Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jolka2409

Czy nadążacie z opłatami

Polecane posty

Gość jolka2409

Mam dość, płacenia rachunków.Ale to chyba nie nowość. Mam chyba z 10 opłat miesięcznie , a że nie mam regularnych dochodów, to płacę po kilka rachunków, a nie wszystkie razem i zawsze o czymś zapomnę, albo odlożę na później. Ale zdarzalo się też odwrotnie, że ledwo coś zapłaciłam, po 2 tygodniach chciałam płacić znowu. Zlecenia stałego nie otworzę, bo tak jak pisalam nie mam stałych wpływów. Jak wy sobie radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płacimy...
...niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety to zmora kazdego z nas!!! ja na szczescie mam stały dochod i zadnych wiekszych z tym klopotow jedynie, ze z miesiaca na miesiac sa coraz wyzsze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam aż tyle tych rachunków, na komórkę mam zlecenie stałe, resztę płacę via net, jakoś pamiętam, jak do tej pory...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam jeszcze więcej rachunków bo prowadzę firmę. Więc do tych zwykłych (domowych) rachunków dochodzą te firmowe. Ratuję się tak, że wszystko zapisuję. Jak tylko przychodzi faktura to od razu zapisuję. Mam taki zeszyt i u góry napisane np Kwiecień a pod spodem takie coś: do 13.04 - idea - 250zł do 12.04 - kredyt - 500zł do 26.04 - energetyka - 700zł do 15.04 - karta kredytowa I codziennie niestety patrzę na tą kartkę i spłacam to co się termin zbliża i WYKREŚLAM. I tak co miesiąc. Tylko w ten sposób widzę co zostało do zapłaty, mogę rozdzielić kasę, spłacać to co MUSZĘ a coś \"olać\" na kilka dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my nie mamy z tym zadnego problemu. wszytkie robimy przelewem przez internet na bierzaco - nie trzeba wychodzic z domu, w razie jak sie zapomni czy bylo zaplacone w kazdej chwili mozna sprawdzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robie liste wszystkich
miesiecznych splat razem z datami i sumami, przynajmniej wiec dokladnie co kiedy i ile... nie jest lekko, ale mam spiry debet w banku do wykorzystania jakby co... poza tym na dwoje latwiej, tyle ze ja mam staly dochod a moj partner nie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
staram sie placic wszystko w terminie procz telefonu zawsze z tygodniowym opoznieniem ale TP juz wie ze tak jest i nawet nie dzwonia juz. jesli miesiac jest cieki to na 1 miejscu oplacam czynsz, kredty mieszkaniowy, swiatlo, pozyczki. A kablowke, neta, telefon jak zostanie kasa a jak nie to na nastepny miesiac przezucam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmiech przez łzy
Do pana Zdzicha Kwiatkowskiego, który od dłuższego czasu nie opłacał rachunków za gaz, przyszło upomnienie w dość ostrym tonie, podpisane przez kierownika działu windykacji Zakładu Gazowniczego. Pan Zdzich wziął kartkę papieru, usiadł przy biurku i odpisał co następuje. Szanowny Panie, pragnę Pana poinformować, iż raz na miesiąc gdy otrzymuję rentę, zbieram wszystkie rachunki dotyczące opłat za mieszkanie i resztę mediów. Wrzucam je do dużego dzbana, mieszam i losuję trzy, z którymi idę na pocztę i opłacam. Jeżeli pańska Instytucja pozwoli sobie choćby jeszcze raz przysłać do mnie list utrzymany w podobnym tonie, to jej faktury na rok zostaną wykluczone z loterii. Z poważaniem Zdzisław Kwiatkowski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfvfvv
nie wiem czy płakać czy się śmiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmiech przez łzy
u mnie mało brakuje do urzeczywistnienia takiego scenariusza :( a jednak nadal się uśmiecham :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ożesz nożesz
śmiech przez łzy --> dobre ;) ja mam w miesiącu 5 rachunków: - mieszkanie - garaż - prąd - telefon - internet żeby nie płacić prowizji, albo płacić możliwą najniższą :p z każdym rachunkiem łażę gdzie indziej :p oszczędzam na tym łażeniu ok. 9 zł miesięcznie to razy 12 = 108 zł - i w ten sposób uzbieram przez rok na 2 rachunki za telefon ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ożesz nożesz
zapomniałam o książeczce RTV, tą opłacam tylko raz, za cały rok z góry, bo tak wypada o kilka zł mniej :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robie liste wszystkich
spory mialo byc... literowka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robie liste wszystkich
noo dobre z ta loteria..... ale przykre... co za kraj :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba mam za dużo
rata za dom-480zł telefon+internet-100zł komórka średnio 300zł cyfra-73zł auto 210zł prąd 87zł co 3 miesiące: woda 30zł budynki gosp 60zł działka 20zł ubezpieczenie 50zł w chwili obecnej zapłaciłam tylko za cyfrę...do kitu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ożesz nożesz
chyba mam za dużo - matko :o tych comiesięcznych masz 1250 zł, starcza Ci na życie/jedzenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba mam za dużo
starcza różnie, na paliwo czasem zostaje by jechać na wycieczkę, a czasem trzeba 2 tyg siedzieć w domku i jeść zapasy, aż kasa nie wpłynie...a wpływa nieregularnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja płacę
czynsz ( z miesięcznym opóźnieniem) i to na co dostaję ponaglenie :O Jak energetyka się dopomina to płacę za prąd, jak kablówka chce kasy to im walę itd.... Jakoś kleję :O Już nawet odsetek nie chcą ode mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba mam za dużo
ale mam warzywniak, sad, wielką spiżarnię, worek z mąką więc jak brakuje kasy robimy chleb i bułeczki...i świat jest lepszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolka2409
Chyba też założę zeszyt i będę wpisywać i wykreślać. inaczej chyba oszaleję. Dzisiaj przyszedł rachunek za wodę i było napisane, że zalegamy ok. 500 zł. Chłop się wściekł. Z tą wodą to jest tak, że oni się nie upominają i jakoś nie śpieszno mi do płacenia im. Poza rachunkami jest jeszcze 3 dzieci i nieraz trzeba wybrać kupić coś fajnego dziecku czy opłacić na czas rachunki . Przecież nie mogę ciągle im odmawiać, bo mam rachunki do płacenia , bo one i tak nigdy się nie skończą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolka i właśnie dlatego dobrze jest mieć taki zeszyt i sobie zapisywać datę, rodzaj opłaty i kwotę. Ja wiem, że TPSA mogę trochę przeciągnąć, energetykę też, ale np czynsz muszę mieć na czas, raty kredytu również. Ale mogę jakoś wszystko poukładać, rozplanować i wiem na czym stoję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wszystkie płatności zapisuję w kalendarz, który stoi w kuchni i mam go zawsze na oku... jak dostanę nowy rachunke, to od razu zapisuje go sobie w tym kalendarzu (oczywiście w dniu, kiedy mija termin płatności), płacę przez net, więc nie ma szans, zeby przelew się spóźnił... a tak swoją drogą - to często, niestety, jadę na linii kredytowej:( takie życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiondzstefanKOPIA
Nie nadązam. Komórka, auto, karta paliwowa, mieszkanie, prund, woda, czynsz, jakaś rata, płacę z opóznieniem bo czasu nimam. Rzucam rachunki na kupke i płacę jak mam czas albo jak przypomną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×