Czy wypada nie przelecieć striptizerki na własnym wieczorze kawalerskim ?

a mój pieseczek kocha mnie i na pewno nie zdradziłby mnie na swoim kawalerskim:-)

powinieneś Panie Młody i to obowiazkowo:-p A na weselu nie pogardź druhną a jak Matka Młodej ma ok 40 - ki to jeszcze i ją

Jak sie zdradza swoja kobiete to tak jakby splunac przez okno. Gdy kobieta zdradza to tak jakby ktos przez okno naplul do mieszkania. Ja moja zone zdradzilem przed slubem z tancerka na wieczorze kawaleryjskim ;) :P Potem n godzine przed slubem z jej kumpela i jest gites. Zona o niczym nie wie, mamy bachorki sztuk 2 i gitarka. :)

Zycze zonkosiowi duzo spluniec do domu. W koncu jest rownouprawnienie i kto wie czy te twoje dzieciaczki tak naprawde twoje. Ja meza zdracdzilam pierwszy raz 2 lata po slubie z jego kumplem, jak tylko dowiedzialam sie ze zostalam przez niego zdradzona. Zrobilam to bo bylam wsciekla, a potem juz z gorki - z kolga z pracy, bratem kolezanki. W sumie 10 razy. Tez mamy dwoje dzieci ale jedno nie jest jego. On o tym nie wie, bardzo kocha 'swego' synka i wszyscy jestesmy szczesliwi. I chyba o to chodzi.

Zona Marka: normalna *ladacznica_protoplasta* jestes. To ze facet ma kilka kobiet jest naturalne i normalne. U kobiety natomiast swiadczy o braku systemu wartosci.

xsiac - nie unos sie tak. Nie zyjemy w 19wieku ani w kraju muzulmanskim. W Uni Europejskiej kobiety i mezczyzni maja rowne prawa i nie sadze bym byla bardziej winna niz moj maz tylko dlatego ze mamy co innego miedzy nogami. Zdrada to zdrada i kazda plec przezywa to tak samo.

zdrada za zdrade, chyba nie o to chodzi w zwiazku kochajacych sie ludzi I nie mówie tego tak sobie bez podstawnie, bo byłam zdradzona i nawet przez mysl mi nie przeszło by zrobić to samo, bo tak naprawde w ten sposób obraziłabym tylko siebie, zdrada, no cóz bolało jak cholera ale wybaczyłam i teraz jestesmy bardzo szczesliwi a juz kilka lat mineło od tej przykrej sytuacji a do autora tematu: ludzie szanujcie samych siebie a nie bedziecie miec takich dylematów!

nie przesadzajcie,dziewczyny demonizujecie zdrade.Dla faceta pukniecie dziewczyny jest tym samym co dla psa pokrycie jakiejs suczki na ulicy. Nie myslimy o tym,nie rozpamietujemy. Bzykniemy i po sprawie. No chyba,ze dziewczyna jest taka super,ze mamy ochote równiez na rozmowe,na spacery,romantyczne kolacje...najczesciej jednak facet zaspakaja swoje potrzeby ,zaklada spodnie i tyle

no po prostu swietne usprawiedliwienie, zalosni jestescie.mysle tylko dlaczego mowi sie ze dla faceta jest naturalne ze musi miec kochanki a jesli kobieta ma kogos innego to od razu dziwka.smieszne wytlumaczenie,to po prostu jest usprawiedliwienie plytkich umyslowo mezczyzn, ktorzy nie maja w glowie nic innego jak cycki.wszystkim takim facetom zycze zeby dotkliwie poczuli jak to jest kiedy dowiadujecie sie ze juz nie wystarczacie waszej kobiecie i szuka czegos lepszego w lozku np waszego kolegi

juz wiem wezme ze soba na ten wieczor kawalerski swoja Asie i bzykniemy sie we troje,tzn ja ,Asia i tancerka.moze bedzie fajnie...he..he...he..

nie ma żadnego ślubu!!!!!!!! Zrywam z tobą ty degeneruchu mondziole!!!!! Przeczytałam to wszystko i chyba dobrze robię zrywając z nim!!!!!!!

cóż za sprytna prowokacja szkoda ze nie udana :) moja narzeczona Asia na prawde nie jest, to imie podałem na forum, chyba komus cos nie wyszło hahahahah :)

kobiety jednak sa naiwne .heheheheheh Naprawde wierzycie,ze facet bedzie tylko z wami baraszkował do końca zycia?

ja wierze:-)

żona marka - tak trzymaj :D

mam kawalerski w przyszła sobote i nie wiem co zrobic.panienka na bank bedzie zamówiona bo kolega sie wygadał.co robic?