Lato się zbliża . Zapraszam załamane dziewczyny ......

jeju. po prostu sie obzerasz? dziewczyno, ja na ciebie nie naskakuje ale przeczytaj co piszesz. dlaczego sie obzerasz? ot taka sobie? no odpowiedz sobie na pytanie czy jesz jesz bo jestes taka glodna caly czas czy tez jesz nawet wtedy kiedy juz ci niedobrze od nadmiaru jedzenia. nikt tak bez powodu sie nie obezara. jesli masz nadmierny apetyt to moze powinnas isc do lekarza. jesli natomiast obzerasz sie z nudow albo zajadasz problemy to niestety masz problem psychiczny zwany kompulsywnym jedzeniem. nie ma innej drogi do schudniecia niz moblilizacja i ruch. ograniczamy slodycze, fast foody, niezdrowe jedzenie. aha, mysle, ze dieta bardadyna bylaby dla ciebie dobra dlatego, ze te koktajle sa bardzo zapychajace i hocbys nie wiem jak chciala to po czyms takim nic w siebie nie wcisniesz.

mój typ fih\gury - spore piersi, masywne uda tyłek średni tyłek, łydki jak patyczki :) na szczęście z ud mi zeszło, to było moim największym problemem. Miałam 57 w udzie :O teraz jest 49 polecam gorąco ćwiczenia rozciągające, są cudne wprost na te partie ciała i mocno wyszczuplają

ja sie odchudzałam bezskutecznie 3 lata w końcu powiedziałam sobie ze widac mam takie geny i ze co ma byc to bedzie najwyżej bede pulchna i tyle przestałam sie odchudzac i myslec o odchudzaniu schudlam na stałe 12 kilo i nie chwalac sie naprwde teraz świetnie wygladam.. wydaje mi sie ze to kwestia psychiki a nie diet pozdrawiam i powodzenia życzę

mrówkazet a ile ważysz ? i ile masz wzrostu? No ja jak pisałam najpierw schudłam z 62 do 51 w wakacje ważyłam 49 kg wtedy czułam się najlepiej. Teraz po Świetach waże 51 kg. Prawie wszystko to kwestia psychiki

czarna kicia mialam taki sam---> a moglabys polecic jakas stronke z ćwiczeniami na uda, które Tobie pomogły? Bo tez mam kompleks swoich ud :)

No ja waze 66 przy 160cm wzrostu. Jeszcze w sierpniu na kopenhaskiej schudlam z 61 na 56, ale nie polecam tej diety, same widzicie ile mi przybylo

wieczorem Wam ćwiczenia jakieś napiszę. Moja rada - na wyszczuplenie ud nie stosujcie ćwiczeń siłowych, nie wiem może dziewczynom, które maja szczuplejsze uda pomogą w każdym bądź razie wiem po sobie że takie ćwiczenia rozbudowywały mi strasznie uda :( a mam z nimi problem, w końcu zaczęłam się rozciągać i pomogło bardzo. Kiedyś tu na jakimś topiku były bardzo dobre ćwiczenia, gdzies je nawet sobie na dysku zapisałam. Poszukam wieczorem bo teraz idę na spotkanie z pewnym panem :P Trzymajcie się

czarna kicia miałam taki sam - tak podczytuję co piszesz na temat masywnych ud, i nie ukrywam, że bardzo czekam na Twoją odpowiedz dla dziewczyn w tej sprawie. Ja mam w udach 55cm, wiec tez bardzo mi zależy na ich wyszczupleniu. Przepraszam, że tak wskoczyłam tu ni z gruszki ni z pietruszki, ale nie moglam się powstrzymać ;). Ja ćwicze ABS calą serię, ale teraz nie wiem czy to dobry pomysł. Pozdrawiam

lady_in_red21 >> jem, ponieważ brakuje mi pewnych składników ... to logiczne, że tak jest, skoro opycham się pustym jedzeniem ?! Nie muszę być od razu chora ... .

hej. No to tak na początku mojego odchudzania ćwiczyłam pilates - ładnie wymsukla mieśnie, przy okazji spala sie tłuszcz. Potem znalazłam ćwiczenia na jakims topiku na kafeteri i przyznam że na nogi baaaardzo mi pomogły. Oto one: Xashax007 Kazde cwiczenie nalezy powtarzac 100 razy(lub 50 na poczatku, jesli ktos nie moze wytrzymac bolu) bez przerw. Wtym caly sek...Jesli bedziecie odpoczywac po minucie to szkoda na nie czasu... Cwiczenie Nr 1- Stoimy w przysiadzie z rekoma na kolanach. Nogi zlaczone caly czas(!) i robimy przysiady ale tak aby nasze kolana byly caly czas w jednym miejscu. w tej samej pozycji , co przed cwiczeniem...nie tak jak przy przysiadach, kiedy kolana ida raz w gore raz w dol. Powtarzamy to cwiczenie 100 razy , a poterem CWICZENIA ROZCIAGAJACE ٭ 5 MINUT! Cwiczenie Nr 2- Nogi w gorze. Musza byc proste. Piety poziomo. Cwiczenie wykonyjemy poruszajac pietami , pionowo i poziomo na przemian. 100 razy. To jest cwiczenie na smukle kostki. Dziala u mnie przynajmniej. kostki sa wezsze i moge je zlapac reka. przedtem nie mialam kostek .Potem znowu cwiczenia rozciagajace przez 5 minut. Cwiczenie Nr 3- Podpieramy rece na sazfie albo krzesle. Robimy przysiad w lekkim rozkroku i wyskakujemy w gore. Tobimy to 100 razy.i znowu cwiczenie rozciagajace. Cwiczenie Nr 4- Nogi zlaczone, ale piety rozcchylone pod katem 45 stopni albo wiecej , jak kto potrafi. Robimy 100 pol-przysiadow. tak jak baletnice. I znowu rozciaganie, jakby ktos czasem zapomnial o nich CWICZENIA ROZCIAGJECE: 1-stoimy z nogami zlaczonymi i staramy sie dotknac palcami podloge. 2- siadamy na podlodze i rozchylamy nogi pod katem 80 stopni. lapiemy najwiekszy palec u nogi rekoma i staramy sie dotknac nosem podlogi. Ciezkie ale dobre cwiczenie. 3- opieramy cale ramiona na krawedzi lozka.Stopy rozstawione pod katem 45 stopni i i staramy sie napinac miesnie calych nog. pamietajmy aby cale nogi byly proste. To cholerstwo jest ciezkie do opisania Ćwiczenia są autorstwa dziewczyny o niku Xashax007. Z tym że ja (oczywiście bałam się że mi mięsnie przyrosną:P ) robiłam 50 przysiadów, a na poczatku przez parę dni 30 :) Mnie te ćwiczenia bardzoooo pomogły

a na koniec (i tu znowu obsesja nóg) ćwiczyłam jeszcze inne ćw rozciągające