Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chcialabym wiedziec

Dlaczego ludzie ktorzy kochaja naprawde zenia sie z innymi?

Polecane posty

Gość chcialabym wiedziec
chcialam pozac co sadza o tym inni ludzie, moze ktos przezyl cos podobnego.... boje sie ze kiedys tak zakonczy sie i moj zwiazek, ze zostane zdradzona..sama nie wiem. Ufam, bo nalezy ufac, ale czy ta wielka milosc istnieje naprawde. Dzis jest jutro jej nie ma...Zbyt wiele mam znajomych, ktorzy przezywaja rozterki, zbyt wiele rozwodow, klamstwa. Bedac mlodsza nie znalam tego, nikt z mioch znajomych prezz to nie przechodzil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim nie wchodź w to za głęboko. Z miłoscią nie jest tak, że raz jest raz jej nie ma. On umiera zwykle wolniej. Twojej przyjaciółce mogę napisać, że przeżyłam podobne klimaty. Nie było innej, ale było poniżenie, złamanie zasad, rozpacz, utrata sensu życia itp. Z mojego doświadczenia: Musiałam się pozbierać. Trwało to 2 lata. Były upadki i \"nawroty\" - dopóki nie odstawiłam kontaktu w 100%, dopóki nie dotarło do mnie, że on mnie już nie kocha, że postąpił ze mną egoistycznie, że mnie wykorzystał. Pomogły mi wielogodiznne rozmowy, które nic nie zmieniały, przebaczenie, czy raczej próba przebaczenia i czas. Przede wszystkim czas. Kiedyś każda minuta poświęcona na żal była bezcenna, teraz każda minut poświęcona na myślenie o nim jest zmarnowana. To też była moja \"wielka i jedyna miłość\". Dziś, mimo, iż cosw sercu może mam(a moze jużi nie?) wiem, że nie byłabym z nim szczęśliwa. Dojrzałam i nie żałuję tego \"straconego\" czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym wiedziec
mysle, że jego postepowanie jest egoistyczne bo on chciałby mieć i "rybki i akwarium". Cos jak pies ogrodnika, potrzebuje tego by ona go kochała, jest egoista wielkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stirimalol
Ja tez Cie rozumiiem, jkażdy w zyciu przezyl rozstania, ale kazdy tez ma inna odpornosc.Ja z perspektywy czasu wiem, ze nie mozna kochac za bardzo, zbytnio sie angazowac. Wiesz co jest najgorsze, ze tez mialam ta jedna wielka milosc obooje to czulismy bylismy mlodzi, historia bardzo podobna, dzis on ma zone, ja jestem w zwiazku. On wyjechal nie widze go wiec jest latwiej, najstraszniejsze jest to, ze jestem z kims innym, ale tak naprawde ciagle kocham tamtego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem masz rację. Ja przynajmniej na podstawie tych informacji doszłabym do takich wniosków. Tylko co dalej. Co zamierzasz z tym zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stirimalol
i jeszcze potrafie sie przyznac, tu na forum tylko tu, bo tu nikt nie zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym wiedziec
A co ja tak naprawde mogę, nie wyrwe jej telefonu, nie skasuje numeru, bo zna go na pamięć. Mysłałam żeby postawiła mu ultimatum, żeby zadzwoniła i powiedziała wprost że albo przyjedzie wyjaśnić, albo to koniec na zawsze. Myśle, że on nie przyjedzie i wtedy ona zobaczy co to za cz łowiek, ale to dość drastyczne jak na nią, zbyt wiele przezyła w ostatnich tygodniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym wiedziec
Może w końcu przestanie życ nadzieją, tylko teraz to najgorszy moment, ona właśnie kończy szkołe ona musi mieć siłe, nie po to studiowała 5 lat żeby teraz wsyztsko przepadło. Sama nie potrafi sobie pomoc, nie prosi o ta pomoc milczy, ale właśnie w jej przypadku milczenie to wołanie o pomoc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam to szczęście w nieszczęściu, że widziałam go na codzień, cierpiałam, on mnie upokarzał, pokazywał sięz najgorszej strony. Aż w końcu, gdy przyszło opamiętanie miałam dość \"materiału dowodowego\" żeby uznać go skończonym ptakiem niebieski i egoistą. Odkochałam się i wiem, że nie byłoby nam dobrze. Myślę, że \\Twoja przyjaciółka też ma dość informacji, żeby kopnąc go w zadek jak przejrzy na oczy. Najgorzej to mieć wspomnienia o \"idealnej miłości\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym wiedziec
