Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BENE

OJCIEC po prostu tata. Choć jedna taka chwila.

Polecane posty

Gość BENE

Nie wiem co mnie tak naszło, temat sentymentalny. Nie widuję dobrych ojców, nie znam takich, może sa, ale ja osobiście nie znam, Oglądałam jakiś czas temy film Koterskeigo, "Wszyscy jesteśmy Chrystusami" takm się Miałczyński pyta syna jakie momemty z ich wspólnego życia pamięta, a on mu, że jak słowa nie dotrzymał, jak zapił itp., a Miałczyński - a dobrych jakiś nie pamiętasz? a syn, nie, dobrych nie. Trochę mnie pozamiatało. Próbowałam przypomnieć sobie jakies dobre i myślałam, że już ich nie ma, ale jeden mi się przypomniał - jak brałam ślub i mieliśmy dom pełen gości, to słyszałam jak ojciec podkrecał ogrzewanie, na to przyleciała mama i mówi, że zwariował, że nie wypłacą się za ten gaz, a ojciec na to "a, daj spokój, jak święto to święto!" Smutne, choć to przecież dobry moment. Czy inni mają też takie momeny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczsliwa do kwadratu
moj Tata to wspanialy czlowiek, dzieki niemu i mamie mialam szczesliwe dziecinstwo, daja mi bardzo milosci. sa chwile, kiedy mam ich dosc, ale takich rodzicow zycze kazdemu- zawsze znadzie czas i NIE MAM przykrych wspomnien, tylko dobre. az przykro mi sie patrzy na rodzinu, w ktoryc ojciec zaniedbuje rodziny, jest bo jest, moj jest i ojcem i przyjacielem i wszystko co robi to robi z mysla o mnie, rodzenstwie i mamie i dlatego jestem szczesliwa. Twoj ojciec tez Cie kocha, moze tego nie okazuje, moze nie potrafi, ale ojciec to ojciec, dla niego zawsze bedziesz corka, a ludzie roznie okazuja uczucia. pozdrawiam cieplo🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×