Kocham Hindusa a ojciec mnie za to zabije ..

jezeli syngalez to ok, moze byc ciekawie, sama bym sie z takim bzyknela;P ale jezeli czarniawy tamil, to sorry, ale nie ta półka.

Przepraszam pisze po polowie wypowiedzi ktore przeczytalam....Alicja ja mieszkam w Irlandii, mam meza ktory jest muzulmaninem z Pakistanu:)walczyulam z calym swiatem o nasza milosc!!!!!!!!!!!!!!I JESTEM STRASZNIE SZCZESLIWA:)))))))))))

jest warunek:musisz go dobrze poznac, musisz wiedziec wszystko o jego rodzinie,jaki ma stosunek do kobiet, do zycia......do wszystkiego....ustal pewne zasady z nim przed wszystkim....

nie chodzi to o seks., chociaz jest bardzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzooooo przystojny ... az mnie zwija z zazdrosci ; /

do THEMONIC: on jest Sikhem... boshe wszystko to widze w czarnych barwach... zazdroszcze Ci odwagi ; / ;/ ; /

Wiem co przechodzisz. Ja tez kocham ze wzajemnoscia Hindusa katolika. Wiem, ze to co powiem zabrzmi strasznie ale na szczescie moj ojciec nie zyje od dwoch lat. On by tego nie przelknal. Nigdy nie byl dla mnie autorytetem i to nie ojego zdanie bym sie martwila ale wyzywalby sie na matce. Moja mama juz wie, nie wie tylko jednego: jesli on postanowi wrocic do Indii na stale ja bede przy nim. U mnie sytuacja jest nieco inna, mam 29 lat, pokonczone studia, dobra prace i stwierdzilam ze bede szla za glosem rozsadku, bo jesli pozwole rodzinie ukladac moje zycie to bede ich pozniej obwiniac za to ze jestem nieszczesliwa. A tak jesli cokolwiek pojdzie nie tak (zycie ma rozne ukryte scenariusze czy tego chcemy czy nie) wtedy bede miala zal tylko i wylacznie do siebie. Pa. Usciski. Jesli chcesz mozemy byc w kontakcie.

Dziewczyno-idz po rozum do glowy...Tyle sie mowi wkolo o tych sprawach,a wy dziewczyny wciaz popelniacie te same bledy.Ile mozna was ostrzegac,tlumaczyc?Na dodatek inne z was,jakby na przekor jeszcze utwierdzaja kolezanki w bledzie.Leziecie na slepo za obcokrajowcami,bo liczycie nie wiadomo na co?A tam dostajecie tylko po grzbieciei dajecie sie wykorzystywac!Nie rozumiecie,ze zwiazanie sie z osoba z innego kregu kulturowego moze was narazic nie tylko na przykrosci,ale na prawdziwe niebezpieczenstwa?Chyba w zeszlym roku Rutkowski oswobadzal Polke z domu jakiegos araba.Czy wy nie widzicie,ze wlasnie wy-Polki macie juz teraz opinie deliktnie mowiac latwych?Macie taka opinie nie wsrod rdzennych europejczykow,ale wlasnie wsrod Murzynow,Hindusow,Arabow itd. Porozmawiaj sobie z kolegami z...wlasnie z Anglii dokad sie wybierasz jak piszesz na stale.Tam taka opinie juz zrobilyscie.Zadna inna europejka nie-tylko Polka.Jest mi za was naprawde wstyd i smutno mi z tego powodu.Ostrzegam.Calkiem powaznie...

Jak na razie same przykrosci spotkaly mnie dzieki polskim mezczyzna, a nie obcokrajowcom. Moj partner nigdy nie nazwalby mnie 'latwa' tak jak przedmowca. Ludzie lubia generalizowac, szufladkowac innych wobec pochodzenia, koloru skory, czy wyznania. To sie po swojsku nazywa RASIZM.

