Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AsiaAska

Dlaczego on MILCZY??

Polecane posty

Gość pomrańczka
Facet nie dzwoni, bo nie chce. To proste.A dorabianie filozofii wychodzi kobiecie tylko na szkode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue daffodil
:) chyba zaczynam sie z tym godzic hasta lavista;) babe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaAska
blue daffodil------> Trzeba sie pogodzic. najgorzej jak sie z tym pogodzisz i On sie odezwie;) Moze tez tak byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue daffodil
Asiu jak samopoczucie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaAska
Szczerze to przestalam juz tyle o nim myslec, bo znalazlam sobie robote:P Zaleglosci jednak sa czasami zbawienne. Chociaz ciagle mam ochote mu przywalic:P;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue daffodil
:) mnie to tez zmobilizowalo, bo przez te czas, gdy sie nie odzywa napisalm II rozdz pr mgr:) jeszcze kilka takich sytuacji i bede miec doktorat:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaAska
blue daffodil-----> :D:D:D:D TY doktorat a ja premie w pracy:D;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue daffodil
pod warunkiem, ze nie bede zbyt czesto zagladała na kafe, bo mnie tu ciąga od kilku dni jak na jakies manowce:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaAska
Na mnie tez kafe ma negatywny wplyw:D wejde niby na chwile, a zostaje 2 godziny:D;) A dodatkowa pokusa jest taka,ze pracuje na komputerze. Chyba wylacze kabel od neta:D;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue daffodil
ja wlasnie tez pisze na kompie, wiec nie dosc, ze komunikatory to jeszcze kafe:P i zajmuje sie glupotami:) ale juz nie sprawdzam maniakalnie, czy wysłal mi cos na pocztę, bo nie uzywal gg czy skypa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaAska
blue daffodil-----> oj, tak,kafe wciaga, gg tez:P;) Moj ma milczenia dzien kolejny i nawet na gg nie bywa. Od poniedzialku wracam do pracy,wiec bedzie mi latwiej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue daffodil
moj tez milczy, a ja nadal mam ataki wscieklosci i smutku_ i mam jakas ochote wyskoczyc ze zjadliwym smsem, ale nie zrobie tego _ i w dodatku musze wciaz siedziec przy tej pracy na kompie ( znow sprawdzialm poczte)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaAska
blue daffodil------> z zadnym smsem nie wyskakuj, tym bardziej zjadliwym;) To nic nie da, a potem bedzie "O co Ci chodzi?". Faceci sa niedomyslni:O Ja nie wysylam do "mojego" nic, bo wychodze z zalozenia,ze szkoda moich darmowych smsow :classic_cool: a strata jest jego co najwyzej, nie moja :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabel1
ja tez sie zaczynam powoli denerwowac kurcze a wydawalo mi sie ze tak bardzo mu zalezy okazywal to na poczatku a znamy sie 3 miesiace . wyjechal do Francji na urlop ale juz powinien wrocic .Dziwne jest to , ze milczal jakis czas ( kiedy duzo pracowal )ktoregos dnia odezwal sie i pytal sie mnie czy ma jakies szanse u mnie dlatego pomyslalam ze skoro sie pyta to jednak mu zalezy w takim razie co ma znaczyc jego milczenie . Faceci sa dziwni teraz to widze mialam taka sama sytacje juz dwa razy - wielkie zabieganie i nagla cisza mimo ze wszystko bylo w porzadku miedzy nami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no Europe
a ja "mojego" widziałam w ciągu ostatnich 2 dni 2 razy;p nawet czesc mi powiedzial wow jestem pod wrazeniem:D moze za rok zapyta "co tam?" :D zaczynam dochodzic do wniosku, ze takie znikanie i pojawianie sie lezy chyba w ich naturze, tylko jak tu zyc z kims takim;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue daffodil
