tak mi smutno i byle jak

mam 32 lata, mam nudną pracę, skonczyłam zarządzanie i nie mam pomysłu na zmianę. Mało zarabiam i nie widzę swojej zawodowej przyszłosci dobrze, nawet jak zmienię pracę na lepiej płatną w urzędzie to i tak czuję ze to nie to Teraz żałuję ze kiedys rzuciłam prawo po roku :-( ale juz jest za późno

jako wędkujący powiem że... te nie wyciągnięte ryby były... rekordowe... !!! ale czy tak było na prawdę... ???

naprawdę?

ale masz tę pracę! ..a ja nie:/

ja tez wczesniej nie miałam, na początku siecieszyłam ze znalazłam w ogóle coś ,a teraz wiem ze to nie dla mnie, nie widzę sie w takiej pracy i nie wiem co mam robic, czy zmieniac kolejne prace, czy zawód

a co w tej pracy robisz i za ile?

Zarzadzanie robiłaś zaocznie?

po chuj zakladasz topic jak nas OLEWASZ??? Pewnie dlatego masz taka prace ,bo jestes byle jaka fujjjjjjjjjjjjjjjjj

zaocznie na panstwowej uczelni zarabiam 1500 zł w firmie pasnstwowej

aha firma zajmuje sie budownictwem społecznym

no nie można na chwilę odejść od komputera:-)

teraz ja czekam i nikt mi nie poradzi? czy po 30 mozna zmienic zawód?

a stać Cięna zmianę?

jezeli chodzi o finanse to stać tylko czy jest sens