WATCHER: dwie sprawy kolego. Pierwsza: NIE LEZIEMY NA SLEPO a najlepszy dowod tego ze zalozylam ten topic, bo nie jestem przekonana co do swojej decyzji mimo tego ze kocham, naprawde i szczerze... DRUGA: temat nie dotyczy ARABA wlasciwie i TRZECIA: jesli wszystkie biale kobiety ktore widziales -jesli w ogole byles np w Londynie - utozsamiasz z Polkami -no bo chyba nie z kazda biala idaco obok hindusa rozmawiales chcac sie przekonac czy mowi po polsku- to jestes w wielkiem bledzie. Mnostwo Rosjanek i naszych sasiadek zza wschodniej granicy a takze i nie malo angielek wybiera Hindusów. cos w tym musi byc. trudno zeby wszystie byly k**ami

Na razie jestem w UK, do tej pory nic nie powiedziałam rodzicom, a jesteśmy już razem 5 miesięcy... :( Boję się ich reakcji... Z jednej strony nie są aż tacy nietolerancyjni, tzn. nigdy się nie wypowiadali źle ani o Murzynach, ani o Hindusach. Z drugiej strony jak tylko gdzieś usłyszą o przypadkach związków mieszanych, zawsze mówią: "Ale głupia dziewczyna!!!". Co robić???? :(

jak daleko jest z belgii do Uk, dostałam tam bardzo dobrze platna pracę... wszystko na opak ;/

Ja bedac na stypendium w Stambule poznalam chlopaka-oczywiscie Turka ( nie muzulmanina ). Od tej pory minely 4 lata pelne naszych podrozy, wyrzeczen, tlumaczen, szczescia i wariacji. Od roku jestesmy malzenstwem. Mam swietnych tesciow i turecka rodzine, doskonale platna prace, nowych znajomych i starych sprawdzonych przyjaciol ( to Ci ktorzy zostali mimo mojej decyzji o malzenstwie z "dzikusem"). Nie sprawdzila sie zadna z czarnych przepowiedni "ciotek dobra rada", ale fakt - zanim wyszlam za maz, doskonale poznalam rodzine i otoczenie mojego meza, nauczylam sie biegle poslugiwac jego jezykiem i zyc w kraju o troche odmiennej kulturze. I co....I jestem wdzieczna Panu Bogu, ze taki zgotowal mi los. Pozdrawiam

biegle jego jezykiem.... to jest mozliwe? przeciez nauka jezyka ktorego nie zna sie w ogole trwa latami...w kazdym razie, podziw z mojej strony za wytrwalosc w dazeniu do celui, mi jej brak... :(

Zgadza sie, ja bardzo intensywnie ucze sie tego jezyka od 7-8lat ( oczywiscie gdy sie poznalismy bylam w stanie swobodnie sie z nim porozumiec:) poznanie meza dalo mi jeszcze wieksza determinacje do nauki:)

my porozumiewany sie po angielsku, i zgadza sie to ze nie ma lepszej motywacji do nauki jezyka niz "mus" porozumienia sie z kimś na kim Ci zalezy a kto nie włada Twoim jezykiem, mus dyktowany przez serce...

alicja, nie kieruj sie radami zasciankowcow, ktorzy wszystko co inne uwazaja za winne. kieruj sie wlasnycm rozsadkiem - poznaj dobrze faceta i jego poglady na zycie. o ile czasami slyszy sie dosc smetne wiesci o zwiazkach chrzescijanek z muzulmanami, o tyle hindusi nie popadaja w taki religijny prymitywizm :P (nie krytukuje tu islamu, tylko tych, ktorzy uzywaja go jako wymowki dla swego zacofania i barbarzynskich zachcianek). ojcu nie musisz sie tlumaczyc z tego kogo wybierasz - powiedz mu najwyzej, ze masz tam faceta i koniec. ale ty musisz spedzic z nim duuuzo czasu, alby sie zorientowac kim jest, bo roznice kulturowe czasem nie daj ludziom zyc (mimo, ze oboje moga byc fajnymi osobnikami). to on jest katolikiem czy sikhiem? (chyba, ze cos przeoczylam)

po prostu ciapatego!!! tak sie mowi na hindusow w anglii nie? oni siedza glownie z polkami. a polacy za to uwazaja te polki za nic skoro siedza z ciapatymi. bo one przewaznie siedza z nimi po to zeby nie pracowac, a ciapaci daja im kase za seks. ale nie w kazdym przypadku o to tylko chodzi. wierzez, ze sa i hindusi ktorzy naprawde sa zakochani w polkach. mam nadz., ze u ciebie tak wlasnie jest.

