Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Jestem nauczycielka.Ucze w liceum.Planujemy z mezem dziecko.Jest jednak problem,ktory moze wydac sie bezsensowny. Otoz, jestem wychowawczynia przedostatniej klasy....bardzo lubie swoja klase, ale chcialabym miec takze dzidziusia.Zastanawiam sie jednak,czy poczekac rok i byc z nimi z do matury czy zaczac starania o dziecko.Mysli mnie zabijaja.....Prosze o konstruktywne wypowiedzi.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No faktycznie jesteś w kropce. Wnioskuję, że twoja klasa też cię lubi. trudno jest doradzać samemu nie będąc w takiej sytuacji. Skoro lubisz to co robisz to myślę, że możesz jeszcze poczekać kilka miesięcy i wtedy rozpocząć starania. Wtedy razem z nimi będziesz przeżywała ich radości i smutki. Poza tym oni mogą sie poczuć opuszczeni. Jest jeszcze druga strona medalu. Chodzi o to, że niekoniecznie za pierwszym razem możesz zajśc w ciążę. Nie straszę cię jedynie mówię z własnego doświadczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem_w _wielkiej_kropce
dzieki izabelko za wypowiedz..... Czy warto jest czekac?Dzieci skoncza szkole i niebawem zapomna o mnie,taka jest kolej rzeczy a ja zostane sama:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staraj się o dziecko
staraj się o dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz zacznij przygotowania do ciazy,badania, kwas foliowy itd, od wrzesnia zacznijcie sie starac, wtedy, nawet jak od razu zajdziesz w ciąze, to i tak urodzisz juz w czerwcu - kiedy Twoja klasa skończy :-) Powodzenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki :-) Wiesz,nie chodzi o to, ze nikt nie zauwaza Twojego problemu, tylko chyba o to, ze Ty sama musisz zdecydowac...widzę, ze jestes juz gotowa, więc zacznij działac , bo faktycznie moze troche potrwac zanim zajdziesz w ciażę..a jesli uda sie od razu, to myslę, że Twoi uczniowie zrozumieja :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
im dłuzej będziesz się zastanawiac tym więcej dylematów się pojawi :-) jesli serce Ci podpowiada że juz czas to działaj - antykoncepcja (jesli stosujesz) do kosza i pełen luz - co ma być to będzie :-), a jeśli masz wątpliwosci to daj sobie czas do września właśnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama27
Ja bym się raczej starała, tym bardziej że na dzidziusia czasem trzeba dłużej poczekać niż byśmy chcieli, priorytety się zmieniają jeśli chodzi o dziecko, ja bym nie patrzyła na klesę tylko na swoje życie tymbardziej że jesteś już po 30 a czas szybko ucieka...dzidziusia pokochasz bardziej niż swoją klasę-gwarantuję :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie że sie staraj o dziecko to ważniejsze rozumiem twój sentyment to klasy ale oni cioe zapomną a dzicko bedzie :) powodzienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwierz mi że mam racje ja też sie zastanawiałam czy pracowac cxzy dziecko tyle że ja pracuje w aptece ale zdecydawlismy sie na dzidziusiia i obecnie jestem w 24 tc i czuje sie swietnie bylismy na kilka dni nad morzem a maluch szaelje w brzuszku aż cały faluje :D dziecko to wielkja radosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
staraj się o maleństwo ..... ja też zwlekałam, w końcu zdecydowaliśmy się - od tamtej pory minęły 2 lata, a dzidziusia nadal niema :( nie straszę cię, mówię tylko, że czasami pewne sprawy nie układają się nam tak jak byśmy tego chciały :( powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staraj się staraj, tym bardziej, że jestes po 30-tce! To nie tak łatwo jak Ci się wydaje! Pozdrawiam! (Spodziewam się maleństwa z początkiem grudnia :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kto pyta, nie błądzi :P Warto czasem poczytac co kto ma do powiedzenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owszem czasem warto zapytac choc czesto dostaje sie kasliwe pomaranczowe uwagi które są beznadziejne ale cóz sa i tacy którzy dadza dobrą rade pozdrwiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obecnie jestem w 38 tygodniu ciązy i wychowawczynią przedostatniej klasy liceum. Moja klasa zrozumiała i pogodziła się z sytuacją, a ja ani przez chwile nie załuję swojej decyzji. Teraz jestem na zwolnieniu, ale z klasą od czasu do czasu sie spotykam, ot tak, po to by pogadać. Lubię swoją pracę, swoją klasę, postanowiłam jednak nie stawiac pracy zawodowej ponad rodzine. Niestety nam nauczycielom często się to zdarza. Dziewczyny mają rację, jak już się zdecydujesz, to i tak możesz nie od razu zajść w ciążę. Życzę w przyszlości wspaniałej pociechy ze swojego maleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o zesz....
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufliczek
staraj się staraj dziewczyno dlaczego Tobie ma być lepiej niż tym co mają dzieci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×