Chlopak, ktorego znam 3 miesiace...

no tak. \"kocham Cię\" w smsie to nie jest szczyt marzeń i jakoś nie wierzę w Jego szczerość. Oni myślą że to dobry chwyt. Powie kocham, przeleci a potem będzie przechodzić na drugą stronę ulicy na Twój widok

pewnie się spali ze wstydu, że walnął takim tekstem do takiej kobiety :P cóż. podobno głupota nie boli ;)

a łyżka na to_ ----> o ile sie odezwie;) W zasadzie to mu wspolczuje: wstal z kacem gigantem, chociaz nie wiem czy kacem moralnym tez:O ja sie w kazdym razie nie oddzywam do niego. Jakgdyby nigdy nic;)

i dobrze robisz ;) niech trochę się pozastanawia, nie zaszkodzi mu to ;) mały czy też duży kac także :P

"kocham Cię" z ust faceta ma wartość dopiero, jak przeleci kobietę;) nigdy wcześniej:P

auaaaa - nieprawda. ale jakby nie było, zbyt szybkie kocham cię praktycznie nigdy nie ma wartości.

Czyli jego "kocham Cie" nie bedzie mialo wartosci nigdy:O:O teraz chocby bymjedyny facetem na ziemi to nie dalabym sie mu nawet dotknac, w imie zasady:O

powiedz bardzo Ci na Nim zależy?

no i dobrze. przeciez on ci do szczęścia nie jest potrzebny. znajdz sobie lepszego, przeciez ccie stać na to :) zostaw go na pastwę losu i nie zastanawiaj sie nad tym ;)

auaaaaa---> Moze mam przedwojenne zasady i myslenie, ale wierze,ze istnieja faceci, ktorzy najpierw kochaja dziewczyne a dopiero potem kochaja sie z nia:P Ja naprawde nie mam do niego pretensji,ze myslal "Fajnie byloby ja przeleciec". mam pretensje o to,ze napisal mi to lacznie z nieszczesnym "kocham Cie":D;)

qrde, skreślacie faceta za jeden sms? no bez przesady... nie był sobą...:P

Catie- zalezy. Nie BARDZO,ale zalezy. A raczej zalezalo do wczoraj:O:O Teraz czuje obojetnosc. Zawiodlam sie na nim i tyle:O

auaaaaa------> nie jeden sms. Juz wczesniej zawieral w swoich smsach tresci sexualne, ale bralam to z przymruzeniem oka, bo w koncu facet to facet;) Zreszta nigdy nie bylo to napisane doslownie, az do wczoraj:D;)

widocznie ja tez mam przedwojenne zasady, ale mimo wszystko takiego znalazłam ;) wiesz co, poczekaj, zobacz co bedzie dalej. teraz żadnej decyzji i tak nie podejmiesz :)

nikt go nie skreśla. Ale jak Go sama nie kochasz to po co tracić czas. Już teraz Ci powiem że to nie jest miłość na którą czekasz. Wiem z doświadczenia. Z facetem który Cię naprawdę b edzie kochał nie będziesz mieć takich problemów

Nie kochalam go i nie kocham,ale ja nie umiem kochac kogos po 5 czy tam 6 spotkaniach. bardzo go lubilam i tyle. Albo AZ tyle;)

raczej TYLKO tyle. Ja po swojej pierwszej randce z moim facetem wróciłam do domu jak na skrzydłach, potem wisieliśmy na telefonie wiecorami, nigdy nie mieliśmy siebie dość. Teraz jest moim mężem i jest super. To się czuje jak się pozna właściwego. Wszystko wskakuje na swoje miejsce

Catie----> tutaj niewazne jest czy go kochalam czy nie, to nie w tym rzecz. Chodzi o to,ze zawiodlam sie na czlowieku :O:O

Juz nawet nie wiem czy chce zeby byl moim kolega:O Ciegla mialabym swiadomosc,ze on tylko mysli jak sie do mnie dobrac:O

Rozni sa ludzie. Wspolczuje spotkania totalnego debila:O

Olej go dziewczyno, dobrze Ci radze

Dostalam wlansie od niego smsa o tresci "GLOWA MNIE BOLI". Bez komentarza:O:O:O:O

Pisal cos jeszcze??

:o

Przepraszal mnie, tlumaczac sie,ze za duzo wypil:O:O W ogole chce sie jutro spotkac i wszystko wyjasnic, tylko,z eja nie mam jzu wielkiej ochoty na spotkanie z nim i sluchanie jakichs badziewnych tlumaczen:O:O Nie wiem, czy faktycznuie zlauje i szczerze w to watpie:O