co zrobic zeby zasnac ?

nie moge zasnac :/ , polozylam sie kolo 23, ale dalam za wygrana ... przerzucalam sie tylko z jednego boku na drugi i nic... w sumienie wiem dlaczego , zadnych stresow, zadnych egzaminow jutro musze wstac do pracy o 7 ... co zrobic zeby zasnac ?

też mam ten sam problem :|

no to witam w klubie...bezsennych :O :( ja nie mogę zasnąc bo się znowu wszystkim martwie, najgorsze ze juz na zapas a to jak to bedzie z jakims egzaminem za 2 miesiące, a to jak cos odkręcic, jak naprawic z kims relacje? :( taka juz ze mnie zamartwiaczka

moge tu siedziec do rana i z wami gadac bo pewnie i tak nie zasne :(

napij sie czegos cieplego i jesli masz wlacz sobie film najpierw siedz pijac ten napoj , pozniej sie poloz na boczek i juz jest rano

najedz się i napij mleka, zrób palcówkę - pomogło

no chyba ci do konca ta palcowka nie pomogla skoro tu siedzisz razem z nami :O

pije wode ,ale zimna ;) palcowka nie pomoze, bawilam sie wibratorem :D w tv nic nie ma ,a kanapa nie wygodna do spania ;)

kakaa (kakao ? ;)) nie mam, ale jakas czekolada na goraco sie znajdzie :D

buu a ja nie mam ani czekolady ani kakaa:( podzieliłabyś się tą czekoladą?:>:)

zapraszam :D mam jeszcze winko ;) po tym moment zasniemy rano pojade autobusem ;)

dziękuje:D winko też mam to się podziele z Tobą :)

to czekam , daleko masz do Wawy ? ;)

oj kawałek :) ale może jakiś helikopter złapie :D

spróbuj na stopa go zlapac ;) mistrzostwo swiata by bylo

na stopa to się nie da:(

sprobuj dawac latarka sygnaly swietlne :) ;)

latarki nie mam ale mam świeczki:D pokaże conieco i helikopter mój:D

ulala, moze byc niezly pokaz :d

pokaz mógłby być niezły :D tylko helikoptery nie latają już:(

a ktos im pozwolil wyladowac ? no ku.wa , musze zadzwonic gdzie trzeba gdzie wyslac ? ;)

do Katowic :D tylko szybko :D

Odradzam kawę ;-)

może melisa pomoże;)

no chyba pozasypialyscie dziewczyny ;) ja nie bardzo, ale dzisiaj mam mozliwosc odespania :D

zasnelam, bo ku.wa trwala konserwacja forum .....do 2.45 , stwierdzilam ze tyle nie bede czekac ;) do pracy dojechalam :D

Ja mam taki sposob.Przestaje myslec o tym, ze nie moge zasnac i skupiac sie na tym by zasnac bo wtedy nic z tego nie wychodzi.Czasem zaczynam myslec o czyms zupelnie innym, ale nie moze to byc nic stresujacego.Pomaga tez cos w rodzaja wstepu do autohipnozy.Brzmi powaznie ale nie jest trudne - powtarzam sobie w myslach "moje powieki sa ciezkie, coraz ciezsze" i skupiam sie tylko i wylacznie na tej mysli, naprawde pomaga.Pozdrawiam wszystkich bezsennych :)

najlepiej to sie zmeczyc w dzień.. wtedy sen murowany