Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kulka26

co sadzicie o takim gosciu..?

Polecane posty

jest koelga mojego faceta. Gdy przychodzi siedzie...i siedzi..i siedzi i nie ma zamiaru sie ruszyc;( zawsze trzba go wypraszac..ciezko to przychodzi bo na ogol kazdy wyczuwa gdy powinien juz isc. siedzielismy sobie z moim facetem w pokoju i bylo bardzo milo i sympatycznie gdy przyszedl jego kolega ...musielismy oczywiscie zachowywac sie przyzwoicie. Nie to moze było meczace, ale fakt ze on nie zamierzał wcale wyjsc....;( czy taka osobe nal;ezy wypraszac? Jak to zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taką osobę należy odwiedzić klka razy i posiedzieć do oporu,jeśli nie jest kompletnym tumanem powinien załapać. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo fajmy pomysł;) ale watpie by cos zrozumiał... Mi i mojemu facetowi było głupio go wypraszac. On zasypiał na kanapia ja siedziałam przy computerze a \"kolega\" siedział nadal na kanapie...i nie wiadomo na co czekał? opowiadał tylko jakies historie ktorych juz nikt nie mial siły słuchac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prostatutka
jedna metoda to to , co ktos powiedział - zasiedziec sie pare razy u niego a druga - nie cyndol się , idź do łazienki , weź prysznic , umyj zeby , wyjdx w piżamie , powiedz "dobranoc" i połóż się do łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodatkowo upierdliwe jest gdy rozmawiamy a w rozmowe wtrynia on swoej raptem wizje...nie da sknczyc tylko wchodzi w zdanie z zupelnie innym tematem;/ nie rozumiem takiego zacofania:(...jestem załamana ze moj facet zadaje sie z kims takim. ja nie mam do takiego goscia cierpliwosci. Staram sie go unikac ale niestety czasem na niego trafiam;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prostatutka
albo mu zwyczajnie powiedz "my już bedziemy isć spać" , nie bój sie , jak on jest tłukiem , to jakis szczególnie wrazliwy na takie teksty też nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pfurzemeisterin
moze powinniscie z facetem wiecej pierdziec w jego obecnosci to moze pojdzie jak mu atmosfera przestanie odpowiadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werwerttr
a u mnie inaczej - czasami nas odwiedzają kumple mojego faceta i potrafią siedzieć do 23-24 w dni powszednie, co dla mnie jest upierdliwe, bo chciałabym: - kochać się z moim facetem - chwilkę pooglądać z nim tv - iść w miarę szybko spać, bo rano trzeba wstać Ale mój facet to taka grzeczna istotka, co to nie umie kogoś wyprosić. Więc gdy go "łapię" w kuchni, mówię "no pozbądź się go, która jest godzina, czy on nie ma swojego domu", a mój facet mowi "no wiem, wiem, ale jak ja mam to zrobić". Więc ostentacyjnie mówię "późno już, idę spać", po czym ide do innego pokoju, a kumpel odpowiada "dobranoc!". :O Ręcę opadają. Czy ludzie nie wiedzą że są już niechciani?! Czy nie znają reguł dobrego wychowania?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mamy taką sąsiadkę. Jest samotna. Wczoraj \"siedziała\" 3,5 godziny. Ja już nie mogę. Mąż też. Chyba zaczniemy się przed nią ukrywać.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×