Czy to prawda?

ze rpzez cale zycie kocha sie potem glownie tylko swego pierwszego partnera? jesli tak tyo po co sie rozstawac...?

nie, nie prawda :D

Ja obawiam się, że moge tak mieć. Brzmi to jak jakaś klątwa ... minęło juz pare miesięcy, a ja budzę się i zasypiam z jego imieniem na ustach. Heh

ja sama nie wiem...ale jak gadam ze znajomymi co mieli wiele partnerow to mowia ze bardzo mozliwe ze wrociliby do tego pierwszego bo cos ciagle do niego czuja...

ja za moją pierwszą miłością nie tęsknię ani trochę :) liczy się tylko obecny partner

a ja niestety tesknie :(

zależy od partnera

nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

gowno prawda,ja mam do swojegompierwszego takie obrzydzenie ze dostaje mdlosci jak slysze gdzies to imie,bleeeeeeeeeeeeeeee

nie nie nie nie nie nie nieeeeee..........

Brednia

tu nie chodzi o PIERWSZEGO PARTNERA /którego sama nie znoszę/ ale o pierwszą miłość, tragiczną, minioną, piękną

mysle że masz racje, jesli bardzo kochałaś, byłaś szcześliwa, było ci z nim cudownie, to na pewno zawsze bedziesz go kochać, nawet jeśli cię skrzywdził na koncu, zdradził to ty jak głupia i tak kochasz bo wiesz że tylko znim może ci być dobrze, wiem że gdybym sie teraz z nim rozstała, nie kochałabym już tak mocno innego. pierwsza miłosć jest zawsze najpiekniejsza. ludzie którzy wiele w żcyciu już przeszli są starsi. zawsze mówią że później już sie tak nie kocha jak ta pierwszą miłość. te uczucia juz nie są tak intensywne tak bezinteresowne tak cudownie beztroskie. ja wiem ze myślałabuym o nim codziennie, choc nawet przez chwilkę. a a obrzydzenie to czuje sie do kogos kogo sie tak naprawdę nie kochało. wiem co mówie byłam kiedys z jednym facetem, był dla mnie kochany, kochał mnie, a ja jego nie, tak chciałam go pokochać ale nie mogłam, to ja go skrzywdziłam bo zostawiłam, ale nie chciałam go oszukiwać, byłam z nim 2 miesiące i do tej pory zwymiotować mi sie chce jak pomyśle o tym ze sie z nim całowałam!!!bleee, a było to juz 6lat temu. wiem że to wredne ale już tak jest.

myśle ,że na pewno z rożewnieniem wraca się do wspomnień ,związanych z pierwszą miłością, a i na pewno maleńki kawałeczek w serduszku zajmuje , ale czy się kocha ,wówczas nie nie ma szans na stworzenie nowego uczucia:D

a i mam przykład moja przyjaciółka była kiedys z chłopakiem jakis rok, ten chłopak był wcześniej z inna dziewczyną, to była jego pierwsza partnerka, miłosć byli razem jakies 3lata i ona zostawiła go dlajego kolegi z klasy, i wiecie ta moja koleżanka nie mogła znieść tego bo cały czas czuła że on kocha jeszcze tamtą pierwszą, ze nie kocha jej tak jak tamtej, a jak zapytała go o to czy kocha ją tak jak tamptą to on jej odpwoedział " nie zadawaj pytań na które nie chcesz znać odpowiedzi" no i skończyła ten zwiazek bo jak można byc z kimś kto bardziej kocha swoja byłą niż ciebie. i pewnie jak cie pieprzy to mysli o tamtej, straszne.

Kiedy kończysz podstawówke???

Kiedy kończysz podstawówkę?

a Ty daj już sobie spokój z tym kolesiem i nie wkrecaj sobie takich rzeczy przeciez do cholery juz ponad rok chyba nie jestescie razem nie? i w tym czasie zdarzylas zalozyc na ten temat ze 130 takich samych topikow :D looss dziewczyno looss, prawdziwa miłosc jest dopiero przed Tobą ;) wspomnisz moje słowa

kończe studia w tym roku na uniwerku wiec bez takich proszę