Cudowny nastrój, euforia- uważajcie!

Wiem że cudownie jest miec piekny, cudowny dzien, kiedy mamy uczucie ze wszystko nam sie uklada, ze wszystkich kochamy i wszyscy kochaja nas, jest piekna pogda, chce sie spiewac, tańczyć, usmiechac do ludzi... Uważajcie bo z takiej wysokosci upadek jest bardziej bolesny... i bardziej spektakularny, i cięzej jest się z niego podnieść... Czy jest tu ktos kto nie ma zaufania do tzw świetnego samoppoczucia..?

hmm a ja lubie jak mam taki euforyczny nastroj:) moze jakies powazniejsze klopoty i nieszczescia faktycznie zwlaja nas ta straszna zmiena sytuacji, ale za to jakies mniejsze w ogole nie wydaja sie wazne i swiat jest taaaki piekny:) Twoje podejscie wydaje mi sie troszke pesymistyczne... nie mozna wzbaraniac sie prezd dobrym czy nawte euforycznym humorem by uniknac bolesnych upadkow w rzeczywistosc. To tak jakby wzbraniac sie prezd miloscia by nie doznac rozczarowania... W zyciu trzeba zaryzykowac by poczuc ze sie zyje:) innaczej nasze zycie nie ma smaku jest pusne i nijakie.. takie jest przynajmniej moje zdanie:)

łatwiej jest być zdołowanym.bezpieczniej.