refundacja srodkow antykoncepcyjnych

tyle sie mowi o zakazach:chca zakazu aborcji nawet w ekstremalnych sytuacjach, to dlaczego nie refunduja lekow antykoncepcyjnych, dlaczego nie ma edukacji seksualnej, dlaczego chca propagowac tylko metody naturalne, przeciez kazdy powinien miec wybor, znac wszystkie mozliwe metody, hipokryzja i fanatyzm,nie kazdy jest katolikiem przeciez

co myslicie?

niektórzy są niereformowalni, a sposoby myślenia się nie zmieni. mamy się za kraj starający się wzorować na krajach zachodu, ale jak zwykle nie wychodzi. 30 lat za murzynami to minimum co tu mamy :O

Sprawa nr 1, środki antykoncepcyjne nie są lekami. Nie znajdziecie ich na listach leków. M.in. dlatego nie są refundowane. Występuja leki, materiały medyczne, środki antykoncepcyjne... to tyle co pamiętam. W oczach ustawodawcy tabletki antykoncepcyjne nie są lekami i nie leczą. Lekarze mają inne zdanie na ten temat, no ale to inna sprawa. Dlatego nie dziwujecie się że nie ma ich na "liście leków refundowanych".