gadu, gadu, gadu

znam jednego lekarza w tym wieku, ale on zwykł na dyzurach przesiadywac na gg, poza tym to nie jego styl no i nie czeka do piątku :d

Jak widzę - śledztwo trwa :)

ok jest po 30 -tce ale nie wygląda mi na 40 stolatka:P stawiam na 30-35 pomaranczowy pomóz:D

Ani mi się śni pomagać :)

no i koniecznie pracuje na ginekologii ( stad wejście na takowy topik, który de facto o ciążach nie jest :D)

taaa bo my z Baśką z policji:P alewiesz - tajniaki z Nas :P

słuchaj mandarynko- my juz więcej z mózgów nie wyciśniemy!

my poszukujemy hakerów :D

czyżbyś szył po porodach :O>? to czekajcie do cholery az znieczulenie zacznie trybić:D bo każdą nitkę czuła:O:D :D:D:D a może salowy ? i tyle dziś roboty ...:D

a może sciemniacz????? Karola pomóż!

czy chociaz jeden z wymienionych scenariuszy jest prawdziwy? ale facet ma z nas ubaw...

czy na z nas ubaw? myślę,że nie ma powodu ... jasię dobrze bawię ..Ty też ...On zapewne też nie najgorzej więc na niedzielny pozny wieczór jest całkiem fajnie:D dostałam się do bloga :P zaraz te fiolety pogrzebowe przemaluję :P

Nie mam ubawu. Mam urwanie głowy :(

ale dobrze trafiamy? no pomarańcz nie bądź wiśnią!

ale jak juz na ginekologii Jestes to możesz na naszą cześć zasugerowac mamom piekne imiona dla maluchów :D

tak wyszło, że jeszcze do kompa mnie przygnało - mój M programik nowy mi wgrywał \"na włamywaczy\" grrr no dzieje się tu dzieje :-) więc ... ja stawiam na wiek 30-35, praca: służba zdrowia (może się zgadzać oni te dyżury mają tak jakoś dziwnie) - czyżby kolega strajkował robiąc sobie przerwy na neta? he?

o Karola!!!! :D dobrze,że Jesteś, musisz przyznac,że chłopina się rozbrykał No lepiej żeby nie za bardzo, bo jak mnie zdenerwuje to juz nie będę taka miło Sherli Holmes :D

sayuri - mówiłam ci już, że on delikatny strasznie - uważaj z nerwami bo nas paragrafami załatwi ;) hihi - a ty wiesz co on ma za uszami? nie! bo to taka \"cicha woda\" a ona? \"brzegi rwie\" ;) acha - witam po długim czasie :)

no racja siostro !

chłopina jest zmęczony a Wy na Niego krzyczycie:P ja nie :P biedny pomarancz biedny nawet nicku nie ma :P:(:D kdobrze,że Cię przywiało:D

no to mamy prywatnego lekarza :D ciekwe, czy faktycznie cos z ginem ma wspólnego

krzyczymy? sam wszedł do haremu :-D

acha - ciekawe czy tylko nicka niema, mi się wydaje że czegoś jeszcze też mu brakuje .... jajek!!! ;) harem? hmmm a my niby te zgrabne i powabne w woalach? hmmm ;)

spójrz do lustra a ujrzysz bóstwo bejbe :D

gin jak nic coby na macierzyńskim robił? no chyba ,że ma pasję ....obserwuje kobiety w ciazy czyta o porodach i zielonych kupkach:D a może jakTy Basienko trafił tu przypadkiem i przysiadł naławeczcę w haremie i siedzi cichutko .....

Jest 24, a ja stąd do rana chyba nie wyjdę :(

sayuri - yeah ;) hahahahaha acha - gin ... ale trafił ... na 3 różne \"przypadki\" :):):) ja już wiem dlaczego on mówić niechce :D może się boi, że jak go z 3 stron różnymi pytaniami zasypiemy to się orange zasapie ;) hihi

ej lekarze maja calonocne dyżury! a Ty chcesz uciekac?

stąd? skąd? w czym możemy ci pomóc X?

no włąsnie