Wasze postanowienia na wakacje

W zeszłe wakacje odchudzałam sie i wazylam nawet 47 kg ( przy wzrosice 164 cm). Niestety, doprowadziłam sie do takiego stanu, ze obecnie waze 70 kg !!! :/ na te wakacje planuje znow schudnac i utrzymac wage! bede wazyla 50 kg- postanowione! :)

a jaka masz diete

ja pierdole jak mozna tyle utyc:/

wida mozna:(

jak widzisz można... i nie pie**** tyle bo ojcem/matką zostaniesz

ja tez musze schudnac, jakies 5-8 kg mniej, by sie przydalo :/

ja bym chciała co najmniej jeszcze 3 kg :D

moje postanowienie bede ruchal rano i wieczorem, nie tylko palcem w bucie

Moje postanowienia: -ćwiczyć regularnie -dieta 1000kcal -schudnąć 10 kg -nie przestawać się wzbogacać intelektualnie ;)

ja chce zrobic prawko przez wakacje (przynajmniej zaczac) a cholera nawet zapalic nie umiem za bardzo czarno to widze

O właśnie. O najważniejszym zapomniałam. Ja też prawko chce zrobić. Tzn ja chcę je zrobić do połowy lipca. Miałam już pierwszą jazdę :D Teraz tylko umawiać się na następne :)

i jak ci idzie? ja zaczynam z poczatkiem lipca ale nie wiem czy sie wyrobie w dwa miesiace...:O:O

postanowien mam kilka, ale ze jestesmy na dietach to: w sierpniu na wakacjach pokaze sie w wystrzalowym bikini ;) cel -7kg. i jedrne cialko :) ps.dziewczyny prawko nie jest takie straszne jak je maluja

foreverever no nie wiem czy nie straszne:O:O wszyscy w domu mi dogryzaja ze i tak nie zdam bo przeciez nie umiem jezdzic.... a nikt kurna nie potrafi mnie nauczyc.... a ja tak bardzo chce miec wlasne autko i sobie jezdzic jezdzic jezdzic......aaa marzenie :)

żarłoka w smakosza :)

ee tam dark --> nie jest tak zle, ja tez nie umialam nawet zapalic, nigdy wczesniej nie probowalam nawe jezdzic i co? zdalam ! fakt, ze za 2 razem ale zdalam ;)

darkWater, nie możesz przejmować się takim gadaniem. Poza tym, nie powinni Ci tak mówić, że nie umiesz jeździć. Bo jak masz umieć, skoro się nie uczyłaś. Po to idziesz na prawko, żeby się nauczyć. Ja tam narazie zadowolona jestem. Umiałam odpalić bez problemu, ani razu mi nie zgasł :) Dla mnie to wielka frajda, że sobie mogę pojeździć, chociaż narazie to jeździłam tylko po łuku przez pół godziny :)

wiem ze nie powinni i strasznie mnie to wkurza... ale co poradze... boje sie strasznie ale jestem dobrej mysli bo chce jezdzic a skoro mowisz ze nie umialas zapalic to juz mi lepiej:P:P