Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MARTUSIA P.

Błagam o pomoc!!!!!!!!!! Guzki tarczycy!!Dzis sie dowiedziałam

Polecane posty

Gość KEJDZEJ
Martusiu P - zdecydowanie odradzam Ci posiadanie dziecka. Nie jesteś na to kompletnie gotowa. Poczekaj kilka lat aż zmądrzejesz. Co to jest za stwierdzenie, że chce urodzić a potem niech sie dzieje co chce. Myślisz, że to urodzenie jest celem? A jak odejdziesz, to myślisz że fajnie się będzie żyło dziecku bez matki? Ja mam trzyletniego syna i wiem już co nieco o tym, jak bardzo dziecko potrzebuje rodziców. A poza tym, to nie życzę dziecku posiadania takiej panikarskiej matki. Nic dobrego mu nie przekażesz. Wystarczyło poszukać 30 minut w sieci, aby dowiedzieć się dużo o guzach tarczycy i uspokoić się, a nie siać panikę, że już umierasz i nie chce Ci się żyć. Osoba której się nie chce żyć z powodu swojej chorej wyobraźni i panikarstwa nie powinna mieć dzieci. Będę nieszczęśliwe i znerwicowane. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocieszycielka1
witaj martusia,ja mam niedoczynnosc tarczycy,biore hormon tarczycy i tylko dzieki niemu moge teraz utrzymac ciaze,wczesniej poronilam bo jeszcze niewiedzialam o mojej dolegliwosci,a staralam sie o dziecko poltora roku,musisz byc dobrej mysli,i wszystkie pytania kieruj do lekarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONAA.
Czesc, ja mam jak się rok temu okazało guzka koloidowego ok. 2 cm i lekką niedoczynnosc tarczycy (TSH ok. 3,9), od kilku miesiecy biorę euthyrox 25 iteraz mam TSH ok. 2,4. 2 lata temu urodziłam dziecko i teraz napadają mnie myśli czy ono tez nie ma niedoczynnosci, niby wiem,ze tuzp o porodzie bylo przebadane i badania przesiewowe wyszly ok, ale nie wiem czy nie zbadac hormonów tarczycy u dzecka. Sama tez chciałabym, zeby ten guzek jakos zniknął, ale marne szanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renatajankowska3
witam z badania uzg wyszlo mi ze mam guzki tarczycy .przezywam to bardzo .jesli jest ktos z takim samym problemem jak ja prosze o rozmowe i wsparcie .pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edzia79
Cześć Renatko :-) Ja mam podobny problem - guzki na tarczycy. Dowiedziałam się o nich przez przypadek - musiałam zrobić badania TSH w innym celu i okazało się że mam TSH poniżej 0.3. Dostałam polecenie udania się do endokrynologa, więc poszłam (21-go sierpnia 2008). Okazało się, że mam guzka 20 mm na prawym płacie. Nie robiłam z tego afery, bo przechodziłam podobną sytuację 5 lat temu (miałam usuwanego gruczolakowłókniaka z piersi). Postanowiłam jednak teraz spróbować leczenia metodą niekonwencjonalną (zioła). W sumie zaczęłam brać je zaraz po wizycie u endokrynologa. W minionym tygodniu postanowiłam zrobić sobie drugie USG w innej placówce i okazało się, że guzek ma 15 mm, ale są jeszcze inne: dwa - 4 mm i 7 mm na lewym płacie i jeden 8 mm obok tek 15 mm-go. W opisie napisano mi, że konieczna jest biopsja, ale jakoś mi nie spieszno. Słyszałam, że mozna potwierdzić badanie przy pomocy Scyntygrafu. Nie wiem jeszcze na czym to polega, ale się dowiem :-) Jestem przekonana, że jest wszysko ok :-) a w wielu przypadkach okazuje się, że są to zmiany łagodne, a czasami guzki same giną ;-) Trzymaj się!!! :-) i myśl POZYTYWNIE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANULA 26..
