Czy powinnam być zazdrosna??

Jestem z moim facetem 5 miesięcy bardzo sie kochamy i mamy juz ustalona date ślubu na czerwiec. Moja potanie odnosi sie do jego koleżanki z pracy. Cała nasza trójka (ja on i ona) pracujemy w jednej firmie. Z tego co wiem miała na niego ochote zeby sie koło iego zakręcić (łyżwy, piwo, kawa) Moje Kochanie mówi ze przesadzam ale jak ją widze jak na niego patrzy albo jak gadaja to mnie sz..l trafia. Co wy na to?

:o i współczuje bo tak bedzie dopóki ona się w kimś nie zakocha dopóki sobie kogoś nie znajdzie bo jak nie to bedzie ciężko

eee.. że jak ? jesteśmy razem 5 miesięcy i za dwa miesiące ślub ? aby nie za szybko ?

tak z ciekawosci ,masz 25latek?

nic dziwnego że on z nią szuka kontaktu - ucieka od ciebie i ślubu po 5 miesiącach.. matko.. ciąża już was gna? :o

oj dzieci dzieci

Fakt jest to troche szybko nie powiem że nie, ale My sie kochamy po prostu \"trafił swój na swego\". W tym roku mam26

przesadzasz ...

Nikt nie jest w ciąży żeby było jasne :)

jestes z facetem 5 miesiecy i juz sie kochacie? i planujecie date slubu? nie wiesz co to milosc... chyba ze jak nastolatka zakochujesz sie po paru tygodniach

skoro trafił swój na swego to co sie przejmujesz kolezanką z pracy troche zaufania trzeba mieć

5 miechów to dużo ale widze że pani za duzo tv sie na oglądała

Byłam zakochana chodziłam z facetem 8 lat wiem co to miłość a zakochać sie wcale nie jest tak łatwo. Teraz znowu było mi dane odkryc to uczucie. Ja jemu ufam ale jej nie :)

No tak, lepiej chodzic ze soba przez 5 lat i kiedy jeden z drugim znaja sie jak lyse konie, to wziac slub. Potem takie babki pisza rozpaczliwe posty, ze maz zdradzil po roku slubu... 5 miesiecy intensywnej znajomosci, to duzo.

Chodziłam szmat czasu ??? Treaz wiem że to jest to na co sie czeka długo. Poznalismy sie zamieszkaliśmy ze soba i wszystko układa sie super. Ale jak widze ta \"koleżanke \"z pracy to mi sie cisnienie podnosi

no to super olej babe mowie ci

Powiem ci, że sama sobie tak mówie. Ale jak widze jak stoja na dworze i sobie pala fajki to brrr Przeciez nie bede go pilnował na kazdym kroku bo to nie oto chodzi. Ale jak wczoraj usłyszałam \"\"\"szkoda ze wcześniej sie za ciebie nie wziełam\"\" (ona do niego) to myslałam że ....

Prędzej czy później i tak Cię zdradzi z koleżanką z pracy. Ślub nic tu nie da - głupia jesteś i tyle. :(

Jak Twój nick mówi jestes Wredniak i tyle :)

A jestem! Wiem o tym. Teraz i Ty też to wiesz. :P A Ty jesteś głupia i naiwna bardzo - przykre słowa, ale to prawda. :(

Może jestem naiwna ale nie głupia. jakbym miała takie podejście jak Ty to w życiu bym sie z nikim nie zwiazała. Troche zaufania do drugiego człowieka

Zaufanie to jedno, a rozsądek to drugie. Pomnisz moje słowa za 2-3 lata. :(

naaaaaaaiwnoooooość :)

moi rodzice slub zaczeli planowac po 3 miesiacach, po 11 byli juz po slubie, a teraz mija im 38 rok bycia razem. nie ma zadnych reguł, moze rzeczywiscie musi trafic swoj na swego;)

haris pilton to cipa

fantazja, komu ty wciskasz ciemnotę. W czerwcu slub ha ha ha na pewno, pomarzyc zawsze możesz tylko po cholere zakładasz zaraz głupawy topik ? Wez do reki książke i wonnnnnnnnnnnnn do nauki smarkulo