Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eskimoo

Fajna dupa lubicie to określenie

Polecane posty

Gość eskimoo

Dziewczyny czy lubicie kiedy faceci mówią o którejśc z was, że fajna z niej dupa. Oczywiście pomijam tutaj sytuację gdy odbywa się to w sposób wulgarny i to może jeszcze w miejscu publicznym. Wyobraźmy sobie jednak, że przypadkiem podsłuchujecie rozmowe dwóch kolegów, którzy zgodnie stwierdzają, że fajna z ciebie dupa. Co wtedy czujecie złośc, żal a może kobieca dumę, że faceci tak was postrzegają. No to jak to jest tylko prosze szczerze odpowiedzieć czy określenie fajna dupa to dla kobiety zniewaga czy powód do dumy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabellaz
Zalezy kto tak na mnie mówi :P Jesli stary oblesny dziadek to wtedy jest to zniewaga a jesli jakiś fajny przystojniak to czemu nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wieszzzzzzzzz
NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna dupka
tak jak koleżanka wyżej napisała - jak jakiś oblech typu żul pod sklepem to nie lubię. ale jak fajny koleś - to lubię tego słuchać :) ogólnie nie mam nic przeciwko: lala, sztuka, niunia itp. Niby takie płytkie, ale samopoczucie się po nich poprawia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wieszzzzzzzzz
hymmm :) fajna dupka, to miłe ,że jest ktoś, komu nie trzeba okazywać szacunku i jeszcze się z tego cieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocik
Zależy kto tak mówi :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to ma byc
hahha ale jej dowaliles/as

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabellaz
Jeśli jakies stare oblechy będa na mnie wołac na ulicy "ee patrz zdzisiek ale dupa" to wtedy będzie to brak szacunku i obraza ale jeżeli jakiś fajny koleś powie drugiemu fajnemu kolesiowi "Słuchaj ta M to fajna dupa" to dla mnie wcale nie będzie to wyraz braku szacunku czy jakaś obraza. Raczej będzie mi miło, ze tak o mnie mysla :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wieszzzzzzzzz
zastanawia mnie czy faceci też lubią jak się o nich per "fajny ch..." mówi? Czy też tylko dziewczynom pochlebia sprowadzenie ich do jednej cześci ciała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocik
no wieszzzzzzzzz ty chyba masz jakiś kompleksy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyuuuuuuuuuuuuu
Nie podoba mi sie okreslenie "fajna dupa":O:O Nienawidze jak ktos tak mowi o mnie:O:O:O Nie mozna powiedziec zwyczajnie "fajna dziewczyna"??:O:O:O a niunie, niunki to jzu dno totalne kojarzace mi sie z blacharami obciagajcymi brudne chuje spoconym debilom z dyskteki:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wieszzzzzzzzz
kocik - nie wydaje mi się zastanawia mnie jakim pustakiem musiałabym być aby coś takiego mi pochlebiało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyuuuuuuuuuuuuu
Nie podoba mi sie okreslenie "fajna dupa":O:O Nienawidze jak ktos tak mowi o mnie:O:O:O Nie mozna powiedziec zwyczajnie "fajna dziewczyna"??:O:O:O a niunie, niunki to jzu dno totalne kojarzace mi sie z blacharami obciagajcymi brudne chuje spoconym debilom z dyskteki:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wieszzzzzzzzz
ja nie jestem aż tak bojowo nastawiona jak yyyyuuuuuu, jeszcze laski, niunie itp. są ok, ale nie d..a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwedq
Jeśli facet mówiąc w ten sposób ocenia moją fizyczność, jest mi miło. Nie wymagam aby dwie osoby rozmawiając o mnie, miały tworzyć rozprawkę na temat wszystkich moich cech i stanu umysłu, których przecież zresztą nie znają. Nie mam też żadnych kompleksów na tle własnej wartości, dajmy na to intelektu, uczuciowości, tak zwanego prowadzenia się, więc czyjeś określenia nie wpływają negatywnie na moje samopoczucie. Zatem mówić coś o mnie może każdy i co mu się podoba. A że wyraża to na swój sposób, może i nieudolny, to jego a nie moja sprawa. Mnie to może nawet ucieszyć czy rozbawić. Zawsze to komplement.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewerezalda
to mi przypomina podrywy rodem z podstawowej- jak ciągnie za warkocze, czy rzuca kamieniami- znaczy si ę mam powodzenie Na prawdę dziewczyny dziwię się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwedq
"Laska", "niunia", "dupa" to równoznaczne określenia. Chcecie uczyć wybrane osoby polszczyzny? Bo dla osoby tak określanej wychodzi na jedno, została wyrażona aprobata dla jej fizyczności. Można co najwyżej snuć refleksje nad środowiskowymi wpływami na stosowany język polski, z szacunkiem do określonej tak osoby nie ma on nic wspólnego a tym bardziej nie powinien mieć nic wspólnego z jej myśleniem o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wieszzzzzzzzz
A według mnie szacunku należy wymagać zawsze:w sklepie od niemiłej pani, w autobusie i nawet głupiego "cześć" czy "dzień dobry". Ciekawa jestem czy w każdej sytuacji jak plują to bedziesz mówić , że pada deszcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wieszzzzzzzzz
to wiesz co skoro to nie ma nic wspólnego z szacunkiem to będę Cię tak teraz nazywać -dupo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwedq
do osoby wyżej: Jeśli walczysz o okazywanie szacunku do siebie ze strony jakiegoś menta czy pouczasz prostego człowieka, to sprowadzasz się do jego poziomu i wychodzą na jaw twoje deficyty własnego szacunku do siebie, skoro tak czujesz się ugodzona czyimś zachowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam wpisy tutaj
i myślę, że jest spora jednak róznica w ocenie fizyczności w zależności od słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyuuuuuuuuuuuuu
Dla mnie "komplement": "ale dupa" od totalnego prymitywa (bo jaki facet na poziomie wyzszym niz poziom Rowu Marianskiego powie do dziewczyny vcos takiego) nie ma zadnej wartosci:O:O:O I wcale nie podwyzsza mojej samooceny..:O:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwedq
no wieszzz, twoje słownictwo świadczy o tobie, nie o mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wieszzzzzzzzz
do dupki- nie mam deficytu i nie czuję się urazona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wieszzzzzzzzz
ale o co Ci chodzi z tym słownictwem przecież-to Cię nie uraża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eskimoo
Przepraszam, że włączam się do dyskusji ale kiedy mówię o jakiejś dziewczunie, że fajna z niej dupa to wcale nie oznacza, że jej nie szanuję. Oznacza to raczej akceptacje jej fizyczności, podziw dla jej ciała jak to napisała koleżanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wieszzzzzzzzz
zdaje się, że panienka sama sobie zaprzeczyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wieszzzzzzzzz
eskimo-to dlaczego nie powiesz po prostu, że ładnie wygląda? Chciałbyś aby ktraś Ci powiedziała, że fajny z Ciebie ch...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×