Mam jej poczte, bo to jej komputer znam hasła, tyle juz przeczytałam od 2004 roku...wyłam przy tym jak dziecko, ja tez bym mu uwierzyła, naprawde nie da sie grac takich rzeczy...jest w pracy, a ja kombinuje jak jej pomoc by jeszcze bardziej nie zaszkodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym wiedziec
to on powinien cierpiec, a nie ukladac sobie zycie na nowo. MOze keidys los sie odwroci. I jeszcze to co pisal do niej ostatnio "nigdy nie chcialbym byc na Twoim miejscu bo to bylby koszmar, nigdy nie chcialbym tak cierpiec" a kiedys pisal jej "wzialbym wszytsko na siebie bys tylko ie musiala cierpiec, by Ciebie nic nie bolalo, tak Cie kocham"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym wiedziec
mma ochote do niego zadzwonić i wyzwac od najgorszych po czym powiedziec co zrobił. Nie wiem dlaczego mam taka ochote, wiem ze nie mam prawa sie mieszac bo to miedzy nimi. Ale ona na niego nie nakrzyczy, nie powie mu ze tak cierpiala gdy on wtedy moze brzydko mowiac w tej samej chwili gdy ja lyzeczkowali w szpitalu "piperz*** sie z zona" dlaczego on nie moze cierpiec? Gdzie sprawiedliwosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie podsycaj w niej nadziei. Bądź przy niej żeby nie zrobiła niczego głupiego, jak zacznie zdrowieć to wspieraj. Nic więcej mi do głowy nie przychodzi. Myślę, że dużo dałaby terapia u psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do chcialabym wiedziec
Wiesz co? Przeczytalam wszystko od początku - mialam podobnie (nie chcę opisywac szczegółów, ale tez z zonatym, tyle, ze nie zdazyl mi zafundowac takiejjazdy emocjonalnej bo to, ja się wycofałam z tych amorów zanim zdazył mi namieszać w glowie). Na tę sytuację jest jedna tylko rada: niech ona nie czeka na niego. Niech nie czeka, ze coś się zmieni. Kopnąć w d...faceta, nie odpowiadać na maile, smsy. Zerwać kontakt. Poza tym coś słaby oparcie ma w tych swoich przyjaciołach, ze nadal w tym trwa. Tyle czasu to się trwa w takim stanie przez faceta jak czlowiek nie ma w nikim oparcia a nie jak ma przyjaciela. A facet jest mamaja i d.... ale dotrwa pewnie w tym malzenstwie zlotych godów, bo takie d...y to maja najlepiej w zyciu:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, ja też mam ochotę do niego zadzwonić;) choć prawdę mówiąc zadzwoniłabym chyba do żony, Bo na razie to on o wszystkim decydował, a tak nie miałby wpływu na nic i poczuł czym jest bezradność. Oczywiście to było off topic. A wracając do tematu. Nie przechowuj tej złości. Ona bardizej związuje z człowiekiem niż miłość. Może kiedyś, jak uzna jego winę warto spróbować wybaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym wiedziec
to cos chorego naprawde, ona mówiła mu ze sobie nie radzi...czytałam wczesniej jak jej pisał "Kochanie my musimy byc razem nie mozna sie wycofac, zobaczysz wszystko sie ułozy za daleko to sie posunelo już mi nie uciekniesz wszędzie Cie znajde, tak Cie kocham" czesto uzywali słowa Kocham....poczatkowo w ogole, az kiedys sobie wyznali milosc w oczy i pozniej wrecz tego slowa naduzywali, mowili sobie ze potrzebuja to uslyszec, w koncu zyli na odleglosc. Mowil jej ze kiedys trafia oboje do szpitala na leczenie jak nie beda razem, bo zyc bez siebie nie potrafia. i pozniej gdy juz bylo zle, gdy ona mu powiedziała ze byla u specjalisty, powiedział ze tez sie wybierze, ze nie panuje nad swoimi myslami, ze siedzi z rodzina a ciagle jest nieobecny, ze myslami ciagle jest przy niej. Ona prosila go zeby przestal zeby jej tego wiecej nie mowil. Jesli nie klamie, bo po co ma klamac, to po co to robi sobie??? bez sens totalny bez sens "wbiłem sobie noż w serce a teraz jescze nim obracam" "chcialem byc z Toba kochalem prawdziwie, nie neguj tego bo to jeszcze bardziej boli. Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie, moge jedynie powiedziec przepraszam, nigdy nie chcialem zamieniac Twego zycia w koszmar, chcialem Cie uszczesliwaic. Przepraszam Cie Kotku" Ona nie moze z nim rozmawiac.....to idiota, kretyn, bo jaki czlowiek kochajacy by tak posatpil? egoista pieprz*** egoista, ona czesto tez isala do niego "nie uszczesliwisz kazdego" a on pisal ze chce sie z nia delikatnie rozstac ze przeciez nie ejst draniem....zabwne, a z ta dziewczyna rozastal sie jak z zabawka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym wiedziec
a dla zony byl delikatny..... masz racje dozyja zlotych godow i wcale nie bedzie im zle.....ile jest takich malzenstw...przyjda dzieci w koncu, moze to ich "zwiaze" niech zyja w swojej fikcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym wiedziec
zadzwonic i go wyzwac, zadzwonic do zony i co pogratulowac jej idiotyzmu? powiedziec prawde, ze w dniu gdy sie zenili on pisal do tamtej ze ona zawsze bedzie jedyna ze teskni, choc nie pwoiedzial jej z eto walsnie dzien slubu...archiwum gg..dobra rzecz, chcialabym go skopac normalnie bm go skopala, nigdy reki na nikogo nie podnioslam, ale on na to zasluguje. A zona ona w nic nie uwierzy on bedzie ja chronic bo przeciez "ukochane osoby chroni sie przed krzywda"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym wiedziec
do chcialabym wiedziec ma przyjaciol, ma znajomych nie miala dla nas czasu, byla tylko dla niego, wolala siedziec przed kompputerem i rozmawiac z nim niz wyjsc gdziekolwiek, gdy sie spotykali wylaczala telefon....zyla tylko nim i nadal tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz... Nie dokłądaj do nienawiści. Trudniej będize Ci przejść potem do normalności jak się już wszystko ułoży i rozwiąże. Chcesz żeby ten człowiek nad Tobą panował, żeby wszystko obracało się wokół niego?! Powiedz koniec. Świat poszedł dalej. Jedyny rozsądny telefon jest do niego. Z groźbą, że jeżeli jeszcze raz cośdo niej napisze, to jego żona dostanie smsy i archiwum gg. Nie mam przekonania do tego co piszę, ale to moze coś pomóc. To, że sięz nią kontaktuje to zwykły egoizm. Bo jemu tego brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym wiedziec
ona mu nigdy nie pwoie zegnaj, niby chce ale nie powie, a ja nie mam prawa ingerowac. Potem to ja wyjde na najgorsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musze już zmykać powodzenia życzę wierzę, że się uda i naprawdę nie warto przechowywać nienawiści, wtedy zawsze będziesz(cie) związana (e)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym wiedziec
gdy on calkowicie bedzie milczec...moze w koncu sie obudzi, ze ona jest juz dla niego przeszloscia tylko wspomnieniem ktorych nikt mu nie odbierze jak to napisal w jednym z maili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym wiedziec
dzieki, rowniez sie trzymaj, zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie niewazne ale
gdyby żona o wszystkim wiedziala zamilkł by od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a propos jak ognia unikam facetów którzy ciągle mówią lub piszą takie podniosłe i romantyczne rzeczy, to chłopcy albo niebieskie ptaki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym wiedziec
romntyk to zniego jest, opowiadala o blasku swiec ze zawsze byly i innych tego typu rzeczach wszystko jak w bajce, a gdzie czyny gdzie realny swiat. On zyl marzeiami wcale nie zamierzal ich urzeczywistniac, tak jakby na chwile zapomial o tym ze ma juz zone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzieś ty to chłopie odgrzebał
A więc wiesz już wszystko. Jegomość jest jaki jest. Tyle. Przyjaciółce przejdzie jeśli nie będą się kontaktować. Co planujesz zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×