Co chcielibyście teraz robić?

Gdzie być, z kim ?

kochać się z Tobą

chciala bym teraz.. nie siedziec w pustym mieszkaniu sama..

ale ja akurat nie mam na to ochoty

ja chciałabym być po prostu z kimś , też nie lubie być sama

moj maz wzial mnie w ramiona - jest teraz 2400 km ode mnie

pobawilabym sie gdzies, potanczyla, posmiala, takie tam ;)

setunia >>> więc w czym problem? dlaczego tego nie zrealizujesz?

poszla bym gdzies.. na fajna impreze.. ale nie sama :( nie mam nikogo to tak urocze wieczory spedzam w domku :( porazka

Ja też sama, bo mnie wszyscy dzisiaj wystawili. Ja tam dużych wymagań na dzisiaj nie mam. Chciałam się pośmiać, pogadać, potańczyć, ale nici z tego...

Angel_X >> vczytalam na innym topicu.. smutne :( ja za to z nikim sie nie umowilam dzis na wieczor.. wszyscy maja jakies plany ze swoimi \"drugimi polowkami\" a tak na sile tez sie nie chcialam pchac... dzien solo jest spoko.. najgorzej jest wieczorem...

Samotny wieczór też czasem nie jest zły, ale tylko czasem. Dzisiaj się nastawiłam na zabawę i przez to mam spieprzony humor. A co do koleżanek, które są zajęte swoimi facetami, to przykre to jest. Ja już taką przyjaźń jedną straciłam, bo ona była tak zajęta swoim facetem, że nie miała czasu się ze mną spotkać przez pół roku i dałam sobie spokój.

ja bym chciała zeby juz byl lipiec albo sierpien gdzie siedzialabym sobie na wsi i pierdooolila wszystko :] zycie moze byc piekne:) teraz zaraz ide spac:D o tym marze:d

bo na zapizialej wiosze nie da sie tego zrealizowac:D;)

kochac sie .... ale nie ma z kim :((((

Chciałabym być teraz na łódeczce gdzieś na jakimś spokojnym jeziorku, z dala od ludzi. Pić herbatę z likierem albo rumem w towarzystwie tego, który kiedyś bym mi całym światem. I tylko żeby nigdy wczoraj się nie wydarzyło :(

setunia >>> to tak jak u mnie ;) "dzien solo jest spoko.. najgorzej jest wieczorem..." zgadzam się w 100%

przytulic mojego heathcliffa... uslyszec ze kocha mnie wciaz...

no co?

no co?

ja bym chciala sie polozcy pod palma na plazy w jakims egzotycznym kraju hihi:P

:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(

kochac sie z mezem ale on woli tv

chcialabym rozmawiac z pewnym panem ale to mżonki....

a ja spać

siostra sie na mnie obraziła chcialabym sie pogodzic ale ona glupia jest :-0

Iść spac bym chciała. I położyć się koło kochanego faceta. Nierealne na razie, niestety. :O Samo pójście spać zaś jak najbardziej. To idę. :D

patison , a na mnie matka ,no cóż też mnie się marzy ,że pierwsza przeprosi,znając życie jutro ja zrobie pokłon:)

nie pytaj ;)