Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uniwersalna dziewczyna

PYTANIA do tych, co zamienili mieszkanie na dom!

Polecane posty

zamienilam mieszkanie na dom...................super!!!!!! nigdy wiecej bloku!!!!! jak juz wczesniej bylo pisane,dobrze ocieplone,mniejsze wydatki na ogrzewanie. w bloku za centralne rocznie wychodzilo 3400 zl. w domu bedzie mniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda mania
-ogród -trawniczek -kawka na tarasie -proste prace ogrodnicze /ruch sprzyja zdrowiu:-D -własne kwiatki których nikt nie ukradnie -cisza i sopkój -grill w ogródku -komfort przyjmowania gości -przy ogrzewaniu np. piecem zagazowującym drewno - dużo niższe koszty -wolność............ -możliwość (i konieczność ) posiadania psiaka:-D wszsytko ZA, ja o tym tylko marzę... Oczywiście jakieś kolczaste ogrodzenie, piesek, i wideodomofon przy furtce. Nie bój się!:) Śmiało do przodu, własny domek to anjbardzoej zajebista sprawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniecznie tak
same plusy.Koszty utrzymania miesięcznie w moim przypadku mniejsze niz mieszkania,ogródek duzy,duzy plus. Jeden minus-rzadko widuje znajomych,na osiedlu wystarczył wyjsc do sklepu i zawsze kogos spotkałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zauwazyliscie, ze ostatnio jest taki trend, ze ludzie z miast zamieniaja mieszkania na domki, jesli nie na wsi, to przynajmniej na obrzeza miasta? Chyba nie tylko wysoka cena mieszkan sie do tego przyczynia, ale rowniez to, ze ludzie pragna wiecej spokoju, kontaktu z natura, ucieczki przed halasem. Moje zdanie na temat czy MIESZKANIE (w miescie) czy DOM jest takie: MIESZKANIE: -bardziej bezpiecznie, sasiedzi dookola -wieksza wygoda,nie trzeba w zimie odsniezac a latem kosic trawnika -wszystkie sklepy pod nosem -wszedzie blisko np.do lekarza -wygoda z ogrzewaniem DOM: -wlasny ogrod to jest piekna sprawa :) -wiekszy strach, kazdy szelest w nocy powoduje palpitacje serca :P -wszedzie daleko, bo domki z reguly nie leza w centrum miasta -chyba troche nuuuuuuuudno z dala od znajomych :o -koszty utrzymania tez nie sa male -uziemiony czlowiek na miejscu w obawie przed zlodziejami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przesadzajcie z tym strachem przed złodziejami i palpitacjami serca na każdy nocny szelest. Jeśli chcecie mieszkać w domku to najpierw wyleczcie nerwicę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domeczek z ogródkiem
mieszkałam w bloku i nigdy więcej.Teraz mieszkam w domku z ogrodem i jest cudownie.Zupełnie inne życie. Latem grill, opalanie, wylegiwanie,śpiew ptaków itd. Obserwuje zmieniające się pory roku i widze,że żyje.A teraz jak wszystko wstaje do życia jest cudnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja onaxxxxxxx
ja mieszkam w bloku,ale cale zycie wakacje,ferie,weekendy spedzalam na wsi....potem dostalam tam domek po babci...i....sasiedzi zielenieli z zazdrosci,kazdy kazdego zna,ciagle plotki,zawisc ,strach zostawic pusty dom,gdy wyjezdzasz,a w nocy balam sie spac,bo wszedzie slyszalam jakies szelesty...wrocilam do bloku,gdzie mam wspanialych sasiadow,muzyke slucham na caly regulator,wszedzie mam blisko,mam kota,ktory przyzwyczail sie tez do bloku,piekny ogrod na balkonie i koszty o polowe mniejsze...a na wies jade tylko odpoczac na weekend i wracam...jestem szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wam powiem ze cale życie mieszkam w domku. Rodzice wyprowadzili sie z blokow jak mialam pol roku. I nie wyobrazam mieszkac sobie w mieszkaniu o powierzchni 40m2. Niestety wiem ze jak wyjde za maz bede musiala wyprowadzic sie sie do blokow:( gdybym miala wybor bez wahania wybralabym mieszkanie w DOMKU :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wam powiem ze cale życie mieszkam w domku. Rodzice wyprowadzili sie z blokow jak mialam pol roku. I nie wyobrazam mieszkac sobie w mieszkaniu o powierzchni 40m2. Niestety wiem ze jak wyjde za maz bede musiala wyprowadzic sie sie do blokow:( gdybym miala wybor bez wahania wybralabym mieszkanie w DOMKU :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxonaxxxxxx
