Tęsknię za latami 90-tymi...

Temat: Tęsknię za latami 90- tymi....... 00:32 Orzechowa Fajne czasy, kiedyś! Ludzie mieli ideały, marzenia, było prościej, łatwiej, cieplej! Ludzie więcej rozmawiali, mieli tematy, refleksje. Baliśmy się 2000 roku, pamiętacie- afera z pluskwą milejnijną? Dostawałam kartki ręcznie napisane na święta! Były niezłe koncerty, a ludzie jakoś się integrowali. Nawet partnera łatwiej było znależć...a teraz niby tyle samotnych, a człowiek dla człowieka jest obcy. Ludzie nie potrafią juz nawet rozmawiać ze sobą jakoś tak od serca, tylko.....bieg, teraz to chyba ze 120 na h....... 10:18 idiotka no fakt, teraz to niekiedy nawet kot popatrzy tak jakoś dziwnie, tak..... od miski nie jestem moderatorką 13:13 ________Dżem "Te wspaniałe czasy nie wrócą już......" 23:56 Orzechowa Hmn....myślałam, że podzielicie się ze mną swoimi opiniamii, a tu nic! 23:57 Do pracy trzeba rano wstać a Ty jak widzę nocny marek? 23:59 to tez zalezy od wieku dla mnie fajne byly 70te, chleb z dzemem i gadanie o zyciu do bialego rana w dobrym towarzystwie 00:03 głośnik Pan na nim inny wzuty fotel słód KILKA KROPEK 00:19 sasssajka ja byłam wtedy malutka to nie pamietam ale wiem ze tamte czasy byly lepsze i muzyka tez lepsza 00:33 czas plynie...... ehhhhh..........to byly zaj**iste czasy .............mialam wtedy 20 lat i pstro w glowie....oj zeby miec dzisiejszy rozumek w tamtych latach...ojojo.......... 00:59 rad25 coś w tym jest przynajmniej część prawdy, mialem 15 lat w 95 roku, było nie do pomyślenia żeby upić się mając tyle lat itp. Przynajmniej żadko się to zdarzało wśród ludzi w tym wieku, już nie mówiąc o seksie, wyjazdach samemu w tym wieku. W magazynach czytywało się opinie seksuologów - ludzie 15 letni absolutnie nie są przygotowani do współżycia, wydawało się to niemal niewiarygodne kiedy ktoś to robił mając 15 lat, dziewczyny 15 letnie były miłe, kochaniutkie. Narkotyki w szkołach dla 15latków? Gdzie tam, nie było czegoś takiego. Rozboje z nożem w ręku 15latków? To było nie do pomyślenia. Tylko dziesięć lat a różnice widać jak na dłoni. 01:04 wiki880 To nie wiem, gdzie Ty mieszkałeś. Zabawny jesteś twierdząc, że 10 lat temu nie było pewnych zjawisk patologii wśród nastolatków - wierz mi, że była, tylko mniej się o tym mówiło niż teraz! To było jeszcze echo poprzedniego ustroju - nie mówić, zatuszowac, przeciez zyjemy w panstwie idealnym! 01:06 monkey brain wiki, z paszczy mi to wyjełaś. rzeczywiście stary troche chyba w innej rzeczywistości żyłeś. 01:09 wiki880 01:12 rad25 a ja Wam mówię że było inaczej, to że się o czymś nie mówiło to nei znaczy że tak było, w końcu ludzie którzy żyli pośród ludzi najlepiej wiedzą a nie media, więcej wiary w to co robią ludzie! 01:15 rad25 może powiecie że normą był seks 15latków, upijanie się, branie narkotyków?? Chyba że żyliście na Ibizie. 01:16 monkey brain no nie wiem. ja w 90 roku miałem 15 lat i już piłem, seksić też sie wtedy zacząłem, podobnie jak większość moich znajomych. subkultury naparzały się między sobą. no może tej przestępczości wśród nieletnich było mniej. ja tu widze inny plus tamtych lat. otóż zdecydowanie łatwiej można było dobrą prace znaleźć. 01:20 no heja oczywiscie, ze tak sie nie pilo i nie cpalo w szkolach jak teraz! Ja robilam mature w 1995 i pamietam, jak moj kolega upil sie w 1-szej klasie liceum, to mial przechlapane przez 4 lata, pomimo ze mial swietne stopnie i dostal sie potem do jednej z lepszych uczelni w kraju! Papierosy owszem sie popalalo w kiblu, ale zadnych dragow w liceum nie bylo. No i fajna muza byla, Seattle rock, Soundgarden, Stone temple pilots... Teraz to jakas porazka 01:24 wiki880 monkey - ale to zanim wszystkie firmy do końca sprywatyzowali albo zanim takie kosmiczne podatki nałozyli Patologia była, jest i będzie. Wkurza mnie to gadanie, że "kiedyś pod tym względem było lepiej", a już jak mówi to np. moja matka, to szału dostaję, zwłaszcza, że ona już tak gloryfikuje czasy swojej młodości, jakby to był jakiś raj utracony! A tak przy okazji - statystyki wskazują na ogromne nasilenie popełnianych przestępstw właśnie w połowie lat 90 - tych. A z własnego podwórka - na osiedlu już wtedy mnóstwo moich rówieśników miało wyroki, kuratora itp. O seksie, dragach, wódzie i imprezach nie wspomne. 01:26 no heja tak tak, ale to i tak nie ma porownania z tym co sie teraz dzieje w szkolach. Wiem, bo ucze i widze. Ludzie nie maja motywacji, nie maja celu. Jak tak dalej, to sie wszyscy zacpaja na smierc 01:32 każdemu było lepiej jak był młody i piękny, niż jak jest stary i brzydki. dla jednych to 90-te, dla innych 70-te... dla jeszcze innych będą to kolejne 20-te 11:11 Orzechowa Każdy ma po części rację. Był alkohol, i narkotyki, ale chyba bardziej ukryte. Ja myślę też ogólnie o tamtych czasach, pamiętacie kiedy mieliście pierwszą komórkę? ja miałam dosyć póżno, ale jak ją dostałam myślałam, że to jeden z "najlepszych" dni w życiu:> taka była radocha. A myśłę teraz o pewnej prostocie tamtych czasów, ludzie naprawdę byli jakoś bliżsi dla siebie... Na pewno każdy będzie patrzył na tamte czasy z własnej perspektywy, więc raczej nie ma jednego wniosku. 11:32 mniammmmmmmmmmm bylo jakos lepiej. Pierwsza komorka, brak dostepu do internetu tworzyl wieksze wiezy wsrod ludzi!! Ja za malolaty kochalam sie w nicku z backstreet boys i samo wyszukiwanie informcji, lakatow, fotek z kolezankami bylo frajda a teraz?? www.google.pl i maja wszystko traci sie przez to. 11:52 smocze oczko a ja wam powiem ze na wsiach bylo spokojnie.. jak byłam w w szkole podstawowej to jak ktos podpalał w toalecie to bylo wielkie halo... a teraz to normalka...nie mowiac o dragach pigolach.. i podobnych sprawach... 08:24 Pucio pucio Ja tam wolałem 80' ;drogi w lepszum stanie (mniej os. i tirów). Nie było supermarketów i pieniądze zostawały w kraju i było to czuć ! I za tego I Balcerowicza była NAPRAWDĘ WOLNOŚĆ gospodarcza ,tak jak teraz tylko można zauważyć na Zachodzie -tak do 96'-póżniej już była SCHŁODZONA gospodarka !!!! Jesteśmy na wczasach w tych góralskich lasach....

