Wchodzenie drugi raz do tej samej rzeki...

Cvs ale skoro sam sie odezwal to po co pytalas ! Jesliby juz cos wiedzial to sam by Cie o tym poinformowal !

a ja studiuje w Kraku

natia to mi napisalas...cvs--> sadze ze wroci do Ciebie. Wrecz chyba jestem pewna i co??moje pyt brzmialo czemu tak myslisz?A teraz sie wycofujesz..wiesz nie rozumiem cie...

a gdzie ja mu to pisalam z wykrzyknikami..??nasza ost rozmowa byla w nedziele nie wklejaam tych rozmow po koleji jak szly....

CVS okresl sie CZEGO TY OD NAS OCZEKUJESZ ?

cvs--> po tym co pisze piotrek widac ze chce wrocic i pewnie dlatego Natia tak ci napisala....ale po tym jak widac ze go naciskasz i co robisz...to zmienila zdanie uwazajac ze zamiast go do siebie zblizyc Ty go odpychasz...stad ta zmiana zdania...zobacz co pisze reszta na topicu to bedzie jasne;)

nasza ost rozmowa..i gdzie na tu na niego naciskalam?? piotrek (27-04-2007 17:29) nie wyjezdzasz nigdzie? AGATKA (27-04-2007 17:29) niee piotrek (27-04-2007 17:29) moze ktos do Ciebie przyjezdza AGATKA (27-04-2007 17:29) niee piotrek (27-04-2007 17:30) heh piotrek (27-04-2007 17:30) a co bedziesz robic AGATKA (27-04-2007 17:30) nie wiem jeszcze pewnie nudzic sie...moze opalac;) piotrek (27-04-2007 17:30) no ja sie dzisiaj smazylem w drzwiach AGATKA (27-04-2007 17:31) jak tam twoje przemyslenia w ktorym momencie stanely?:) piotrek (27-04-2007 17:32) loo piotrek (27-04-2007 17:32) ale pytanie piotrek (27-04-2007 17:32) no tak mialem sie nie odzywac piotrek (27-04-2007 17:32) ale te rybki ladnie plyna AGATKA (27-04-2007 17:32) no wiec do jakich doszedles wnioskow? piotrek (27-04-2007 17:33) minelo 2 dni dopiero piotrek (27-04-2007 17:33) nie wiem Agata niechce wchodzic na ten temat AGATKA (27-04-2007 17:33) wporzadku tak myslalam.umawialism,y sie inaczej miales sie odezwac jak bedziesz wiedzial czego chcesz... piotrek (27-04-2007 17:33) ok sorki piotrek (27-04-2007 17:34) ze Cie o rybki zapytalem AGATKA (27-04-2007 17:38) nadal nic nie rozumiesz?? tyle sie opisalam...nie chcesz wporzadku...ale nie umiem z toba pisac jak gdyby nigdy nic....dalam ci czas...na podjecie decyzji...zrobisz jak bedzisz chcial...a raczej juz zrobiles...tylko licz sie z tym ze nie bede z toba pisala....a dlaczego?sam wiesz............pa piotrek (27-04-2007 17:38) ok piotrek (27-04-2007 17:38) wiem o tym doskonale piotrek (27-04-2007 17:38) pa

Grasias ale gdzie ja go naciskam!!mozesz mi to wkleisc..caly czas byla mowa o tym ze z nim pisac nie chce..a on swje zebym pisala i zebym tego nie urywala....prosze cie wklej mi to...ja naniego nie naciskam!!!dalam mu wolna reke!!

Plizzzz ja juz nie moge tego czytac jak sie dajesz w konia ladowac

on ci napisal tam ze fakt nie mial sie odzywac ...no ale te rybki....a ty znowu zaczelas drążyc temat...jalk tam jego przemyslenia...po co????? gdyby wiedzial sam by ci powiedzial;P

tutaj:GATKA (27-04-2007 17:31) jak tam twoje przemyslenia w ktorym momencie stanely? AGATKA (27-04-2007 17:32) no wiec do jakich doszedles wnioskow?

