Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiosenna20

jedno krotkie pytanie o alimenty

Polecane posty

Gość wiosenna20

czy jesli w zlozonym pozwie domagam sie 400zl to ostatecznie sad moze zasadzic nawet WYZSZA kwote po zebraniu odpowiednich informacji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może ale raczej sugeruje sie tym ze kwotę podaną uważasz za wystarczającą. przedewszystkim zbierze info o wydatkach na dziecko i podzieli na dwa- jesli będzie uważał że stać drugą stronę na opłate połowy - może zasądzić równe pół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez cieta była ale na byłego męża- bo rok nie placil ani zł- dostawalam zaliczke al. a napisał w wydatkach że musi kupować gazetki opłacać internet i płacić długi brata... sędzina sie wkurzyła i stwierdziła że najpierw to ma dług wobec syna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po za tym sąd na początku zawsze pyta czy podtrzymujesz wszystkie punkty pozwu- zawsze mozna zeznać, że sie wyliczyło że kwota podana jest za mała bo np doszły ostatnio nowe wydatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie powiem ze lekko- małego nie przyjeli do przedszkola wiec nawet za bardzo nie mialam jak pracowac, wynajełam sklepik i chodziłam tam z małym- było minęło.......teraz mam nowego męża, mały poszedł do zerówki zaczęłam żyć od nowa - nie narzekam - tatuś alimenty płaci bo komornik chcial tesciowej wsiąść na emeryturę- ale teraz to ja już te jego alimenty mam gdzieś. są to są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenna20
dzieki dziewczyny. dzisiaj zlozylam pozew, ale pomyslalam ze moglam napisac 500, a co, niech dran placi, stac go na to, a w zasadzie jego rodzicow. boje sie tego troche:( gdyby ktoras z was miala ochote, moze napisalaby mi jak wyglada taka rozprawa? nie wiem czego sie spodziewac, stresuje sie tym bardzo chociaz nie ma jeszcze terminu rozprawy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiosenna bardzo chetnie - ale opisze ci to jutro bo dziś mykam spać. na pocieszenie powiem ci ze nie taki diabeł straszny.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenna20
dziekuje:) dobranoc w takim razie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×