Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lora2007

Mam 25 lat, chcę mieć dzidziusia ale, ale , ale ...

Polecane posty

Witam Was, Bardzo Chciałabym mieć dzidziusia, mam 25 lat pracuje 1 rok w firmie mam umowę na czas nieokreślony i jestem też na 4 roku studiów zaocznych w przyszłym roku się bronię. Mam narzeczonego z którym jestem już 4 lata, mieszkamy razem od samego początku. Planujemy ślub niebawem. Prawdopodobnie będziemy budować malutki niewielki domek, może jeszcze w tym roku, mamy odłożone na to pieniążki. Mój partner nie chce bobasa, jak na razie, ja już jestem gotowa aby mieć maleństwo i bardzo tego pragnę. Jego argumentacja jest taka że to nie jest czas na dzidziusia, bo moje studia, on dopiero zaczą pracę w miarę dobrą. Zawsze znajdzie się coś żeby nie mieć dzidziusia. Bardzo mi źle z ztym. Poza tym stracił całkowiecie ochote na seks, i wcale nie chce mnie dotykać już od 4 miesięcy. Nie wiem, co mam zrobić czy czekać, czy zapomnieć na razie o dzidziusiu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sliczna delikatna
jesteś załosna, słuchaj swojego partnera, on mysli racjonalnie, najpierw cos miej, skończone studia, wiecej kasy, ślub, a nie od razu dziecko, zajmij sie czyms innym, nie dziwie sie mu ze nie chce mu sie seksu z toba, pewnie sie do ciebie obrzydził rób tak dalej to cie zostawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusiaczek07
nie szukaj odpowiedzi na forum, dziecko to jest poważna sprawa i nie możesz pytać sie obcych ludzi czy je urodzić czy nie. Porozmawiaj jeszcze raz z narzeczonym, musicie sami zdecydować czy ważniejsze dla was jest "dorabianie się" czy dziecko, pozdrawiam. P.S. Moim skromnym zdaniem, jeśli stać was na budowę domu, to chyba na dziecko tym bardziej, ale to tylko moja opinia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak można przekładać w nieskończoność, sama musisz wiedzieć na cyzm CI zależy. A tak w ogóle, to nigdy, nigdy nie będize nik wystarczająco bogaty i ustawiony w życiu, zeby szczerze przyznać, zę czas na dizecko :P Zawsze mozńa się dorobić trochę bardziej, ustawić trochę lepiej :P Trzeba po porstu umieć powiedzieć, kiedy jest ten moment ... Tak przynajmniej mi się wydaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta zwykła kobieta.......
Nie ma optymalnego momentu na dziecko. Dziwne, ze Twój partner od 4 miesiecy unika bycia z Tobą, nie zastanawia Cie to??????????????????????????????????????? Dla mnie byłoby podejrzane????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu...
...boi się, żebu mu nie zrobiła niespodzianki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cóz nie ma nigdy optymalnego czasu na dziecko zawsze sie znajdzie wymówka potrzebna jest wam szczera bardzo szczera rozmowa zwłaszcza ze partner unika seksu troche dziwne dało by mi to do myslenia a ty długo zwlekasz z rozmową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w twoim wieku i doskonale rozumie, ze w tym wieku odzywa sie istynkt maciezynski. Od roku jestem zamezna i tez pragnelam miec dziecko. Na szczescie moj maz, nie mial oporow, jestem w 19tyg. ciazy i jz nie moge doczekac sie rozwiazania. Moge sobie wyobrazic, jak przykre jest dla Ciebie, ze Twoj facet, nie chce teraz dziecka. Wkoncu dosc dlugo jestescie para i macie w miare ulozone zycie. Mysle, ze tak na prawde nigdy nie ma najodpowiedniejszego momentu, na maciezystwo, zawsze jest jakies ale. Bo, jeszcze to czy tamto. A to praca, a to dom, a to urlop i zawsze jest cos, co stoi na przeszkodzie. Mysle, ze powinniscie szczerze porozmawiac, powiedz partnerowi, ze go kochasz, ale pragniesz miec malenstwo i ze o tym myslisz. Wiem, ze w zyciu kobiety przychodzi taki moment, ze mowimy sobie \"teraz\" i nie chcemy czekac. U mnie tez tak bylo. Dziecko napewno bedzie szczesliwe i Wam da tez radosc i szczescie. Jedna moja rada - nic na sile. Jesli on nie chce, nie zmuszaj go do tego. Moze jeszcze nie dorosl, do roli ojca, a moze po prostu boi sie odpowiedzialnosci. Przede wszystkim musicie szczerze porozmawiac, jesli Cie kocha i chce byc z Toba, powinnien Cie zrozumiec. Zycze powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przede wszystkim szczera spokojna rozmowa powiedz io swoich pragnieniach ale i wysłuchaj co on o tym mysli daj mu czas do namysłu ale nie naciskaj bo on musi sam podjąc decyzje u mnie tak było ja chciałąm rozmawilalismy i on po 3-4 miesiacach powiedział ze jest gotowy ale pzrez ten czas nic nie wspominałąm życze powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu...
ciężarna - mdli mnie już od Twoich wypowiedzi na różnych topikach. To, że Ty wpadłaś i nie chcesz dzieci to nie znaczy, że inne też nie chcą. Wiesz, ja jestem zachwycona macierzyństwem a jednak nie wypisuję na każdym topiku jak to jest super, cud miód i w ogóle pełen szał. Współczuję Twojemu dziecku, myślałaś o adopcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jyjfyjfjgfjghjg
jesteście młodzi i twój partner ma prawo być jeszcze nie gotowy na bycie ojcem. najprawdopodbniej pieniądze są tylko jego wymówką :) nie powinnaś go zmuszać, sam powinien do tej decyzji dojrzeć. mój mąż w wieku 26 lat nie myślał o dzieciach, dziś ma 29 i już jest gotowy - to indywidualna sprawa. pogadajcie, zapytaj go czy chce mieć dzieci w ogóle - jeśli tak to nie problemu. po prostu poczekaj aż cię "dogoni" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu 2222
do ciezarnej - to moze ty spadaj z tego forum, albo najlepiej zaloz swoj topik cos w stylu: niechciane dzieci.....albo cos podobnego.... wtedy Twoje wypowiedzi beda calkiem na miejscu a i moze znajdzie sie ktos kto Cie zrozumie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guess
didzia --> no chyba podsunelas jedno z najgorszych rozwiazan :O Jesli chlopak nie chce jeszcze dziecka to po co go w ten sposob wrabiac... jednak niektore z nas (kobiet) to zmije... Lora2007 - poczekaj jeszcze z rok, skoncz studia, pozwol chlopakowi rozkrecici sie troche w pracy; a jesli mowisz ze masz tak dziwna sytuacje z nim od 4 mies. to odczekaj tym bardziej, moze sie wszystko wyjasni. Zycze powodzenia i pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×