:(

http://www.youtube.com/watch?v=Es79Bfr4BsQ

ap ap

Moze uznacie to za dziwne ale dla mnie jedna z rzeczy ktore sie bardziej kojarza z tymi latami są... drewniaki.

lista rzeczy ktore mi sie kojarza z latami 90: -spodnie z wysokim stanem -wlosy bez prostownicy -bluzki wiazzane na bisucie jak ktos mowil przedtem -drewniaki -ogrodniczki -buty na koturnie -trwala i krecone wlosy (poczatek lat 90) -jaskrawozielony kolor -jaskrawokolorowe bluzki -dres -tenisowki -odkryty pepek -lambada -bajlando -makarena -ameno -dr Alban -La Busche -mydelko fa -disco polo -Wałensa (Wałęsa?) -No limit

Jestem z rocznika 83 więc lata część lat osiemdziesiątych i lata dziewiędziesiąte to moje dzieciństwo.Pamiętam jeszcze czarno-białą telewizję-Jana Suzina,Krystynę Loskę, Bogumiłę Wander. Potem stopniowo coraz więce ludzi miało kolorowe telewizory i pierwsze videa.Pamiętam trochę \'\'Niewolnicę Isaurę\'\' i w \'\'Kamiennym Kręgu\'\' ;moje pierwsze dobranocki:Pszczółke Maję,Kota Filemona,Zaczarowany Ołówek,Rumcajsa i oczywiście Smerfy.I pomyślec,ze nie bylo wtedy internetu. telefonów komórkowych ,płyt CD, mp-trójek,po ulicach jeżdziły trabanty,syrenki,małe i duże fiaty.Piło się oranżady pod sklepami i żuło Donaldy-były jeszcze gumy Turbo.Kiedy szłam do pierwszej klasy pdst. dopiero wchodziły do sklepów pierwsze zeszyty z kolorowymi okładkami wcześniej wszystkie były takie same:niebieskie,tekturowe z tabelką na imię i nazwisko. Ojej, mogłabym tak pisać i pisać.

