20letnie mamy...ich problemy troski i radości

Proponuję byśmy mogły się tu spotkać, porozmawiać, opowiedzieć Swoją Historię, jej skutki. Czy żałujemy, że zdecydowałyśmy się na macierzyństwo w tym wieku. jaki ma to plusy minusy... jak wygląda Nasze życie...

20 letnie mamy to te ktore przegrały życie?

w takim wieku to dziewicami sie jest ,a nie mamami.

weź spadaj,teraz sa inne czasy...

dlaczego piszesz ze 20letnie dziewczyny,które zostały mamami to takie które przegrały zycie?? Dla mnie są cudownymi kobietami,które pózniej myslały głową ,gdy rodziły.....nie oddały niemowlaka....wychowują,ubierają,karmią,kochają,tulą,całują,przewijają,kąpią....wiesz ile to jest wysiłku??? fizycznego,jakze i psychicznego?? 3majcie sie wszystkie młode mamusie;)

dla mnie takie które wygrały życie to te ktore rodza miedzy 26 -33 rokiem życia.Reszta przegrała .

dla mnie takie które wygrały życie to te ktore rodza miedzy 26 -33 rokiem życia.Reszta przegrała .Jesli kobieta urodzi po 35 czy przed 26 to jest przegrana.

a jeszcze jedno pytanko,czy faktycznie w wieku 20lat dziewczyna decyduje sie na dziecko,czy to po prostu wpadki.Przepraszam za to pytanie,bo ja w wieku 20 lat to tylko imprezowałam i wogóle nie myślalam o dziecku,bylam niedojrzalą gówniarą.

wydaje mi sie ze te co rodzą od trzydziestki w góre to przegrały wiesz??Oddają sie tylko i wyłącznie swojej pracy,swoim planom....w glowie im tylko kasa.....;/ a dzieci odstawiają na bok...dziwne to prawda?Ale tak własnie jest...uwierz wiem ,bo ja mam 31 lat i dopiero co planuje ciąże....Postąpiłam głupio bo nigdy nie myslalam o dzieciach..marzyłam tylko o karierze.A tak naprawde ona nie jest najwazniejsza....;/

Cóż.... mam 20 lat. Kończę 1 rok studiów, najlepsza germanistyka w kraju, mojego chłopaka poznałam mając 13 lat, od 2 lat mój Mężczyzna mieszka za granicą w te wakacje wraca by rozpoczać studia... Tymczasem... myślę,że jestem w ciązy... kochałam się w dni płodne bez zabezpieczenia... na pewno nie usunę, jestem dorosłą kobietą, nie sądzę bym przegrała życie. Będzie nam trudniej, z pewnością, ale uda się Nam i Wam wszytskim

dziecko z wpadki :( ..TAk robia 20 latki

hmmm taki temat na forum erotycznym? to nie może być przypadek :P

Nie rozumiem... Jeśli stać Was tylko na krytykę i pogardę względem ludzi, którym i tak jest cięzko, prosiłabym o opuszczenie tego tematu. Nie chcę tu kłótni, chcę po prostu porozmawiać z ludzmi mającymi podobne życie.Czy to tak wiele?

nie przejmuj się dziewczyno,tak tutaj jest,ze kupa znudzonych zlośliwców czeka na jakiś temacik,zeby rzucic się jak sępy

ja urodzilam corcie jak mialam 21...teraz corcia ma 14 latek ,jest nam super,maz wciaz ten sam :) mysle ze to nie od wieku zalezy tylko od ludzi..

fdf ---> jestes strasznie prosta a wrecz ograniczona, wiesz? Stwierdzasz jakies glupoty nie potwierdzajac ich kompletnie niczym. To moze swiadczyc tylko o twojej malostkowosci jak rowniez o braku perspektyw na zalozenie wlasnej rodziny. Uwazaj tylko, zeby nagle sie nie okazalo, ze jestes juz za stara na urodzenie dziecka... A nawet jezeli ci sie uda to twoje dziecko bedac juz w szkole zamiast miec normalna mloda mame tak jak wiekszosc innych dzieci niestety bedzie mialo babcie. Sorry... smutne to ale prawdziwe.:)

ja miałam 18 lat jak urodziłam i naprawde jestem szczęśliwa że mam dziecko .a co 30 40 się nie przytrafiają wpadki nie wierze że nie.