Powrot bylego

Moj byly rzucil mnie dwa miechy temu mowia ze nie jest zdecydowany na zwiazek. Teraz wrocil. Co mam robic? nadal go kocham ale sie boje znow mu zaufac...co radzicie?

kopnąć go w d... i nie wchodzić drugi raz do tej samej rzeki

a jak potem bede zalowac?

Dziewczyno nie pytaj o takie rzeczy na Kafe i nie podejmuj decyzji pod wplywem tych wpisow. Sama rozwaz co robic, tak zeby dla Ciebie bylo dobrze.

wiadomo ze sama ja podejme ale chcialabym aby mi ktos doradzil ;) bo nie wiem czy warto to robic. a jak 0n znow odejdzie?

i powiesz sobie, że jesteś idiotką a teraz jak coś czujesz, to ryzykuj

spadaj! za co mnie obrazasz? zawsze chcialam dla niego dobrze ale musze tez myslec o sobie

ja bym nie wchodziła w to samo. miej swoją godność. z tego jak piszesz rozumiem że pewnie jestes młodą osobą ... ja juz pare lat przezyłam, kilka zawodów miłosnych też więc wiem co mówię. ja bym nie wchodziła

Mam 21 lat. nie wiem co zrobie na razie poczekam i sie zastanowie. potem moze zaryzyuje ale msuze zobaczyc czy sie zmienil i znow nie jest egoistycznym dzieciakiem

mozesz sie spotykac, ale traktuj go z dystansem.. nie pokazuj mu z ejest całym Twoim swiatem, chocby tak było. nie zawsze sie zgadzaj na spotkania, troche olewaj ale badz miła:) zobaczysz, jezeli przez jakis czas taka bedziesz a on dalej bedzie cos robił w Twoim kierunku, wtedy daj mu szanse. Poznasz go lepiej... sama zadecydydujesz.. pozdrawiam

dzieki tak zrobie zobacze jak sie zachowa :)