Dlaczego on MILCZY??

I dalej cisza:O:O Juz sie godze,ze sie nie odezwie wiecej:O:O:O Dosc uzalania sie:P

Tylko to nie takie latwe pogodzic sie z tym.Dlaczego nie da sie wszystkiego wymazac z pamieci.Ja tez przestane sie uzalac.Zaczynam byc teraz juz wsciekla na niego.

czesc dziewczyy tez czekam, to juz 3 raz odkad sie znamy; tylko o ile przy dwoch pierwszych razach sie denerwowalam (nawet czytalam nekrologi) i odzywalam sie wtedy pierwsza (łamiac swoje zasady) to teraz juz mi wszystko jedno, nie odezwe sie, nawet glupiego smsa nie wysle i chyba nawet nie jest mi juz przykro, to tylko 3 dni, ale sms ppisze sie nawet w minute nie to nie trzymajcie sie

blue daffodil a napisz cos wiecej czy to twoj chlopak ?

Hej Kobietki:) U mnie też cisza i pewno tak zostanie. Ma nawrót i nie pozwala sobie pomóc. Ja już zupełnie nie mam w tej kwestii nic do zrobienia. Ale czekam jak ta walnięta to, że kiedyś tam się odezwie... Jak sądzicie, zrobi to? Pozdrawiam :)

widze, ze jest nad duzo wiecej z tym problemem...Ale wiecie co jest pocieszajace? Że czas leczy rany, na prawde, minie kilka dni, tygodni i zaczniecie zdawać sobie sprawe, ze zycie z kims takim i tak nie mialoby sensu-bo czy gdybyscie były z nimi w stałym zwiazku i robiliby dalej takie jazdy, to nie byloby wam ciezej, niz teraz? A po drugie zaczniecie dostrzegac takze ich wady, to, czego kiedys sie nie widzialo bedac zauroczonym. Mam takie pytanie do was, czy gdyby ci faceci sie ponownie do was odezwali, to bez problemu wybaczylybyscie i zapomnialy, ze tak postapil? Tego pytania nie kieruje do dziewczyn, które pisały, ze ich faceci maja depresje, bo to inna kwestia. Mam nadzieje, ze oni w koncu pozwola sobie pomoc. Buziaki i usmiech :)

nie znamy sie dopiero 2 miesiace z hakiem_ale poza tymi przerwami codzien mielsimy kontakt_ ja nawet nie wiem czy mi sie podoba_ jest fajny- i to 3 milczenie mnie juz wkurza_ nic na sile nie to nie:) nie bede czekac

blue daofil -> mam taka sama sytuacje znamy sie 4 miesice ale tylko z netu narazie 3 razy milczal tak dluzej i ja zawsze pierwsza sie odzywalam teraz tez milczy ale juz nie zamierzam pisac pierwsza. Mnie niby wytlumaczyl dlaczego nie pisal i moglabym to zrozumiec ale bez przesady albo chce trzymac kontakt albo nie . Tylko teraz nie wiem czy powiedziec mu to zeby wiedzial co mysle czy czekac az sie odezwie

Wiecie co... Tak naprawdę, to nie wiem, czy byłabym w stanie żyć z tą jego chorobą na co dzień. Kocham go, ale życie jest bezwzględne.Odległość dałoby się pokonać. Wiem, że to pytanie nie do mnie, ale wybaczyłabym na pewno. Może nie tak ochoczo i od razu, niech on teraz by czekał na moją decyzję, ale gdy się kocha, to wszystko jest się w stanie wybaczyć. Ja nie wybaczyłabym tylko zdrady i tego, że mnie by np. uderzył. Coraz bardziej upewniam się, że on milczy, bo tak naprawdę robi to dla mnie. Cholera no....

Faceci tak mają. Oni muszą czasem pomyśleć, zaszyć się w swojej \"jaskini\" by coś sobie poukładać, przemyśleć. Potem wychodzą z niej jakby nigdy nic i dziwią się widząc nasze posępne miny lub oczy pełne łez... Nie wiem co zrobiłabym na waszym miejscu, ale chyba jakiś krok tak... Napisałbym na gg lub eska, miłego dnia np. To takie nie zobowiązujące, ale też dające do zrozumienia, że się JEST, że się nie zapomniało. Asiu i inne z podobnym problemem, może napiszcie właśnie coś w tym stylu. Nic się nie stanie, nasz honor kobiecy na tym nie ucierpi a wy możecie tylko zyskać, bo przecież nic nie boli tak jak niepewność-prawda? Posłuchajcie czasem starszej koleżanki ;) A podziękowania potem na maila proszę :D

nie odzywajcie sie pierwsze. Jesli jest w jaskini, to w ogóle nie nalezy mu tam przeszkadzać, a jak napiszecie, to on tego nie zauważy, a wy będziecie się źle czuły. naprawdę jest tak, ze JAK FACETOWI ZALEZY, TO SIE ODEZWIE! Co do choroby: to cięzka choroba, zawsze Ona będzie na pierwszym miejscu - czy jesteście to w stanie znosić?

pomrańczka-----> Nie bede sie oddzywala i to juz postanowione. Nie dalam mu powdow,zeby sie przestal oddzywac i nie widze powodu, dla ktorego mialabym teraz sie go pytac dlaczego milczy:O Milczy, czyli chce. Gdyby tesknil z amna to nie bylby w stanie tyle wytrzymac bez kontaktu. Nie chce-jego strata, trudno.

