Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jenny21

co zrobić??????

Polecane posty

Gość jenny21

jestem z chłopakiem prawie dwa lata. po 7 miesiącach naszego zwiazku wyjechał do pracy do holandii. przyjezdza srednio raz na 1.5 miesiąca. wiele razy prosiłam go zeby z tym skonczył, on ciagle przeciaga termin ostatecznego powrotu. ja juz dłuzej nie moge tego zniesc on zarzuca mi ze gdybym go kochała to bym zrozumiała jego postepowanie. wczoraj znów sie o jego wyjazdy pokłóciliśmi i on mi powiedział zebym sobie nie myslała ze on to dla mnie rzuci.....czy to ma sens...czekać????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pomyślałaś że on tam
kogoś może mieć? kobietę, dziecko itd? ukrwać przed tobą..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenny21
nie sądze zeby tam kogoś miał chociaz pewności nikt mi nie da. czesto zmienia tam miejsce pracy...nie sadze zeby zdazył sie tam z kims zwiazac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość semp_milosci
czyli puka dziweczki, w tej Holandii to ma spory wybór. Sam tam raz czarnoskórą wyhaczyłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pomyślałaś że on tam
ojj zdziwiłabyś się.. sprawdź to - pojedź do niego - w ogóle dziw mnie to czemu ty jesteś tu a nie z nim - na studiach zawsze dziekankę można wziąć - i pobyć razem trochę, zawsze ty pracujac zarabiałabyś więc i kasy mielibyście więcej (rozukmiem ze to jest powód dlaczego on tam jest) i szybciej byście wrócili moim zdaniem on cię olewa - i to jawnie.. zastanów się.. tylu jest cudownych, szanujących i kochających kobietę facetów.. po co tracić czas z takim..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenny21
nie sadze zeby mnie tam zdradzał nie potrafie zrozumiec ze woli się tam meczyc niż byc razem ze mna . twierdzi ze robi to dla naszego dobra ale ja tegoooooo nnie ccchce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybym kochała do utraty tchu miłością piękną i bezgraniczną wówczas czekałabym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenny21
studiuje i dziekanka nie wchodzi w gre. jego wspolnik zabiera tam swa dziewczyne na wakacje a on mi nawet tego nie zaproponował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pomyślałaś że on tam
"gdybym kochała do utraty tchu miłością piękną i bezgraniczną" nie chciałabym się rozstawać na dłużej niż kilka godzin (tak jak teraz) i byłabym albo z nim tam, albo on ze mną tu. koniec. kropka. nie da rady tak funkcjonować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pomyślałaś że on tam
ja studiuję i dziekanka to normalne rozwiązanie, właśnie po tym semestrze biorę, wnioskuję z nicku ze mając 21 lat (jak ja) jesteś conajmniej na 4 semestrze, więc dziekankę możesz wziąć na pewno chyba trochę stwarzasz problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenny21
kocham go ale już powoli nie mam siły walczyc o nas to juz 14 miesiecy jak zyjemy praktycznie od jego wyjazdu do przyjazdu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×