kocham swojego przyjaciela

to juz trwa ponad rok, na poczatku naszej znajomości podrywał mnie.. doszło miedzy nami do pcałunków, był jednak wtedy pijany. Na kolejnym spotkaniu chiałam go znow pocałować, on jednak odmówił. Dowiedziałm sie od jego przyjaciela że od połrora roku kocha inna, lecz ona go ciągle zwodzi i nie odzwajemnia jego uczucia. Zostałm jego przyjaciółką, o naszych wczesniejszych spotkaniach i pocałunkach nigdy nie rozmawialiśmy,wiem że mi bardzo ufa, zwierza mi się, opowiada o swoich sprawach sercowych a ja kocham go i cierpie. Wiem, że on chce o niej zapomniec, unika jej i nie ma juz z nia kontaktu. Ja jednak ciągle cierpie, nie umiem bez niego życ, ciągle go pragne. Chce mu powiedzeć o tym co czuje, jednak boje sie że go strace, ze zepsuje nasza przyjazn. Mimo wszytko nie moge znieść dłuzej tej sytuacje, żyje tlyko spotkaniami z nim, ciągle płacze, błagam pomóżcie bo nie moge juz tak dłuzej zyc nadziejami...

...kurwa, niektorzy to sa dopiero slepi. :o

ślepi ?

...szukaja skarbów niewidomo gdzie, mając je pod nosem! :P

ale może to nie to, też mam pod nosem kilku facetów którzy coś do mnie czują i też szukam tego skarbu niewiadomo gdzie :|

Albo wwóz albo przewóz. Życie to sztuka wyboru. Powiedz mu że go kochasz i nie męcz się tak. Napewno on tez czuje to samo do Ciebie.

to nie takie łatwe, jeśli on ciągle o niej jeszcze myśli to nie mamu niego szans, a nigdy nie wybaczyłabym sobie takiej straty, ciągle czekam na jakis cud, wiem że on jest nieśmiały i że jeśli chce coś osiagnąc musze sama działać, ale boje się ze go strace...

Zachowuj się nadal jak przyjaciółka. To dla Ciebie bolesne, ale masz z nim wtedy kontakt, a wyznając mu miłośc mogłabyś to stracic. Może sam zauważy.....

chiałam mu nic nie mówić, ale zacząć wysyłać jakieś sygnały, jestemprzy nim ciągle, on wie że może na mnie liczyć, co moge zrobić żeby mu uświadomić, że myśle o czyms wiecej niz o przyjażńi ?

a co to ma do żeczy ?

uwaza cie tylko za przyjacioke bo mu sie nie podobasz wizualnie

a skąd to Jacku wywnioskowałeś ?

bo nic nie robi w tym kierunku pogodz sie z tym :D

a podrywałbys kobiete która nie jest dla Ciebie atrakcyjna wizualnie?

brzydkie odpadaja, grube to juz wogole