maz chce zeby mu zrobic loda!

ja swojemu robie teraz

rób, ja się też zaraz wybiorę na lody

zapraszam do mojej lodziarni :P najlepsze lody z automatu :P

a ja musze czekac do 22-giej bo maz w pracy..ale potem jak sie dossam :D to mniam...uwilbiam lodziki

a ja tam uwielbiam robić lodziki mojemu mężowi:) :) :)

a spuszczaja wam sie do buzi

nieeee

tak :) czasem nawet z połykiem :P no to ja lece bo maz juz jest :D

rób i się nie zastanawiaj

Loda mężowi... chyba bym się wyrzygała... :O

biedny ten twoj mąż... lepiej mu zrob bo jeszcze się zdenerwuje i ojdzie do jakiegoś burdelu zeby tam mu jakieś dziweczki zrobiły ;)

ale zawsze nie mężowi tylko sąsiadowi

Jemu nigdy w życiu!!! Niech już sobie idzie do tego burdelu. Sąsiadom też nie. Nie podobają mi się. I za bardzo lubię sąsiadki. :O Aha, sąsiadki też mi sie nie podobojają, to dla wyjaśnienia... hetero jeszcze jestem. Ale wam życzę smacznych lodów, jak najbardziej. Ananasa w puszce im kupcie najpierw. :D

lodzik z rana przyjemna sprawa

ja biore do buzi i podoba mi się to Takatamsobie nigdy nie bierzesz do buzi ???co na to Twój facet?? a On minetke Ci robi????

pewnie nie bo to stara dziewica. pewnie nawet seksu nie uprawiali

Oj dziewczynki, dziewczynki... nie będę się wam tu spowiadać..... :O Róbcie te lody, może to umiecie dobrze bo myślenie nie jest waszą mocną stroną... :O

to ja mu zrobię............. z litości:(

Ty podaj, a ja się odezwę. Może inni też skorzystają....

i ja też mogę. Zrobimy mu takiego, że odpłynie :P

Dawajcie tu namiary! Może wreszcie da mi ten rozwód... :O

Takatamsobie ja cie nie rozumiem. Jak on jest twoim męzem to chyba go kochasz a z milosci mozna sie poswiecic...chyba sie go nie brzydzisz :|

Fruti - no mówię, że się tyle spowiadałam na różnych topikach, że tu już nie będę. Nie kocham go, nie uważam go za swojego faceta. Koniec. :O

acha no to...powiedz mu, że nie zrobisz i tyle. Nie widzę problemu. No chyba, że cie zmusza to co innego. To wedy to jest znęcanie się psychiczne nad tobą.

On wie, że mu nie zrobię. Dlatego zareagowałam na ten topik, bo mi się aż niedobrze zrobiło. :O Co nie znaczy, że mam coś przeciwko lodom jako takim. :D

nie no rozumiem :D hehe to rozwiedź się z ni jak najszybciej! tylko niech Ci da rozwód...i znajdziesz sobie lepszego :]

Ja uwielbiam swojemu robic loda z połykiem mhmmm i ten jego zaciesz na twarzy :)<3

ten temat jest z 2007 roku. dostajesz w nagrode złota łopate