Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość violik

INTERNETOWA MIŁOŚĆ

Polecane posty

Gość sdsfdcx
istnieje, i dotyczyła również mnie. Ale po bólu i cierpieniu urwaliśmy kontakt.. nawet nie wiem czy żyje.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetka34
Ja poznalam dwa miesiące temu chłopaka poprzez portal randkowy. Codziennie piszemy ze sobą na gg, lub też smsowo. On już na początku naszej znajomości dopiero, stwierdzil, że się we mnie zakochał.. Ja początkowo nie wierzyłam absolutnie w to co mówi i nie traktowałam tego poważnie. Ciągle mu tłumaczylam, że w taki sposób nie możmna się zakochać, nie widząc tej osoby ani też nie wiedząc jaka ona w rzeczywistości jest. Minęło jednak już dość sporo czasu, lecz on caly czas zapewnia mnie o swojej miłości do mnie, twierdzi że chce ze mną być, że jest tego pewien. Ja ostatnio uświadomilam sobie, że On staje się dla mnie bardzo ważną osobą , też coś już do Niego czuję i jestem o tym przekonana. Zdaję sobie oczywiście sprawę z tego, ze to może być tylko zwykle zauroczenie, jednak czuję, że to właśnie zakochanie. Wiem że to może wydać się dziecinne, ale tak właśnie jest.. Za jakiś czas planujemy się ze sobą spotkać w realnym świecie i mam wielką nadzieję oraz przeczucie, że zostaniemy nadal tacy szczęśliwi ze sobą jak jesteśmy aktualnie i mimo wszystko zakochani:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja4114
internetowa miłość... coś w tym jest ,, poznałam faceta rozmowy trwały przez dwa lata, zauroczenie miłość trudno powiedzieć ,,, real wspaniały ale powrót do rzeczywistości straszny ... chcę być z nim a nie mogę niestety nie ten czas i miejsce , pozdrowienia dla pewnego pana z Norwegii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nam się udało
:))) po ponad roku znajomości, codziennych rozmów przez tel, skypa (dzieli nas ponad 1 tys km) Spotkaliśmy się miesiąc temu i było cudnie. Teraz przyjeżdża na święta i już zostaje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nam się udało
:))) po ponad roku znajomości, codziennych rozmów przez tel, skypa (dzieli nas ponad 1 tys km) Spotkaliśmy się miesiąc temu i było cudnie. Teraz przyjeżdża na święta i już zostaje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nam się udało
:))) po ponad roku znajomości, codziennych rozmów przez tel, skypa (dzieli nas ponad 1 tys km) Spotkaliśmy się miesiąc temu i było cudnie. Teraz przyjeżdża na święta i już zostaje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×