Sopsob na angielski...

Czesc! podstawy juz zanam ale....mam problemy z czasami:( niemam pojecia jak prosto ,skutecznie i w miare szybko sie ich nauczyc.Moze jakies ksiazki mi polecicie?lub plyty? a moze cos jest w internecie?czekam na wasze rady,pozdrawiam:)

jesli masz kase to polecam kurs metoda CALLANA a jesli nie to mailam taki podrecznik w liceum ENGLISH FILE -jest bardzo dobry moim zdaniem i ma duzo gramatyki, albo po prostu znajdz sobie w necie te czasy , przepisz na kartke i wkuwaj :P

Nie ma sposobu !!!! Gdyby był to wszyscy mówilibyśmy w kilku językach. I nie byłoby problemów z nauką:O Nie ma cudów!!!

wkujesz i co z tego??po jakims czasie i tak Ci sie wszystko pokielbasi...ja tam sie czasami nie przejmuje...mowilam co chcialam i jakos mnie rozumieli...:)

czasow to na pewno nie Callan bo jest ta metoda kladaca nacisk na konwersacje.Najlepiej jakies repetytorium z gramatyki mozna takie kupic za parenascie zlotych. Jak niewiele wiesz z gramatyki angielskiej to nie kupuj ksiazek napisanych tylko i wylacznie po angielsku. Wybieraj znane wydawnictwa w tym roku koncze anglistyke wiec wiem ze w ksiegarniach niezle badziewia sprzedaja.

w moim przypadku callan sie nie sprawdzil-wiec ze swojego doswiadczenia nie polecam. powiem wiecej-namieszal mi i podstawy mniej niz wczesniej. repetytorium jezyka angielskiego-autor Siuda. tania ksiazka a napisana w prosty sposob, ktory moze trafic do ucznia bez pomocy naquczyciela

\"podstawy umiem mniej\" byc powinno :)

a ja polecam ksiazki z Langenscheidt, swietne jest wlasnie \"Jezyk angielski korepetycje domowe\" a co w szkole sie uczysz czy na wlasna reke chcesz?

mi sie tez zawsze mieszaly troche czasy ;) od kilku miesiecy jestem w stanach, po angielsku gadam caly czas i juz wlasciwie nie mam problemow. Jakos samo zaskoczylo :)

bo w stanach nikt czasow nie uzywa, kalecza jezyk jak sie da.

Mieszkam w irlandi ale siedze w domku z dzieckiem ,za rok chcialabym isc do pracy i chcialabym sie sama poduczyc.