w bloku zyje sie bezproblemowo a w domku ciagle cos do naprawiania i obawa przed wyniesieniem dobytku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko,skąd Wy takich sąsiadów i takie ceny CO w blokach bierzecie?I w drugą stronę,naprawdę eksploatacja domów niewiele kosztuje?Chyba każdy madal ma dwie strony,zależy gdzie mieszkanie i jaki dom.Ja kupię sobie działkę(rozwiążę problem ogródka),bo mi w bloku fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gibonka22
ja onaxxxxxxx ja mieszkam w bloku,ale cale zycie wakacje,ferie,weekendy spedzalam na wsi....potem dostalam tam domek po babci...i....sasiedzi zielenieli z zazdrosci,kazdy kazdego zna,ciagle plotki,zawisc ,strach zostawic pusty dom,gdy wyjezdzasz,a w nocy balam sie spac,bo wszedzie slyszalam jakies szelesty...wrocilam do bloku,gdzie mam wspanialych sasiadow,muzyke slucham na caly regulator,wszedzie mam blisko,mam kota,ktory przyzwyczail sie tez do bloku,piekny ogrod na balkonie i koszty o polowe mniejsze...a na wies jade tylko odpoczac na weekend i wracam...jestem szczesliwa nie zauważyłaś, że odpowiadasz na pytanie blok/dom? a nie miasto/wieś ??? ja mieszkam w domu, ale w mieście i tu nie ma takiej typowo wiejskiej mentalności - plotki ect.nie słyszałam jeszcze, żeby kogoś z domków okradli, natomiast włamania w blokach to standard.Jak się boisz spać, szelesty słyszysz, o dobytek się martwosz - spraw sobie psa.. To, że tam nie miałaś "wszędzie blisko" to wina tego, że to była wieś, a nie, że mieszkałaś w domku. Ogród na balkonie?? :-D hehehe - dobre! Jedynie co do kosztów to się z Tobą zgodzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam domek wlasnie na malej wsi (okolo 40 domow).cisza spokoj,ptaszki cwierkaja,a jak bede miala ochote po miescie polazic,znajomych spotkac,to wsiade w auto i gotowe:D.wszystko zalezy kto co lubi. a i moj domek maly,wiec wydatki nie beda takie wielkie a mysle,ze mniejsze niz w mieszkaniu (miesiecznie okolo 480zl ),bo domek nowy i bedzie super docieplony:) .no i pieski bede miala dwa-obronia:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dom jest zawsze droższy....zużycie wody jest inne (latem podlewanie ogródka), inne zużycie prądu (oświetlenie zewnętrzne, czasami zapomni się zgasić światło na górze, mimo ewentulanych baterii słonecznych), poza tym ogrzewanie....zupełnie inne koszty....a i jeszcze nieustające remonty i naprawy....zawsze trzeba coś dokupć, zrobić..... Ale i tak własny dom jest najlepszym rozwiązaniem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koszt utrzymania domku zdecydowanie mniejszy. czynsz w bloku to ok. 5000zl riocznie . ogrzewanie domku to ok. 2000zl sezon. woda w miescie 5zl m3 a w domku 2 zl m3 podgrzanie wody samemu tez tansze . pamietajac ze ogrzewamy wieksza powierzchnie mieszkalna niz w bloku. to tylko aspekty te materialne - przyziemne. wszelkie inne zdecydowanie za domkiem a przeciw smrodliwemu zyciu w miescie w bloku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedno: nie przesadzajcie ze strachem, równie łatwo obrobią Wam mieszkanie w centrum miasta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli mieszka sie w domu jednorodzinnym to dobrym rozwiazaniem jest wideodomofon www.bez-klucza.pl/inne/wideodomofon lub wizjer elektroniczny. Przez taki sprzet dobrze widac kto stoi za brama i wiesz kogo wpuszczasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×