wlasnie ciapatymi w anglii nikt nie chce siedziec oprocz polek. i to prawda ze polki maja tam opinie "łatwych" . nawet słyszałam ze w londynie jak polka spotyka sie z ciapatym to polacy gola jej głowe do łysa! łapią ją i golą. :P

no, polak potrafi :P wstyd rodakom przynosic m. in. co za finezyjna zasciankowosc :D tzn. nie, to nie jest smieszne, wrecz odwrotnie ...

hindusi sa uwazani za takich najgorszych. ze z nikim gorszym polka nie moglaby sie zwiazac. ze hindusom chodzi tylko o seks, a jak juz polka jest z nim to wiadomo po co. on jej daje kase, ona nie robi nic oprocz sypiania z nim... a w koncu on i tak ja rzuci...

Urodzilem sie w Anglii i zgodze sie z "no po prostu w anglii hindusi sa uwazani za takich najgorszych. ze z nikim gorszym polka nie moglaby sie zwiazac. ze hindusom chodzi tylko o seks, a jak juz polka jest z nim to wiadomo po co. on jej daje kase, ona nie robi nic oprocz sypiania z nim... a w koncu on i tak ja rzuci... " Zeby jakas biala kobieta w anglii byla z hindusem to jest rzadko, bardzo rzadko. Jak zobaczyli naiwne polki to napewno zaczerali rece, po jedno bo to ich marzenie zeby byc z biala kobieta i po drugie czuja sie wtedy dowartosciowani. Moge tylko powiedziec ze glupie niektore polki sa, po prostu glupie i nic im nie przetlumaczysz.

Popieram, tez urodzilem sie w Anglii mam rodzicow polakow. Tak samo jak wy mozecie powiedziec ze ja nie znam rosjanow, tak samo moge wam powiedziec ze nie znacie hindusow.

jedne hindus lepszy, inny gorszy, jak w kazdej nacji. wspolczuje kobietom, ktore zwiazaly sie z prymitywami obojetnie jakiej nacji. najwiecej takich przypadkow znam z jedna szczegolna nacja - polacy katole. a dziewuchy naiwne, bo im mowiona polacy lepsi od inszych niekrajan i teraz maja - na obiad schaboszczaki, lazenie do kosciola, picie wodki i nudne spotkania chrzcielno - komunijne z jego rodzina, nie wspominajac o obowiazkowym kiczowatym weselichu i jakis debilnych kartkach do spowiedzi :D

:D :D oj wiem cos o tym ... bylam raz z takim polakiem katolem, podobne perspektywy mi grozily, zwiazek zakonczyl sie po niespelna roku :P

