Mój chlopak twierdzi ze mam ohydny biust..zmierzylam dokladnie wymiary i ....

powiedzialam mu jakie mam ..i po tym stwierdzil ze ohydny ale czemu? w biuscie mam 98 cm a pod 77 cm,,,,tak mu powiedzialam na co on zareagowal smiechem i powiedzial ze ohydny..:(mam dosc..co jest nie tak z mym biustem?

moze masz za male ot co!

a moze masz male a obwisle?:-o

a może jemu zswisa:P

Z Twoim biustem jest wszystko jak najbardziej w porzadku. Za to z Twoim chlopakiem nie. Skoro mu sie nie podoba to niech wypier... w podskokach! Zostaw gada niech sobie wybierze taka z biustem ktory uzna za przepiekny. A Ty takiego ktory bedzie Twoj biust chwalil. I wszyscy beda zadowoleni. Proste i logiczne. Bo chyba nie ma miedzy Wami milosci skoro takie teksty maja miejsce... PS. A nie wpadaj przypadkiem na pomysl operacji plastycznej po to zeby mu sie nareszcie spodobac. Bo jesli to zrobisz to nastepnym razem powie ze mu sie Twoja pupa nie podoba. Albo usta. On bedzie mial ubaw i sie dowartosciuje zas Ty bedziesz wciaz nieszczesliwa chcac zasluzyc na jego uznanie i milosc. Zapamietaj sobie jedno - milosc jest albo jej nie ma. Nie "zasluguje sie" na nia tylko otrzymuje sie za to jakim sie jest. Jeszcze raz powtarzam - kopnij w d*pe.

Podpisuje się pod tym powyżej.

pewnie tak jest

loooo matko dziewczyno jakas ty durna ze jeszcze z nim utrzymujesz kotakt!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

98cm to nie małłłłłłłłłłooooo! Raczej masz cycochy ;). A facetowi strzel w pysk, jeśli jeszcze raz tak powie, a jeśli nie pomoże, to po prostu zabroń mu Cię tam dotykać, nie pokazuj mu, jak \"zgłodnieje\" to przyjdzie krowa do rowa

sie chciala dowartosciowac

w biuście mam 86cm, pod 70cm. jest on brzydki i obwisły. i co?