Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość elanna

czyw ierzycie w pieklo?

Polecane posty

Gość elanna

czy to prawda ze przez afirmacje moge trafic do piekla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość multimilioner
nawet i do domu wariatów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elanna
ale czy do piekla?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przez czytanie horoskopów, słuchanie metalu/hard rocka, noszenie biżuterii ze znakami astrologicznymi, chodzeniem do wróżek i innymi praktykami okultystycznymi, magicznymi itd... nie nie wierzę w piekło :D w niebo też nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Rogacz
ANALIZA ISTNIENIA PIEKLA Poniżej cytuję jedno z pytań, które pojawiło się na egzaminie na wydziale chemii NUI Maynooth (National University of Ireland). Odpowiedź jednego ze studentów była na tyle wyjątkowa, że profesor podzielił się z nią ze swoimi kolegami, a później jej treść przedstawił w internecie. Pytanie: Czy piekło jest egzotermalne (oddaje ciepło) czy endotermalne (absorbuje ciepło)? Większość odpowiedzi oparta była na prawie Boylesa, które mówi, że w stałej temperaturze objętość danej masy gazu jest odwrotnie porcjonalna do jego ciśnienia. Jeden ze studenotw napisał tak: Najpierw musimy stwierdzć, jak zmienia się masa piekła w czasie. Do tego potrzebna jest ocena liczby dusz, które idą do piekła i liczba dusz, która piekło opuszcza. Moim zdaniem można ze sporym prawdopodobieństwem przyjąć, że dusze, które raz trafiły do piekła, nigdy go nie opuszczają. Na pytanie, ile dusz idzie do piekła, można spojrzeć z punktu widzenia wielu istniejących dzisiaj religii. Większość z nich zakłada, że do piekła idzie się wtedy, gdy nie wyznaje się tejzie właściwej wiary. Ponieważ religii jest więcej niż jedna i nie można wyznawać kilku religii jednocześnie, to można założyc, że wszystkie dusze idą do piekła. Patrząc na częstotliwość narodzin i śmierci można założyć, że liczba dusz w piekle wzrastać będzie logarytmicznie. Rozważmy więc pytanie o zmieniającej się objętości piekła. Ponieważ wg prawa Boylesa wraz ze wzrostem liczby dusz rozszerzać musi się powierzchnia piekła tak, aby temperatura i ciśnienie w piekle pozostaly stałe, to istnieją dwie możliwości: 1. Jeśli piekło rozszerza się wolniej niż liczba przychodzących do niego dusz, to temperatura i ciśnienie w piekle będą tak dlugo rosły aż piekło się rozpadnie. 2. Jeśli piekło rozszerza się szybciej niż liczba przychodzących tam dusz, to temperatura i ciśnienie w piekle będą spadać tak długo, aż piekło zamarznie. Która z tych możliwości jest bardziej realna? Jeśli weźmiemy pod uwagę przepowiednię Sandry, która powiedziała do mnie "prędzej piekło zamarznie niż się z tobą prześpię", jak również to, że wczoraj z nią spałem, to możliwa jest tylko ta druga opcja. Dlatego też jestem przekonany, że piekło jest endotermalne i musi być już zamarznięte. Z uwagi na to, że piekło zamarzło, można wnioskować, że żadna kolejna dusza nie może trafić do piekła, a ponieważ pozostaje jeszcze tylko niebo, to dowodzi też istnienia Osoby Boskiej, co z kolei tłumaczy, dlaczego Sandra cały wczorajszy wieczór krzyczała "Oh, God". Ten student otrzymał ocenę "bardzo dobry". Ponoć był jedynym, który dostał coś lepszego niż 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Rogacz
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elanna
nie chce do piekla ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Rogacz
nie martw się :classic_cool: jeżeli istniało to już go nie ma... więc wszyscy idziemy do nieba :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elanna
aha...to gut :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhuhhha
a co to afirmacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehaehay
a czemu juz nie ma piekla? Drucki zboczeniec pojdzie do piekla!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Afirmacje moga pomagać w pozytywnym mysleni JA zawsze mysle o swoich dzieciach żeby im się pwowiodło żeby syn znalazl prace i rozpocząl samodzielne zycie co ma do tego piekło dom wariatow nie wiem dalczego tworzycie taki temat Ale cóż demokracja ..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×