Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mammuska

Pomocy!!! Chyba jestem bezpłodna!!!

Polecane posty

Witam. Szukałam odpowiedniego tematu ale nie udało mi się znależć wię założyłam nowy. Mamm nadzieje z ktos mi pomoze. Jestem mamusią przeuroczej zdrowej dziewczynki. Od 5 m-cy współżyjemy z mężem prawie codziennie bez zabezpieczenia i mimo wszystko nie zaszłam jeszcze w ciążę. Czy ktoś wie co moze byc tego przyczyna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ile lat ma Twoja Juleczka? My z mężem też mamy już sporego urwisa (prawie 6lat) i już czwarty miesiąc próbujemy zmajstrować mu rodzeństwo... wreszcie musie się udać!! ...podobno problemy zaczynają się, gdy nie zachodzi się w ciążę po 12miesiącach starań...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marvelon .
a moze to nie Ty, ale maz ma problem? jak chcesz by spokojna, to idzcie do lekarza i sie zbadajcie (ale koniecznie obydowje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MoniaAnia ma rację, po 12 miesiącach, dopiero szuka się przyczyny. Moim zdaniem próbujcie dalej w dni płodne. Ja mam dwie córeczki i obydwie spłodzliśmy po 6 miesiącach starań. Kazdego miesiąca wyznaczałam sobie tydzień mniej więcej w połowie cyklu i przez ten tydzień współżyliśmy każdego dnia, w końcu się udało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziarek55
Ja tez robilam jak Patti i poskutkowalo. A teraz staram sie o drugiego dzidzusia tym samym sposobem zobaczymy jakie efekty tego beda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziarek, a Twoje pierwsze ile ma? Zaglądaj tu czasem... jest tu pełno starających się lasek - w grupie raźniej! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 8 letnia coreczke.. Od prawie roku staramy sie o rodzenstwo i wciaz klapa:( zbadalam: -hormony tarczycy i plciowe -Zrobilam wymazy z szyjki i wyszla ureaplazma wiec ja zaleczylam -maz sie przebadal -zrobilam badanie Hsg aby wykluczyc niedroznosc jajowodow i niby wszystko dobrze a efektow nie ma... Nie wiem czy juz cos badaliscie. Ale czlowiek to nie maszyna.I naprawde to ze ma sie juz dziecko nie zawsze gwarantuje ze z drugim bedzie łatwo :O Mysle ze mowienie o bezplodnosci jest chyba zbyt wczesne i bezpodstawne..no chyba ze macie juz taka diagnoze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje za odpowiedzi :) moze glupio to zabrzmi ale Julcia ma nie cale 8 m-cy. wiem ze to krotki okres i jeszcze nic nie przepadlo ale naprawde sie martwie szczegolnie z tego powodu ze moja siostra zaszla w ciaze 3 m-ce po urodzeniu pierwszego dziecka. moze to za szybko ale naprawde chcemy miec drugie dziecko (znaczy ja sie troche wacham ale maz mnie przekonuje :P) jak bede miala czas wybiore sie do lekarza ale narazie go brak no i chcialam sie kogos poradzic a na rodzinke nie mozna liczyc :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sobie pomyslalam na ostatniej wizycie u lekarza dowiedzialam sie ze mam nadzerke. lekarz zalecil brac gyno-femidazol przez 10 dni. przez ten czas krwawilam prawie jak przy miesiaczce. pozniej to ustapilo ale u lekarza jeszcze nie bylam. czy to moze byc powod?? czy powinnam sie martwic ze cos mi dolega??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze to
może jeszcze ci się hormony po poprzedniej ciąży nie uregulowały daj organizmowi odpocząć moja znajoma tak jak ty robiła, poszła do lekarza po 4 miesiącach chyba i ten jej tak właśnie powiedział - że hormony i odpoczynek, nie inkubator. półtora roku po porodzie zaszła w ciążę, po chyba miesiącu starań (wcześniej od tej wizyty przez kilka miesięcy się zabezpieczali)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje za rade moze faktycznie poczekamy A tak przy okazji nie wiesz moze co z ta nadzerka? lekarz wogole zalecil wypalanie a slyszalam ze nie wolno tego robic! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze to
niestety nie orientuję się w nadżerkach.. słyszałam ze się je wymraża, wypala, leczy pigułkami anty, ale nie miałam z tym styczności. ja myślę ze w twojej sytuacji może być tak jak z tą moją znajomą, więc lepiej poczekać, przy okazji wyleczyć też nadżerkę - idź do innego lekarza, moze zaproponuje coś innego niż wypalanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam wypalankę niedługo po urodzeniu dziecka. Nie wiem dlaczego piszecie, że powinno się jej unikać. Moja sąsiadka ma 3 synów i po każdym miała robioną wypalankę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi o to zeby unikac poprostu slyszalam ze sie nie wypala tylko jakimis innymi sposobami usowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×