jaki puder brązujący??

szukam jakiegos fajnego pudru w kamieniu brązującego, moze doradzice?

:) mam drogie opakowanie, można poczytać na wizażu albo damskiej torebce. Mi pasuje. Ma drobinki. Koszztuje 12 zł :)

drogie= drugie ;)

ja slyszalam ze on ma duze to zlote dorbinki i roznosza sie po calej twarzy :/ mowie co slyszalam

Polecam Astor - ok. 25 zł, nie jest za ciemny, złote drobinki są malutkie. Wydajny

Polecam: (naturalne odcienie) Pupa max factor lumene i nowa seria Bourjouis (w tekturowych opakowaniach) - jest jakosciowo identyczna z najlepszym chyba na rynku pudrem brazujacym Chanel. (odcienie z połyskiem) prasowany Clinique (identyczny z Bell seria Planete) mozna znalezc tez odpowiedni odcien cieni czy różów Bourjouis, większy wybór kolorów, bardzo trwałe i doskonały efekt. Ja uzywam Gosh-a (dobry, ale sypki), sypki Clinique, Kanebo, Pupy.

polecam essence. Dobry i tani. Warto spróbować A z tych droższych to chanel.

ziemia egiptu-ok100 zl cena sie wacha czasami 140 albo 110.ale jest chyba najlepsza oby oryginalna poczytaj sobie o niej gdzies na necie

Ja preferuję pudry brazujące firmy JOKO :D bardzo fajne ;P i przy tym nie są wcale drogie (ok. 15- 20 zł) a ładnie sie mienią. przy tym wystepuje kikla rodzajów

Wilwlkie dizęki kobietki pomogłyście mi pozdro

zIEMIA eGIPTU-NIGDY W ZUCIU. kUPIŁAM A TERAZ LEŻY W KOSMETYCZNIE. mA NIENATURALNY ODCIEN POMARAŃCZOWO- CYNANMNONYKOLOR. Wygląda sie w nim straszniwe nienaturalnie jakbys pomalowała sie pomaranczowa farbka albo wysmarowala sokiem z marchwi

to chyba jakas podrobke kupilas.... ja tez jestem za Ziemia egiptu

żadnej podróbki, ale dla mnie naprawde to była porazka. Sraciłam ponad 100 zł. Koleżanki z pracy jak mnie w nim zobaczyły były przerazone, że wysmarowłam sie jakims pomarańczowym sokiem

polecam Lancome odradzam Avon-u

oriflame

Kasia, brązujące nakłada sie inaczej niż zwykłe. NIe pokrywasz twarzy, tylko lekko muskasz strategiczne miejsca - najbardziej wystające: policzki, potem jedna linia: czoło, nos, broda. spróbuj się maznąć nim leciuteńko szerokim pędzlem. Leciuteńko! pudrami brązującymi tylko leciutko omiatasz twarz na początku. Jak opanujesz technikę - próbujesz mocniej. Ja umiem już nałoźyć dużo i wcale go nie widać, ale pamiętam, jak pierwszy raz go nałożyłam w sklepie - obrzydliwy, pomarańczowo-cynamomowy efekt. Zacznij od nakładania go jak róż na policzki. Potem dodaj inne miejsca. To jest rewelacyjny kosmetyk i w sam raz na tę porę roku.

doskonaly jest teraz h&m w takim zlotym pudeleczku. Najlepszy jaki widzialam w zyciu!!! male lusterko i nie ma pedzla, ale jest super. Dobrze sie nabiera. Jakosc spokojnie wytrzyma porownanie z najwyzszymi polkami. Jest jeszcze rozowy, bardziej blyszczacy. Identyczny z prasowanym Clinique, plus ma czesc rozowa i rozswietlacz. Tez niezly. cena 19.90 za ogromna ilosc pudru to bardzo rozsadny wydatek.

Ja polecam Deborah. Rewelecja. Odradzam natomiast L'Oreal - naprawdę odradzam.:(

Ja bardzo lubię ziemię egipską i tanie ale moim zdaniem bardzo dobre pudy w kamieniu z voltare :)

Ja też używam ziemi egipskiej Bi kor. Na całą twarz, a na policzkach troszkę więcej. Daje ładny efekt opalenizny. Te osoby co mówią, że wygląda się pomarańczowo w niej najwidoczniej jeszcze nie opanowały jak się to nakłada:-) Na początku baaardzo mało się jej nabiera na duży pędzel i delikatnie "wciera" tym pędzlem okrągłymi ruchami. Po jakimś czasie staje się ciemniejsza na twarzy, więc naprawdę trzeba uważać. I przez to, że daje się jej naprawdę niewielkie ilości jest bardzo wydajna.

ja uwazam ze najlepszy puder jest''LANCOME'' fakt jest drogi pochodzi z francji ale naprawde bardzo dobry:)

Polecam puder victoria's secret wide thing http://allegro.pl/puder-brazujacy-victoria-s-secret-okazja-i1287781812.html

Ziemia Egipska Bikor, spisuje się najlepiej w roli pudru brązującego :) Idealny na zimę, jak już naturalna opalenizna zejdzie, a na solarium szkoda zdrowia:)

Ja od dawna stosuję puder brązujący Avonu w kulkach i uważam, że jest rewelacyjny. Przede wszystkim jest bardzo wydajny i naprawdę na długo starcza. Poza tym ma ładny kolor i super wygląda na twarzy.

Ja używam tego od Artdeco i jestem zadowolona. nie uzywam codziennie, bo zazwyczaj ograniczam się do różu, ale jest ok.

Raczej liderem jeśli chodzi o tego typu kosmetyki jest IKOS. Przynajmniej w moim przypadku i na moim doświadczeniu. Nigdy nie korzystałam z jakiegokolwiek innego pudru, który dawałby takie możliwości. Zresztą same przetestujcie, a się przekonacie ;-)

To firma FLORMAR - tania i dobra jakość. Mam już róż do policzków z bronzerem, wypasiony, a niedługo wybieram się do Silesia City Center w Katowicach, mają tam sklep z tą firmą, kupię sobie jakieś fajne szmineczki i puder.

Zdecydowanie polecany przez internautki Soleil tan de Chanel, sama niedawno w końcu go zdobyłam, jest rewelacyjny!

Nie w kamieniu a w musie, ale zasada rozprowadzania i dzialania ta sama:))

Ziemia egipska ikos i nic innego. Kosmetyk znaleziony po latach męczarni z innymi produktami, a natestowałam się tego tyle, że aż strach pomyśleć. To jednak ziemia Ikosa jest moim zdaniem najlepszym kosmetykiem tego typu.