czesc wszystkim od tygodnia wiem ze mam guzka tarczycy na 17mm w płacie prawym dowiedziałam sie o tym od lekarza kardiologa ktory skierował mnie do endo bardzo sie boje biopsji bo endo u którego byłam w sumie nie powiedziała nic strasznego bardziej uspokoiła i kazała przyjsc z wynikami biopsji. Powiedzcie mi czy biopsja jest konieczna? Czy lekarz nie może przepisac stosownych leków na tegoż guzka?? Czy da się wogóle lekami go wyleczyc?? Bardzo się boje odkad wiem ze jest on w moim gardle ciągle się zamartwiam w ciągu tygodnia zycie mi sie zawaliło a mam dla kogo żyć dla synka który ma 2,5 roczku i wspaniałego męża. Czasami mam uczucie jakby mi ten guz stał poprostu w tchawicy i cięzko przełknąć śline. Endo mi powiedziała ze co prawda jest on blisko mojej tchawicy ale że mnie nie udusi.Jest to jakieś pocieszenie ale marne. Kochani jakie macie dolegliwosci przy tych guzkach?? Ja przechodze ciężko ciągle mam napady gorąca serce mi wali jak opetane cisnienie mam słabe za to puls wysoki od 90 do 117! zawroty głowy i troche bolą oczy:(( wyniki z krwi mam dobre wszystko w normie. Lekarka wspomniała coś że mam bardziej niedoczynność. W czwartek ide do drugiego endo podobno jakiś bardzo dobry zobacze co on mi powie. Czy także skieruje na biopsje czy przepisze juz cos nie ukrywam ze zle sie czuje i chciałabym zacząć już brac cos co zacznie mi pomagac. Powiedzcie mi czy da się wyleczyć guzka lekami?? Jeśli ktoś wie prosze o porade. Z góry dziękuje.Pozdrawiam wszystkich borykających się z tarczycą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja cie rozumiem
biopsja nie boli, a trzeba ją zrobić żeby sprawdzić, czy guzek jest złośliwy. Jeśli nie jest, to zapewne go zostawią i będą Cię leczyć tabletkami. Nie zamartwiaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANULA 26..
kochani jak to wkoncu jest z tą tarczycą? U mnie w opisie jest że tarczycę mam NIEPOWIĘKSZONĄ! Płat prawy o wymiarach 51mx17mmx17mm . Płat lewy o wymiarach 46mmx14,6mmx16mm. CIEŚŃ-4,6 .Echogeniczność-niejednorodna. W płacie prawym ogniskowa zmiana w przewodzie hypoehogeniczna o średnicy 17mm. Co to jest ta CIEŚŃ?? Wczoraj będąc u swojego lekarza rodzinnego rozmawiając z nim na swój temat tegoż guzka zaczęła mnie pani doktor uspokajać twierdząc że tarczyce ma każdy z nas a ja mam ją ok ponieważ jest niepowiększona badania TSH -3.35 FT3-2.89 FT4-1.43 Czyli wszystkie w normie i stwierdziła że nie mam ani nadczynności ani niedoczynności. A guzka trzeba ukłuć zeby wykluczyć coś złosliwego i dać ewentualne lekarstwa. Kochani skoro tarczyce mam wporządku to skąd ten guzek??Już nic z tego nierozumiem:((( Piszcie jak wiecie coś na ten temat.Z góry dziękuje. Pozdrawiam gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANULA 26..