CVS !!!! Ty nie powinnas w ogole juz o to go pytac !!!!! Czy Ty naprawde nie rozumiesz ? Poinformowalas go jak stawiasz sprawe, on sie odzywa, ale Ty juz nie mozesz wracac do tematu !! On nie jest dzieckiem, wie co ma zrobic, za reke nie musisz go prowadzic i wciaz dopytywac, czy 2 dni wystarczyly by przemyslal, czy jeszcze nie ! O losie slodki...ja juz nie mam sił :o

Czarna IwI ==> dokladnie o to mi chodzilo;) dzieki za wklejke;) cvs-> inni widza a Ty nadal nie rozumiesz???

Iwi witaj :)

no ale chybamialam o to prawo zapytac?!skoro mial sie odezwac jak bedzie wiedzial czego chce??a on mi o rybkach pisze!!niby zrozumial ze mial nie pisac!!!i co?i napisal....a mialo byc inaczej..no wiec chybamialam prawo zapyatc...on mnie moze zwodzic a ja niemam prawa tupnac noge w ta albo w tamta??

Natia-> wdech...wydech...wdech...wydech...;)

Karola, Natia, Grasias

cvs==> on moze tylko chcial pogadac...o glupotach...no odezwal sie ...ale ty od razu go zaatakowalas...daj mu oddychac...bo sie udusi..i sma do tego doprowadzisz;P

wlasnie dokadnie tak jest!!wy go nie znacie!!ja juz setki razy prosilam go zeby sie nie odzywal!!a on swoje pisal mi sam na gg!!!!nawet jak ja milczalam!!chcialam zeby to wreszcie pojal!!zeby niepisal!!!dio jak bedzie pewien!!!i wiem ze gdybym sie nie zapyrala to on by od nowa zaczal pisac wkolko to samo...zaczal by gadki o bzdurach itd.i kolo sie zamyka

cvs mysle ze jakby zaczela go olewac np nie odpisywala albo odpisyala lakonicznie, nie podejmowala waszego tematu, facet by sie zaczal zatsnawiac co sie dzieje i moze to by go zmotywowalo do dzialania...

Czarna IwI ==> Ahoy!!

CVS ponawiam pytanie CZEGO OD NAS OCZEKUJESZ ??

chcial pogadac o glupotach!!ale tak mialo nie byc!!umawialam sie z nim inaczej!pisalam ze boli mnie kontakt z nim on to swietnie zrozunial i co??i pomilczal i sie odezwal!!a mial sieodezwac jak bedzie pewen czego chce!a nie zeby sobie pogadac!!bo juz sobie tak pisalismy o bzdurach!!!i nic!

cvs-> umówilas sie ale nie posluchal...napisal...moglas albo z nim pisac o tych rybach i nie zaczynac sama \"waszego\" tematu...albo nie odpisywac....jak cie tak to boli to udawaj ze cie nie ma na gg..siedz na niewidocznym....nie odpisuj na smsy...po co mu odpisujesz skoro tak cie to boli??

om by nadal chcial pisac ale nie wchodzacna te tematy a chyba nie tak mialo byc!!!

to mu daj do zrozumienia...jak napisze to napisz tak... Piotrek umawialismy sie inaczej...wybacz ale dzis nie popiszemy..wiesz o co chodzi buzka papa a nie pytania...co juz podjales decyzje itp... wlacz na luz...bo oszalejesz dziewczyno;P

najlepsza metod ana faceta to jest czysta olewka-wtedy czuje sie zagrozny boi sie straty oczywiscie jesli jej nie chce i reaguje tak jak bysmy chcialy

no wiec czemu piszecie ze zle zrobilam pytaajc sie go o to ?zapytalam sie pierwszy raz bo sie tak z nim umawialam ze sie odezwie jak bedzie wiedzial czego chce...i wiem ze chyba nie wyskoczylby mi w pierwszym zdaniu ze TAK CHCE BYC zaczelam z nim gadke.ale szybko urwalam..skoro sie nie zdecydowal...i przeciez go nie naciskam...dalam wolna reke nie pisze nie odzyam sie nie ponagkam dalam mu czas..nawey sie nie okrslilam ile...!

cvs-> i tak trzymaj niczego nie mzieniaj nie odzywaj sie milcz....i koniec tematu!!

boje sie ze sie teraz nie odezwie..ale mam juz namieszane w glowie...:(