Pęknięte naczynko na ustach

Witajcie, Moim problemem jest pęknięte naczynko (jakby naczyniak) na ustach. Jest ciemno czerwony, wypukły, wielkości główki szpilki. Poprzednia dermatolog dała mi płyn, który miał spowodować sklejenie się naczynka. Faktycznie zmniejszyło się, ale nie chce się zamknąć. Zmieniłam dermatolog, mówi że można je usunąć laserem bądź igłą z prądem, ale i tak zostać może po tym mała jasna blizna. Koleżanka miała zamykane naczynko na nosie poprzed zamrażanie. Czy ktoś się orientuje czy na usta też to zadziała? Nie wiem co robić z tym paskudztwem.

zadziała.tez miałam usuwane z ust-laserem,nie ma śladu.

A ile taki laser kosztuje? Jest to bezbolesne, od razu nie ma śladu po tym?

nie powinno byc śladu... ja mialam zamykane nazynko na czole laserem co2

najpierw jest strupek koszt jednego naczynka od 100zł w górę

Całkiem sporo. Zamykanie igłą z prądem kosztuje 50zł. Jest w tym znieczulenie miejscowe ust. Brzmi groźnie, ale może takie groźne nie jest?

- elektrokolagulacja, czyli zamykanie naczynek igłą z prądem. Ten ostatni najbardziej skuteczny zabieg jest jednak bolesny i pozostawia na skórze drobne strupki.

Elektrokoagulacja. Kosmetyczka cienka igłą przewodzącą prąd elektryczny wysokiej częstotliwości dotyka każdego naczynka. To powoduje ścięcie zawartego w nim białka i zanikanie "pajączków". Po zabiegu pozostają strupki, które muszą same odpaść. By przypadkowo ich nie zerwać, przez kilka dni nie wolno stosować podkładów i kremów ani myć twarzy wodą.

To kiepsko biorąc pod uwagę, że naczyniak znajduje się na ustach... Chyba jeden odłożę kasę na laser, albo dowiem się coś jeszcze o tym zamrażaniu.. Dziękuję za wszelkie informacje :)

też zostaje strupek a potem odpada i nie ma śladu. Myślę, ze ta elekrtokoagulacja jest w porządku. Ja zrobilam laser bo miałam za free ;)

też zostaje strupek a potem odpada i nie ma śladu. Myślę, ze ta elekrtokoagulacja jest w porządku. Ja zrobilam laser bo miałam za free ;)

To z prądem brzmi niestety groźnie, a na laser mnie nie stać w tej chwili :( A już mam dość patrzenia na moje usta...

ale jakim cudem ono peklo???przygryzalas usta?

a co najlepsze nanaczynka na twrzy?

a laser usuwa calkowicie?

Pęknięte naczynko na ustach mam juz zaraz bedzie rok. Miałam raz zamrażane ale nic nie pomogło tylko mi co jakis czas pekalo i strasznie lecialam krew. Dlatego zdecydowalam sie na laser, tylko boję sie czy to bedzie bolalo? wiem ze w Lublinie ten zabieg kosztuje 100 zł. Czy ktos moze mi opisac jak trwa ten zabieg? ile czasu? dziekuje za wszelkie informacje :)

ja rowniez chetnie sie dowiem jak to jest

miałam nieudacznie zrobioną elekrokoagulację w Szczecinie ul. Kasprzaka po której powstał rumień i już leczę kilka miesięcy laserem i efektów nie widzę, mam ochotę tę babę własnoręcznie udusić.

Nie wolno zwlekać najlepiej usuwać gdy naczynkomjest małe ponieważ nie każdy dermatolog ma odpowiedni laser.

Zabieglaserem nie ból czasami szczypie później trzeba być ostrożnym aby to nie naruszyć.

Nie trwa to długo lecz później najlepiej zostać w domu. Z naczynkiem chodziłam do różnych osób i każdy zapewniał że się wchłonie. Ale tak się nie stał0o i urosło to takie że musiałam jeździć po różnych dermatologzch i tylko jeden miał odpowiedz mi sprzęt. Jeśli zauważcie jakąś bułkę na ustach jak naj szybciej idźcie do dermatologa i na lasery lub zamrażanie ponieważ naczynka może przeksztalcic się w ziarniaka naczyniowego