Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ikebana

Zapraszam na dalsze interpetacje.

Polecane posty

ja juz dzis pójde spać, ale jeszcze tylko powiem tobie taka tam, ze nikt nie jest odpowiedzialny za uczucia jakie w nas wzbudza... i nie mozesz go obwiniac za to ze sie w im zakochałas... Fakt, nie byl do konca szczery, ale naprawde rozumiem go, najwidoczniej mu zalezało na tobie, a ze w końcu to powiedzial to tez dobry znak, oznacza to ze nie chcial dalszej znajomości z toba opierac na klamstwie.. To mu na pewno bardzo ciazyło. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w kwestii zpotkania z nim: musisz najpierw ochlonac. daj sobie czas. To trzeba załatwic na spokojnie a ty jestes na razie zbyt wzburzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna....saadsasd
nie juz ochłonęłam , minęło troche czasu , staram się o tym wszystkim zapomnieć, ale jakoś nie moge wytłumacz mi to (jak nie dzis to jutro) po dwoch ostatnich rozmowach powiedział takie zdanie: będziemy w kontakcie prawda? ja ,że ok a potem żadnego odzewu z jego strony , nawet na mojego sms-a nie odpisał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba nie ochłanełas tak do końca, jeszcze dużo w tym wszystkim emocji i chęci zrozumienia za wszelka cene... Nie odezwał się bo zapewne uważa ze nie ma ci jednak nic do zaoferowania, czuje sie gorszy i skończony u ciebie. Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×