Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Agnieszka---900

Dla siostry praca ważniejsza od mojego ślubu...

Polecane posty

Gość Dla siostry praca
ludzie walcza o byt, o przetrwanie a Tobie się w d...przewróciło od tego wszechogarniającego wsparcia.... ona jest zagranicą i tylko dobrze o niej swiadczy, ze chce tę prace utrzymać rozbumbana małolato:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może siostra nie chce
patrzeć jak będziesz w Kosciele brzuchem świecić. Fajna z Ciebie katoliczka, ja to przynajmniej nie jestem wierząca, a Ty obłudna. Uwazaj bo jeszcze na ślubie zaczniesz z wrażenia rodzić w Kościele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hohohihihihihiihihheheh
Twoja siostra jest mądra, tez bym nie przyjechała do takie wywłoki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A skąd wiesz że jestem małolatą, cwaniaro? Takaś pewna ? A może to ty jesteś małolatą i prubujesz chamstwem zaimponować? Ale chyba ci sie to nie udało bo nikt cie nie popiera. Możesz sie podpisywać różnymi pomarańczowymi nickami. Nie mam sie zamiaru przejmować takimi gówniarami jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paczka
Tak , chwile z rodziną są bezcenne , ale jak te chwile będą miesiac później , jak będzie miała kilka wolnych dni , to tez nikomu głowa nie odpadnie. Robicie z tych swoich ślubów jakieś nie wiadomo co. Na moim ślubie nie było nikogo z rodziny , bo mieliby daleko , zresztą w srodku tygodnia to było - bo chodziło o papier w gruncie rzeczy , sami nie podchodzilismy do tego slubu jakos sentymentalnie , bez niego też bysmy się bardzo dobrze obyli. I też nie uwazam , żeby istniała potrzeba wyrywania sobie flaków , byle byc na czyimś slubie. I w ogóle cała ta slubna oprawa to dla mnie przerost formy nad treścią - choć jeśli kogos to bawi.... W każdym razie miałam zaproszenie na slub mojej przyjaciółki , ale w związku z młynem , który własnie odchodził w pracy , nie mogłam przyjechac. I obyło się beze nie , przyjaciółka nie umarła , ja tez nie. Nie przesadzajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze ci juz
u mnie tez kazdy rodzi ma sesje jest na bezrobociu wyjechał za praca na zachód., a to gospodarstwa nie zostawią i zostanę z samymi ciotkami które pewnie tez z łaską przyjada bo cięzko jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×