Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kona

po co ja z nim jestem ???? co ja robie ??????????

Polecane posty

Gość Kona

Tak sobie mysle,ze chyba jestem nienormalana i chyba wiele z was tak samo pomysli.Moze opowiem historie od poczatku.mam faceta od 7 lat!od ponad 2 lat on jest za granica,widujemy sie tak co 2 miesiace lub czesciej, Od jakiegos czasu zauwazylam,ze w ogole nie zalezy mi na tym czy on przyjedzie czy nie a jak przyjezdza to nawet nie mam ochoty sie z nim kochac :/ On to widzi i ma pretensje do mnie ale on tak samo sie zmienil,Czuje jakbysmy mieli rozne swiaty! Co ja mam zrobic?Wiem ze powinnam zerwac i probowalam juz kilka razy ale w ogole mi to nie wychodzi. On nie wierzy w to ze ja moge z nim zerwac. Pomysalalam sobie,ze jak znajde sobie tutaj chlopaka to jakos latwiej bedzie mi z nim zerwac. Znalazlam chlopaka ktory studiuje w moim miescie a w swoim miescie ma dziewczyne!!!! Spotykam sie z nim,chodze na imprezy i tak naprawde zdradzam mojego obecnego ale to i tak mi nie pomaga w podjeciu decyzji zeby z tamtym zerwac :/ Sorki ze tak namotalam ale pisalam szybko co mi do glowy przyszlo.Nie wiem co mam zrobic. A dodam jeszcze ze za miesiac wyjezdzam za granice ale nie do mojego obecnego chlopaka tylko do znajomych i bede 500km od mojego obecnego a nie 2000km Czy ja naprawde jestem nienormalna?????????? :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boze kobieto
nie dziwie CI sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kona
nie dziwisz sie, ze co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehhh
no cóż... nie kochasz juz swojego obecnego faceta:) szukasz czegos na boku, trafilas na chlopaka ktory ma dziewczyne wiec z tego powodu tez nie jestes szczesliwa, bo jesli zerwalabys z obecnym, tego tez nie mialabys na wlasnosc, wiec tkwisz w starym zwiazku. Mozesz zrobic dwie rzeczy: byc dalej z obecnym i "meczyc sie" , odreagowujac z innym na boku, albo zerwac i poszukac nowej milosci która mieszkala by blisko ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kona
moze dodam jeszcze cos- moj obecny jak przyjezdza do pl to my nawet nie mamy zabardzo o czym rozmawiac,najbardziej zalezy mu na seksie bo poscil iles tam.... jak spotykamy sie ze znajomymi to z nimi potrafi rozmawiac godzinami. co do powyzszej wypowiedzi to pewnie masz racje,chlopak ktorego tutaj poznalam tez w niczym mi nie pomaga bo wiem,ze z nim tez nie stworze zwiazku. Chcialabym kogos poznac bo latka leca..ale teraz i tak zamierzam wyjechac za miesiac wiec chyba nie ma sensu nikogo szukac. Boje sie tylko ze bede tkwic w starym zwiazku jeszcze dlugi czas bo nie potrafie byc stanowcza:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×