Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fruuzia

Nie cierpie sobotnich wieczorów

Polecane posty

Gość Kobieta.....
a ty siedzisz przed kompem ,to straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruuzia
tak... siedze przed kompem... super zajęcie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość painkiller
siedze... w pracy... tysiace kilometrow od domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruuzia
jedno niewątpliwie nas łączy... siedzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotleniona
a mnie znow olala kolezanka..:o zreszta moze i lepiej poki nie mam pracy chociaz mi czasu nikt nie zabiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta.....
tak ,tylko ile mozna tak siedziec,czase nienawidze tego urzadzenia ,ale i tak siedze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość painkiller
nie ma nic gorszego jak siedzenie w samotnosci ze swiadomoscia ze cale twoje dotychczasowe zycie wlasnie lega w gruzach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotleniona
ee tam lega....:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta.....
painkiller ,kiedy zamykaja sie jedne drzwi ,otwieraja sie nastepne ,wiem ze o doope rozbic taka pocieche ,ale taka prawda ,przerabialam to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość painkiller
tez nienawidze tego urzadzenia, ale czasem (jak teraz) pozwala w sposob anonimowy wylac swoja gorycz i zal... to troszeczke pomaga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruuzia
normalnie mam ochotę sie napić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotleniona
mi jest ogromnie brak kontaktu z drugim czlowiekiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nawet
ja nawet nie moge sie napic, bo jem antybiotyk:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta.....
fruuzia , a kolezanka jakas ? moze tez gdzies wyskoczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość painkiller
Kobieta..... dziekuje za slowa pociechy, choc teraz po kilku latach malzenstwa trudno mi zyc jakakolwiek nadzieja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba szukać
nowych znajomosci tylko jak to kurcze zrobić:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruuzia
mi nie... ile można się spotykać z koleżankami? a jak jedna sobotę chcę nim spędzić to on nie... pewnie jeszcze jakieś dupy rwie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość painkiller
niestety nie napije sie z Wami, gdyz jestem w pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość painkiller
dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruuzia
u mnie to chyba czas jednak o rozstaniu pomyśleć... po co ja mam się z kimś męczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta.....
painkiller ,nie ma za co ,marna to pociecha jak mowilam ,zycie niestety bywa czescie do doopy ,niz bysmy sobie tego zyczyli ,o ile w ogole,ale coz ,mamy chocaz kmpy ,mozemy sie tak pocieszac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nawet
ze mna facet spotkal sie wczoraj a dzis robi opisy na gg do jakiejs lafiryndy!!:O fajnie, nie?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta.....
fruuzia ,jak on woli spedzac czas czesciej z kumplami niz z toba ,przemysl to ,albo tez zacznij go olewac ,wtedy sie moze zreflektuje ,ze cos mu ucieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruuzia
kobieta... -> no to chyba jedyna zaleta teraz, że tu siedzimy... pocieszamy sie nawzajem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mialam szczesliwe i poukladane zycie, az pewnego pieknego popoludnia zastalam walizki za drzwiami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nawet
mnie tez pocieszcie:O chocby banalem,ze nie ejst mnie wart!:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotleniona
a ja nawet>>>nie jest Ciebie wart;) arquette--> ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×