od tej pogody namnożyło się zwierzaków-facetów w necie i na ulicach

:o patrzą się takim głodnym wzrokiem.... i w ogóle..:o

:D taaaaaaaak a fuj :P

Tak zwane kleszcze ;) A mi sie marzy fajny facet taki z dusza a do tego takie z głebia jesli wiecie o co mi chodzi ?

a gdzie oni, gdzie?

Od jakiej pory? Zawsze się tak patrzyli :) \'\'patrzą się takim głodnym wzrokiem.... i w ogóle.. \'\' A to dranie :D

:)

na ulicach i w piaskownicach też, też kobiety są... gorące!!! Norbi.

nom...kostki u nogi nie można pokazać, bo od razu się ślinią....:o tak gdzieś od marca-kwietnia.... co to jest, no....?:o

a jacy ze pewni siebie: jadę tramwajem w spódniczce i szpilkach do pracy, stoimy na światłach a taki 30-50latek wystawia lewy łokieć i patrzy wzrokiem..."każda moja" ....:o :o....jak przejeżdżają znów koło przystanków gdzie stoją panie, to tylko im wzrok w lewo ucieka...:o

pewnie wyladnialas.;)

najgorzej jest stać przy drzwiach tramwaju, wtedy co jeden to ten łokieć wystawia na wabia ....:o zjawisko natomiast ulega odwróceniu po 17ej, bo wtedy człowiek leci z siatami i oni myślą, że ma się rodzinę haha i stąd te siaty....ma łatwiznę idą, ale to i lepiej nawet....po co mi facet z reumatyzmem w łokciu...:o

łokieć na wabia??????????? :D

jezeli te twoje szpilki sa czarne,to moze zauwazyli na nich lupiez?...

No niektórzy, to tylko w łokciu jeszcze cnotliwi....;)

no tak....wtedy już tylko krok od znaczącego ruchu odgarnięcia mankietu i błyśnięcia "przypadkiem" zegarkiem ....:o oczywiście oni myślą, że każda sika za nim po nogach, bo przecież człowiek nie ma za kim sikać, tylko za takim leszczem hurtownikiem, co epatuje tym łokciem na wszystkie strony....:o

Od razu łupież. Dziewczyna ma noooooogi...:D A sylwetka u kobiety w szpilkach - jak u tygrysicy gotowej do godów....

oni chyba mają naprawdę przyjemność w patrzeniu....to jednak prawda, że facet to wzrokowiec.... w sumie to niech im....przynajmniej na pasach nie czekam, gdy idę w spódnicy, bo każdy mnie przepuszcza (:P), co innego gdy idę w spodniach... :o

:D

Idąc nie stawiaj nóg obok siebie, tylko przed sobą, jakbyś szła po linie(krok modelek), bioodra same będą się kołysały, co sprawi, ze samczyki zaczną się ślinić. A na nosku - ciemne okulary - symetria i tajemniczość też przyciągają. :) Wkrótce będziesz mężatką, bo niby dlaczego masz mieć lepiej (być wolną), skoro możesz mieć gorzej (prać skarpety i gotować)?:P:)

:o no i najlepiej ubrać się na kolorowo...ooo wtedy to się przyciąga wzrok... rany jak u zwierząt w okresie godowym...:o

Koniecznie czerwony akcencik. Chociaż paseczek od zegarka. ;) To wszystko cholernie na nich działa. Jest jeszcze sporo takich sztuczek, a te biedaki myślą, że oni tak sami z siebie się zauroczają. Aha - nie zapomnij czasami przechylić głowy w czasie rozmowy, eksponując szyję.:D:D:D

a z której strony mam ją eksponować?? :o

a zresztą ja jestem brzydka i przynajmniej mam spokój...;)

No grzdyla eksponuj! :D

Główkę na bok. Eksponujesz wtedy dłuższą część. (to tak optycznie.:) Interesują Cie te tricki? No to jeszcze jeden. Żeby spojrzeć na faceta znad czarnych szkieł okularowych - nie zsuwasz ich dwiema rękami, tylko jedną i tylko trochę. Tak jest bardziej seksi... :D:D:D Chyba się wkrótce załapiesz na swój własny ślub. Współczuję.... ;)

przed ew.ślubem zabezpieczyłam się już dawno - noszę okulary i to nie słoneczne.... podobno oni bardziej zwracają uwagę na kobietki, które nie noszą okularów....chociaż w kwietniu-maju to i tak nie ma znaczenia :o

E-psik :D (jasna*) Do panny - aha i jeszcze w duchu cały czas powtarzaj sobie: jestem sexi, nabardziej sexi, to ja. ;) I bądź pewna siebie i wyprostowana.:)

dla mnie nie ma roznicy czy ma okulary czy nie ma.One nie zwiekszaja ani nie zmniejszaja atrakcyjnosci.

przypomniało mi się coś jeszcze: szef na rajstopach z tyłu wydaje się, ze wtedyto już dla nich nie ma nawet znaczenia co jest z przodu...:o to jest dopiero zagadka i o co to chodzi??? :o