Zapomniałam zapytać czy można ominąć biopsje a zrobić badanie scyntygrafu?? Na czym to badanie wogóle polega?? i Czy wykaże coś co mogłaby zrobić to biopsja?? piszcie jak wiecie to bardzo ważne dla mnie. Z góry dziękuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestań się tak bać tej biopsji! to jak pobieranie krwi, nic nie boli! jeszcze cię posmarują żelem znieczulającym. Nie lepiej sprawdzić, czy guzek nie jest złośliwy i spać spokojnie, czy nie sprawdzać, a za kilka lat zejść na raka? (sorki za dosadność) to, że wyniki masz w normie (chyba fT4 źle podałaś, bo ten wynik w normie nie jest) o niczym nie świadczy. A lekarz pierwszego kontaktu nie musi się znać na zmianach tarczycowych (wiem coś o tym z autopsji). Tego guzka trzeba będzie monitorować i sprawdzać, czy się nie powiększa, powinnaś być pod stałą opieką endokrynologa. Cieśń to takie przewężenie zdaje się na tarczycy. A scyntygrafia to wpisz w google i tam znajdziesz dokładną odpowiedź na pytanie co i jak. Mi scyntygrafii nie robili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asipol
Witam! Tydzień temu odebrałam wynik biopsji i szok!!! W opisie było napisane że obraz cytologiczny może odpowiadać zmianie pęcherzykowej. Lekarz powiedział iż badanie histopatologiczne nie potwierdza ani nie wyklucza raka pęcherzykowatego tarczycy. Wszystko będzie oczywiste jak go wytną i potem zbadają. Musiałam podjąć trudną dla mnie decyzję. W tej chwili czekam na operację...., nakręcam się czytam o powikłaniach operacyjnych. Już sama nie wiem co mam myśleć!!! A wszystko zaczęło się od starania o dzidziusia, TSH podwyższone, potem wizyta u endokrynologa, usg, biopsja itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idź na operację. ja miałam już 7 lat temu. To naprawdę nic strasznego, po 2 dniach poszłam do domu. Nie pamiętam, jaki u mnie był wynik biopsji. jestem stale na lekach i pod opieką endokrynologa, jednak ten brak kawałka tarczycy zupełnie nie przeszkodził i w zajściu w ciążę. powodzenia i trzymam kciuki! a operacja tarczycy naprawdę nie jest taka straszna. Za 2 tygodnie będę miała porównanie z cc, to będę mogła Ci napisać, go gorsze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asipol
Dzięki!!!!! Potrzebowałam takich słów. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skdkj
Po pierwsze to w zadnym razie nie daj sie kroic. Sa lekarze, ktorzy guzki lecza hormonami lub sterydami i takiego poszukaj. Ja moge polecic pania Ewe Boltryk, z Bialegostoku. Nawet prywatnie wizyta razem z USG kosztuje 50 zlotych. Wczesniej mnie lekarze starszyli operacjami, wycinaniem, biopsja. A ja mam guzki 14 i 16 mm wiec nawet szansa, ze igla sie wkluje we wlasciwe miejsce jest mala. Teraz chodze do homeopaty i praca tarczycy sie wyrownala w guzki zmniejszylu do 10 i 11 mm. Na pewno nie pojde na zadna opercja. rak tarczycy jest bardzo rzadki i w 95% uleczalny. W najgorszym razie wycinaja tarczyce. Moja ciocia miala, wycieli jej, okazuje sie ze juz 21 lat temu i co? Zyje, ma trojke dzieci i jest zdrowa jak kon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem po operacji z tego samego powodu już 17 lat.Jestem na eltroxinie. Po 16 latach okazało się ,że mam tsh 0 a wyniki tarczycy w normie. Od 9 miesięcy się leczę. Mnie tarczyca po operacji odrosła mimo brania wysokiej dawki hormonu 100, ale to chyba na skutek stresu.Jutro mam biobsję po raz 3. Ja jestem jednak wiekowa mam 63 lata i jestem dobrej myśli. Operacja jeśli lekarz zaleci jest zasadna , bo tarczyca kąsa serce i choć z nią sobie radzą , to z sercem niekoniecznie. Biobsja to tylko groźnie brzmi. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asipol
No to teraz nie wiem co mam robić, w sumie to już nastawiłam się na tę operację. Dopiero za miesiąc, będę panikować krótko przed....Na razie jest dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi drodzy nie ma się czym przejmować, ja miałam guza tarczycy w początkowym okresie jego wielkość wynosiła 1cm ale w zaledwie 3 miesiące urósł do 5 cm- był ogromny. Miałam biopsję i wyszła ok, jednak najważniejsze są badania histopatologiczne (po operacji), ale nie ma się tym co przejmować, ponieważ biopsja zazwyczaj jest trafna:) tym Panią, które boją się operacji jak najbardziej ją polecam. Ponieważ często nie zdajemy sobie sprawy z konsekwencji wstrzymania leczenia!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenia 73