zapomnieliście o kelly family?na nich to był szal,miałam cały pokój w plakatach,

Z dzieciństwem kojarzą mi się również programy takie jak: Teleranek, 5-10-15, Domowe Przedszkole ,Mini Lista Przebojów oraz seriale : nr.1 Dynastia-wszyscy to oglądali -nawet mój tata ,który zawsze parodiował cierpiącą i ciągle ubraną w szlafrok Cristal ,Pokolenia,potem Beverly Hiles ,Świat wg.Bundych ,latynoamerykańskie: Marię z Przedmieścia,Cristal , Niebezpieczna.

albo boysbandy,wieczna walka miłośników kelly i backstreetboys(fajnie było mieć 13 lat,echhh,rozmarzyłam się,tylko internet by się wtedy przydał,a tak to się czekało na bravo co dwa tyg. i czatowało na vivie na ulubione teledyski ew.żeby nagrać na video

to była Maria czy Maria z przedmieścia?(ta pierwsza się kochała w juanie carlosie)

Ja też miałam świra na punkcie Kelly Family.Znałam wszystkie ich piosenki,do dziś czasami sobie nucę niektóre np.An Agel, First Time,Santa Maria. Oj był szał na ten zespół w swoim czasie,potem wiele osób uznało go za obciachowy jednak temu,że mieli piękne głosy i takież piosenki nikt nie zaprzeczy.

albo Bayer z Bell Air z willem Smithem

no nie wiem,jak ostatnio coś sobie puściłam to nie byłam już taka bezkrytyczna jak kiedyś,trochę nauki śpiewu albo kształcenia słuch niektórym z kellych by się przydało,zwlaszcza dziewczetom

no nie wiem,kiedy ostatni coś sobie puściłam nie byłam już taka bezkrytyczna jak kiedyś,parę lekcji śpiewu albo kształcenia słuchu by kellym nie zaszkodziło,zwłaszcza dziewczętom,

ale nie zmienia to faktu ,że zespół był uroczy i jedyny w swoim rodzaju,a piosenki miały powera

Teraz mi się przypomniało jak dawno temu (jakieś dwanaście lat) czytałam w Bravo artykuł na temat Madonny ,w którym pisano,że piosenkarka ta ani talentem ani urodą nie grzeszy i stara się poprzez skandale ratować swoją karierę. A dziś jaka jest opinia na temat Madonny? Przecież to jedna z największych gwiazd w histori muzyki,nazywana Królową Popu, idąca z duchem czasu,im starsza tym piękniejsza i zgrabniejsza i tak dalej.

A jeśli chodzi o Kellysów to najbardziej podobały mi się piosenki wykonywane przez małego Angela,jeszcze zanim przeszedł mutację

upppppp

pierwsze reklamy w polskiej telewizji,a potem się cieszyłam jak jadłam kukuruku,ze reklamowane jem

albo te wszystkie viva otto show,podnieta wyborami miss world albo od biedy miss polonia(wtedy to było wydarzenie)

hmmm co jeszcze (większość z nas: roczniki 70 i 80 miała jeszcze babcie

kukuruku to byly batoniki !! a nie jakies marsy, snicersy itd

albo nawyk chodzenia na rynek we wtorki i piatki

nie,to były wafelki

ja tam chodzilam tylko w piatki ale co to byly za piatki!!!!!!!! pamietam jeszcze te obskurne knajpki pelne pijanych studencikow i pryszczatych malolatow czajacych sie i udajacych pelnoletnich bylo bosko!!! no a czy wtedy byly jeszcze takie bilety autobusowe co sie kasowalo z obu stron czy juz nie? bo takie kiedys w krakowie byly

kukuruku.wafelki kupowane w peweksie......... Pamiętacie te czarne obcisłe mini i zakolanówki czarne?

był jeszcze taki napój bładożółty w woreczkach(jak rozwodnione siki wyglądał)dostawało się do tego taką cienką słomeczke,tata pomagał otworzyć i się konsumowało,niezapomniany smak(troche jak wygazowana oranżada)

taa racja wafelki kukuruku, o to mi chodzilo :P no i prazynki byly rewelacyjne, twarde mozna bylo zeby sobie na nich polamac. dzisiejsze prazynki to porazka, nie maja tego smaku :o

ale ten napój to chyba bardziej osiemdziesiąterjednak(tyle dekad za mną ,że już sie ma prawo mylić)a w 90 to chyba ptyś był(taka polska fanta)