nie nie wysle, choc mnie korci, ale sie nie zlame:) dzis to juz tydzien, kurcze najbardziej mnie chyba boli to, ze uwazalam go za kulturalna osobe, a tu niespodzianka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i się wyjaśniło, czemu się nie odzywał. mało się znamy i nie wiedziałam - że jak ma problem (akurat ma z rodzicami - rozwodzą się i kłócą potwornie) to zamyka się dla całego świata, tak, że nawet.. nie odbiera telefonów od kumpli, nie odpowiada na propozycje imprez od znajomych, i nawet... wyłącza dźwięk w telefonie, żeby odciąć się od wszystkiego... wczoraj mnie przepraszał bardzo, biedak, że tak to odebrałam.. postawiłam mu kategoryczny warunek.. jeśli mamy jeszcze się widywać.. i tak dalej :) - że - jeśli kiedykolwiek będzie chciał ze mną zerwać kontakt, nie widywać się więcej, to POWIE MI o tym wprost.. a nie będzie milczał. obiecał i kajał się całe popołudnie ;) no a fakt chwilowo jest zapracowany, podobnie jak ja studiuje i daje korepetycje (min. maturzystom) więc ma masę pracy.. od wczoraj grzecznie się odzywa pierwszy :) :) może coś z tego będzie.. trzymajcie kciuki. nasza znajomość zaczęła się dopiero 3 tygodnie temu, więc chyba na razie kontakt mailowy parę razy w tygodniu, smsowy praktycznie codziennie i widywanie się raz lub 2 w tygodniu (nie w gronie znajomych, tylko we dwójkę) to chyba dobrze rokuje?... życzcie mi powodzenia proszę.... zależy mi na nim..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaAska
blue daffodil- "moj" milczy ponad tydzien i juz tak o tym nie mysle. Nie wie co stracil:P A jesli chodzi o kulture to wielu na poczatku wydaje sie kulturalnymi:O A to jacy sa naprawde wychodzi pozniej. Blue 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaAska
A wszystkim dziewczynom do ktorych sie odezwali faceci gratuluje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue daffodil
juz mi nawet nie chodzi o niego_choć bardzo sie zawiodlam, ale nie wiem czy bede jeszcze kiedykolwiek mogła zaufac facetowi:( obiecuje sobie, ze juz nigdy w zyciu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaAska
blue daffodil- ja tez sobie obiecywalam,ze nigdy w zyciu, ale czy warto? To,ze ktos okazal sie sie taki jka myslalaysmy nie znaczy,ze wszyscy sa tacy. Przynajmniej staram sie w to wierzyc,ze nie sa!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue daffodil
na razie ucze sie zapomniec i zobojetniec i wkurza mnie to ze mi sie nie udaje i zaraz bede wrzeszczec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaAska
blue d....------> Ciezko zapomniec, ale trzeba. Niektorym slowa przychodza z latwoscia. Potrafia wiele rzeczy powiedziec,zeby osiagnac to co chca, ale czego chca to nie wiem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaAska
I mnie tez jest ciezko, bo mowil takie rzeczy...:( Bylam taaaaaaka szczesliwa, ale bylo, minelo, musze zyc dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue daffodil
i zla jestem na siebie, ze sie dalam nabrac jak dobrze jutro praca, praca dodatkowa, studia, pisanie mgr moze zapomne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaAska
Ja tez jestem na siebie zla! Tez bralam wszystko co mowil z przymruzeniem oka, ale w 50% tego wierzylam i trudno-rozczarowanie. Klamal, choc nie wiem po co:O ja tez jutro na szczescie do pracy ide, dodatkowej pracy i nauki;) wiec dam rade! TY blue tez:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue daffodil
wiesz a on byl inny niz kazdy tak mi sie wydawalo, taki uprzejmy by mnie nie urazic itp itd a tu taki numer ciesze sie tym powrotem po weekendzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaAska
blue daffodil----> " moj" juz daje takie opisy na gg,ze nie mam watpliwosci. Jechal na kilka frontow. Jak sobie o tym pomysle, to naprawde mi niedobrze :(:(:( Oj,ja glupia!!! Glupia!!! Okropne uczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue daffodil
tez czuje sie naiwna, ze dalaam sie nabrac , ale wiesz uczymy sie na bledach :) kurcze szkoda, ze nie mozemy piwka czy winka wypic:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×