To dzielna jesteś. Nie złam się! Mozna sobie, gdy facet tak milczy, wyobrażać, ze każda minuta takiego milczenia działa na twoją korzyść. Dlaczego? Bo jesli to jest tylko jaskinia, dajsz mu szansę, zeby przemyślał i zatęsknił - potem zadzwoni. Jesli zlewa i testuje - to znaczy, ze nie warto się z nim wiązać. Pozdrawiam

pomaranczko------> Zgadzam sie z tmy co napisalas, nic dodaj nic ujac;) Nie chce faceta, ktory testowalby mnie:O:O:O Juz dosc testow napisalam w swoim zyciu:P;) ja tak jak juz pisalam obawiam sie,ze ta jego "jaskinia" jest jego EX, albo inna dziewczyna;) W to jzu mi latwiej uwierzyc niz w jakies testowanie mnie;)

ja tez sie juz 1 nie odezwe< widzielismy sie w sobote i bylo b. milo, w niedziele dostalam maila i juz sie nie odezwal> wiem ze to kilka dni ale mamy kontakt prawie codzien oprocz tych 2 wczesniejszych zdarzen, kazdy po okolo tydzien, dziwi mnie tylko, ze jest mi tak wszystko jedno, jesli mnie testuje to jest swinia, niech on zda swoj egzamin trzymajmy sie dziewczyny i nie dzwonmy

a jeszcze odpowiadajac na pytanie No Europe------> ciezko byloby mi zniowu zchowywac sie w stosunku niego jka przed tym milczeniem:O balabym sie,ze znowu kiedys tak postapi. Ale to gdybanie jest na razie nie potrzebne, bo on sie nie oddzywa nadal:P

Chyba sie wyjasnilo. Prawdopodnobie powrocil do bylej. dziekuje Bogu za mozliwosc dawania opisow na gg. Ludzie sa tacy falszywi:O:O:O

Asiu nie martw sie słoneczko:) przynajmniej wiesz_ bedziesz jeszcze szczesliwa zobaczysz_ nie martw sie prosze

Trudno pogodzic sie z tym,ze ktos potrafi byc takim obludnym czlowiekiem:( Jak mozna dalej ufac ludziom? no jak?:( Skoro powiedza wszytsko co chcialas uslyszec bez zadnej refleksji:(

wiem:( ja tez juz nie umiem ufac zwłaszcza facetom , dlatego to, ze on sie nie odzywa od kilku dni juz mnie nie rusza, a wydawlo mi sie ze on jest inny: juz wiem co to znaczy ufac tylko sobie:((

a jestes ewna, ze wrócił????czy to tylka wyobraznia?

Ma znowu jakis milosny opis z inicjalem bylej:O albo jakiejs innej:O:O:O

Powiem wam jedno: jak facet przestaje sie odzywac to nie wrozy dobrze:/ i tlumaczenia ze mial czasu sa zupelnie bez sensu. Bo wyslanie smsa zajmuje chwilke:-) a jak wiele znaczy dla nas kobiet ... ale faceci tak maja ...

kurcze nie lubie takiej obłudy, zawracac komus głowe, a potem wracac do kogos_ hipokryzja_nie martw sie

Widocznie koles potrzebowal kogos w oczekiwaniu na skiniecie palcem i powrot bylej:O:O:O szkoda tylko mojego zmarnowanego czasu na tego patafiana!!! ale jestem wsciekla!! :O:O:O :[

katasia dla nas bez sensu ale jesli faceci tak maja to trzeba ich skreslic ?

wlasnie to pomyslalam, z e trace czas, tylko juz nie wierze, ze kogos poznam, o zaufaniu nie mowiac chyba sie poddaje

blue daffodil a jesli sie odezwie powiesz mu o tym co przezywalas czy udasz ze jest ok?

Ja sie nie chce poddawac, bo nie wierze,ze wszyscy faceci sa tacy jak ON:O:O:O ale z kazda taka "porazka" coraz ciezej mi komus zaufac!:( ja nie rozumiem jak ktios moze byc takim klamca jak on!:O

ja z nim nie jestem, to dopiero poczatek, wiec chyba nie mam prawa:( i nie wiem, nawet jesli sie odezwie, dlaczego oni maja takie zachowania_ wystarczylby sms ze zdaniem u mnie oki pozdrawiam