kochani pomóżcie wszyscy tu piszecie o tarczycy napisze i ja mam guzki w prawym płacie 16 na 9 w lewym 2 na4mm zrobiłam biopsje oto wynik w rozmazach uzyskanych z nakłucia guzka prawego płata gruczołu tarczowego stwierdza sie obecnosc nielicznych skupien komorek nabłonka pecherzykowego bez cech atypii, potem znowu usg i wynik taki gruczołtarczowy dwupłatowy niepowiekszony płat prawy o obj 9.6ml lewy do ok 6.3ml ciesn 10mm w płacie prawym szczelinowaty obszar bezechowy zwyrodnienia koloidowego do ok 12 na 9mm grzbietowo od niego dwa ogniska ech nizszych bez przepływów do ok 4 i 3mm przekroju w płacie prawym guzek o nizszych echach z prawie bezecho otoczka o mieszanych przepływach do ok 16 na 9 mm w lewym płacie guzek do ok 2-4mm przekroju wezły chłonne niebadalne. prosze o szybkie odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej kobiety u mnie stwierdzono 1guzka na tarczycy to bylo z 6 lat temu i na 1 placie były grzwczne bo nie rosly puzniej zaczely rosnąć ale i mnozyc się ich cala rzesza pytanie od czego trudno poqiedziec ale.mam.ich juz na obu platach tarczycy i i jesli chcecie ich się pozbyć ssajcie jak landtunka olej roslinny r Iny przed sniadaniem 30min a puzniej wypluc nie polykac Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam,i po biopsji jestem są zimne,dowiedziałam się jakiś czas temu :-( dziewczyny a jak z planowana ciąża? Mam szansę na 2 dziecko? One mi dokuczaja,nie mogę leżeć na płasko, rąk do góry podnosić,raz w roku USG kontrolne,zero leków,jadę w tym tyg skonsultować się jeszcze z innym lekarzem,jestem zalama :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc20:04 dzięki że napisałas.Powiedz mi czy te gozki się nie powiększały w ciąży? Jaj się czulas/czujesz? Lekarz proponował ci usunięcie tarczycy?jadę w piątek do endokrynologa-chirurga muszę właśnie się poradzić ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc20:04 dzięki że napisałas.Powiedz mi czy te gozki się nie powiększały w ciąży? Jaj się czulas/czujesz? Lekarz proponował ci usunięcie tarczycy?jadę w piątek do endokrynologa-chirurga muszę właśnie się poradzić ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heja, mam wole guzkowate. W lewym płacie jeden guz 30×17 mm, w prawym płacie jeden 11×7 mm i kilka mniejszych do 4 mm. Guz w lewym płacie jest widoczny gołym okiem. Diagnoza i biopsja pół roku temu. Biopsja 3 wklucia, bezbolesne ale dziwne, nieprzyjemne uczucie. Trwało to dosłownie chwile ale nieźle zbladłam po fakcie. Z biopsji wynika ze mam bardzo zdrowe guzy ;) a ze tsh w normie (0,8) to nic z nimi nie będę robić. Wg endo z czasem trzeba będzie usunąć całą tarczyce i przestawic się na leki (chyba że chcę już, pff ta jasne). Pomyślę o usunięciu kiedy zacznie utrudniać przelykanie/oddychanie, guzki się uaktywnia lub szyja zacznie szpetnie wygladac. Póki co jestem w 5 mc ciąży. Lewy guzek chyba trochę urósł, co kilka mcy będę powtarzać tsh dla pewności. Ciąża nieplanowana, przebiega super, tsh nie drgnelo. Nie sr*jcie ogniem zawczasu, guzy tarczycy są tak powszechne, ze jeśli nie ma nadczynnosci/niedoczynności tarczycy to nie ma co się przejmować. Zrobic biopsje, sprawdzac tsh i juz. Moje guzy, szczególnie ten duży, wg endo powstały z niedoboru jodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hejka,fajnie że się odezwalas,wiesz co? Mi dokuczaja,przewaznie oddychanie szczególnie na lezaco,rąk do góry podnosić nie mogę :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znalazłam fajna stronę, doktorek ciekawie pisze o guzkach tarczycy http://www.endokrynologia.net/tarczyca/guzki-tarczycy Skoro guzek utrudnia oddychanie to albo jest bardzo pokaźnych rozmiarów albo to nie z jego powodu się tak meczysz. Skonsultuj się z laryngologim, bo może ten guzek to fałszywy trop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam termin operacji na 16 maj tego roku pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×