czy biust jest az tak bardzo istotny? czy tylko to sie liczy?

mój problem polega na tym ze nie mam biustu. jestem zgrabna, ładna i faceci generalnie na mnie lecą. jedyne obawy jakie mam to jak zareaguja jak zobacza moj znikomy biuscik. pod bluzka nosze stanik z push up'em wiec jakos to wyglada choc i tak juz widac ze mam maly biust ale gdy zdejme biustonosz to nie mam go wcale. sądzicie ze facet ktory na mnie poleci moze byc rozczarowany tym mimo ze przez bluzke i tak widac ze biust jest maly? czy biust jest az tak wazny? facetom nie wystarczy ze jestem zadbana i zgrabna?

biust nie musi być duży rozmiar B w zupelnosci wystarcza.

większości facetom wystarczy, że jesteś ładna i zadbana

to tak jak większości kobietom wystarczy, gdy facet ma średnią europejską :o

jeśli chcą się podniecić to przy znikomym biuście jak u dziecka może być to trudne a i jeśli facet zawsze miał doczynienia z dużym biustem na twój może przeżyć szok

Jesli widac przez bluzke, ze kobieta ma maly biust.. to jesli facet i tak na ciebie leci.. to moezsz byc pewna ze ma gdzies, czy masz A czy D.. :). Nie ma sie czym stresowac. Ja np lubie male biusty

ktorzy maja wymogi na duzy biust zapytaj sie o rozmiar ich czlonkow - jakby nie bylo jezeli dla nich rozmiar ma znaczenie dla ciebie tez moze miec, nie ? ;)

moj kolega twierdzi ze dla niego to kobieta moze nie miec biustu.. wszystko mu jedno .. biust go nie podnieca :)

Moja rada Zostaw ten Push up i szukaj tego dla którego będziesz piękna jaka jesteś. Inaczej możesz przeżyć rozczarowanie.

troche mnie pocieszyliscie. specjalnie nie pcham w stanik waty zeby facet od razu widzial ze mam maly biust :) push up i tak za duzo nie zmienia hehe. czesto dostaje komplementy ze jestem bardzo sexowna gorąca itp wiec chyba ten moj biust facetow tak nie odstrasza :P a ja i tak juz do konca zycia bede miala kompleksy na tym punkcie...

Autorko: Wypisujesz niepoważne rzeczy. Widać że nigdy nie miałaś faceta, skoro masz takie - nieuzasadnione - obawy. ps: pojęcie \"małe\" potrafi być subiektywne. Umieść zdjęcia toples (np. od szyi w dół). ps: jesteś zgrabna - i to jest wazne, bo masz pewnie zgrabna pupe. Całowanie pupy jest przyjemniejsze od całowania piersi ;-) Jedyną zaletą dużych jest to że mozna między nimi umiescić penisa - ale to nic w porównaniu z miłoscią francuską. Ja nie zwracam uwagi na rozmiar biustu. Twarz-oczy-sylwetka-pupa Na te rzeczy lubie zwracać uwagę (w takiej kolejności hierarhicznej)

no wlasnie bylam w zwiazku 3 lata i moj facet uwielbial mnie cala. no ale boje sie rekcji innych facetow jak ujza to małe coś hehe. owszem pupe mam zgrabna na to nie narzekam a wrecz przeciwnie, z niej jestem dumna. chociaz tyle dobrego :P

a i do mojego biustu nawet nie pasuje okreslenie 'małe' bo to za duze slowo :P dobrze ze na sutki nie narzekam :)

mam identyczny problem biust mały Tzn nie mały bo dla ludzi mały to B A ja chyba nawet A nie mam to mój odwieczny kompleks. I mysle o operacji Faceci mówia ż elubia małe bo nie wiedza o jakich małych ja pisze... Ja tam prawei nic nie mam....:-( Moze dlatego ze jestem ogólnie szczupła..Tyłek mam fajny twarz też ale nie czuje się przez te piersi pełnowartościowa kobieta.. Nawet stanika nie moge kupic bo nie ma takiego co by był dl amnie dobry... Ostatnio O ZGROZO!! widziałam puszytko 5 latke i z przeazeniem stwierdziłam że ona ma wieksze piersi niż ja:-((

Więc po co ten topik ? Bez ubarnia wiadomo jaki kobieta ma biust. Kiedyś czytałem jakieś badania sondażowe. Nie pamiętam szczegółów, ale potwierdzały powszechność tego o czym wczesniej pisałem ps: \"mniejsze\" piersi na zgrabnej sylwetce wkomponowują się w jej wyrzeźbione wrażenie i bardziej dadają jej delikatności . Ale i to mało istotne. Temat biustu jest naprawdę banalny :-)

ja wlasnie tez przez biust nie czuje sie pelnowartosciowa kobieta. cholera musze cwiczyc cwiczyc i cwiczyc zeby chociaz sylwetka byla calkowicie idealna :)

a i chcialabym miec taki biust jak moj kolega ktory chodzi na silownie :P to bylo by dla mnie spelnienie marzen...straszne ale prawdziwe hehe

widziaąłś biust kaśki sowińskiej (bodajże tak sie nazywa) z MTV? O MATKO :o to dopiero brak biustu.. a jest prezenterka mtv.. żenada pokazywala swoja sesje dla playboya niedawno w swoim programie na mtv. Dziewczynki w wieku 12 lat maja takie piersiątka jak ona :0 Wiec jesli taka babka z rodzynkami jest prezenterka tv to czym TY sie martwisz?? :)

a ja uważam że ceta są piersi dla faceta są bardzo istotne.. hihihii.. facet zawsze najpierw patrzy co masz pod bluzką pózniej jaka masz twarz..faceci to niestety wzrokowcy..ale niektórzy lubia mały biust:) nie masz sie czyym martwić

Pamiętaj, że z takim facetem, który leci tylko na wygląd nie stworzysz udanego związku.

Tak, biust jest istotny, tylko biust. Nie masz biustu, to przegrałaś życie- wiem, o czym rozmawiam

Deska pleciesz jak potluczona.

Poziomka ty sie nie wypowiadaj bo masz b a kobiety z b nie zabieraja glosu w temacie dla desek !

Facet, widzisz... Bo Ty piszesz, że całowanie tyłka jest przyjemniejsze. Ale... zależy dla kogo:p Własnie to jest największa bolączka. Mnie wprost denerwuje jak mi ktos coś robi z pupą (robi koło pióra), w ogóle nie lubie macania tam itd. i pozwalałam na to mojemu byłem chłopakowi, bo wiedziałam, ze jemu jest przyjemnie. Ale dla mnie to przyjemne nie jest. Ale za to, mimo, że mam brak piersi, to uwielbiam, jak się ktoś tym brakiem zajmuje, sprawia mi to niebagatelną przyjemność, fizjologiczną. Więc to nie zawsze tak jest, ze jak ktoś ma małe cycki, to trzeba je ignorować i się zajmować czymś innym.

Ale jak sie można zajmowac czyms czego nie ma ? Sorry , szukała szukał nie znalazł to co sie dziwisz ?

:) No nie wiem, to może u mnie jednak da sie coś tam wyłuskać, jak się ktos bardzo postara

Poza tym mój chłop się właśnie moim brakiem zajmował ochoczo Inaczej bym nie wiedziała, ze to jest przyjemne. Tylko chodzi o to, że teorie na temat tego, jakoby mały biust był nieważny, bo mozna się zająć czyms innym, sa trochę dziwne...

Deska piszesz tak jak byś na chwile zapomniała ze większość facetów jest ograniczona ?!

deska nie kłam ty wcale nie masz tak małych