Walnełam klapkiem biedronkę!!!!!

wleciala mi do domu biedronka, tak sie dziwnie obrocila i mechala skrzydelkami, ze wygladala jak pszczola, wiec walnelam ja klapkiem. jak zobaczylam, ze zabilam biedronke to teraz mam wyrzuty sumienia. wiem, ze trudno pomylic biedronke z pszczola, ale ona naprawde tak dziwnie wygladala Boshe jak mi glupio!

pszczół też sie nie traktuje klapkiem!!! Kto będzie roślinki zapylał

tylko, ze moje dziecko zostaloby by ugryzione przez pszczole to waladowalabym z nim w szpitalu, bo jest uczulone

Jak mogłaś :P

jak mozna pomylic biedronke z pszczola?

Nie histeryzuj, to tylko biedronka :o Ciekawe czy tak samo przejmujesz sie losem ludzi :O

no wlasnie sama nie wiem jak ja pomylilam. ona jak wpdala do domu to lezala na podlodze na plecach (jesli to co ma to mozna nazwac plecami) wiec mialy czarny spoed i skrzydelka od spodu takie zoltawe wiec ja walnelam. otuchy mi nikt nie doda?

Nie martw sie, wytłumacz sobie ze i tak pewnie chorowala na jakas nieuleczalna chorobe i redzej czy pozniej by zeszla z tego padolu łez...

Morderca :o

morderczyyyyyyyyyyyyyniiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii :o

jak jutro bedzie deszcz padall to bedzie przynajmniej na kogo zwalic

I to będzie pośmiertna zemsta okrutnej biedrony ! :o