boshe, ludzie skoncze z tymi stereotypami... moze zastanowcie sie jak okreslic ogolnie POlaków, czy jakakolwiek inna narodowosc? przeciez tego nie da sie zrobic! a co w Polsce lepiej? ile jest lasek ktore za seks sa oplacane i nie chodza do pracy...spojdzice ile jest dziwek na podwarszawskich drogach... ile jest lasek niepozornie wygladajacych a puszczajacy sie z Polaczkami na prawo i lewo za mamone...czy wy myslicie tepole ze istnieje taka narodowosc ktorej przedstawiciele sa albo dobrzy albo zli? wszedzie sa mendy, dz***i i k** meskie bo inaczej itych mezczyzn okreslic sie nie da skoro "placa". "hindusom zalezy tylko na seksie" ...chlopak nie zlapal mnie nawet za noge bez mojej zgody, jestem wykształcona osoba, umiem odróznic "bajer" i "granie" czyli scieme zeby laske przelecic od naturalnego zachowania.. jedno tylko tu jeszcze dodam. wam Polakom chyba po prostu zazdrosc d** sciska...wiele kobiet wybiera hindusa powniez jak juz ja sobie upatrzy to nie adoruje i nie odpuszcza poki nie dostanie znaku ze jest akceptowany, mile widziany i "jest nadzieja". taka jest prawda. oni potrafia adorowac kobiety. wcale nie po to zeby sie z nia przespac raz a potem rzucic. robia to miesiacami i nie rezygnuja tak łatwo. oczywiscie nie popadam w ten sam blad i nie generalizuje was POlaków, ale to jest to co sie podoba kobietom od wieków, nie tylko w Polsce... kazda kobieta jesli czuje sie adorowana czuje sie ksiazniczka, najpiekniejsza, najlepsza...a to jest ich urok. naturalnosc w expresji swoich uczuc. Jest wielu dobrych mezczyzn Polaków ktorych znam. Sa to jednak ludzie ktorzy nie kieruje sie takim prymitywizmem jak slepe podazanie za plytkim stereotypem "Polek - kurw" (przepraszam za wyrazenie). A on jest katolikiem, bardzo przystojny, pracuje w dwoch miejscach, zapracowany i zadbany, bardziej niz nie jeden angol w obwisłym t-shirt'cie i zapuszczonymi wlosami... do wiadomosci, bedac w Uk latwo zauwaznych zuchwalosc Angielek, ich agresywnosc w zachowaniu, szybkie macierzynstwa wynikajace z zapewnionej opieki spolecznej i ogolnie "manie wyzszosci" moze warto pojsc inna droga i pomyslec ze hindusi wybieraja w wiekszosci Polki bo jestesmy "bardziej poukladane", zyczliwsze i niezmanieryzowane -wkoncu chwytamy sie prac w Uk z najnizsza pensyjka krajowa, bez jakiegokolwiek wstydu...(tak nas wychowała nasza polska rzeczywistosc - im ciezej tym bardziej docenia sie ludzi i nie zadziera glowy do góry)...

i nie spuszczaj z tego tonu, alicja, ani z ojcem ani z nikim a zazdrosne polaczki niech sobie siedza i krytykuja wszystko, co mniej nudne od nich i ich jedzenia :P a hindusem masz szanse na zyciowa przygode i poznanie czegos nowego :)

Wychowawyliscie sie w polsce i wcale nie znacie hindusow. Dla mnie to nie jest wazne ze twoj hindus to (do tej pory) ciebie adoruje, ty nie wiesz o co im chodzi, naprawde tego nie znasz. Dopiero dowiesz sie jak powili to odkryjesz. Urodzilem sie tu w anglii, dlatego moj polski to nie jest za dobry :) , i znam wielu innych ludzi, to jest jeden grupa ludzi ktorych nie mozna ufac, tak, juz slysze twoja odpowiedz, rascista itd... nie jestem. Oni nas za bardzo nie lubia, i za to ja ich. To ze myslisz ze czegos nowego poznajesz, czy jak tam ktos inny napisal to jest glupie, co jest do poznania u nich ?? Stara kultura, daj mi spokoj, ja mam swoja kulture ktore lubie naj bardziej, bo jest moja, nie potrzebuje innej kultury, moze ty masz problem ze soba. Zadaj sobie pytanie, dlaczego naj bardziej to polki na takich chodzi ? Cos w tym jest nie ? Wiekszosc ludzi to brzydzi sie nawet zblizic sie do nich, ja nie moglbym nawet calowac jakas hinduske nawet jakas piekna, przepraszam ale tak czuje, jak mozna :((

"zazdrosne polaczki" ?? nie zazdrosc tylko szkoda ze takie ladne polki nie moga tez znalejsc sobie ladnego, zamiast szukac za czyms lepszym to z takim brzydulem chodzic :(

do Darka: brzydulem? a to dobre....=)=)=) heheheheheh :) ten brzydul wyglada jak lalka sciagnieta z okladki swiatowego magazynu dla kobiet =) mocne nanciaste rysy twarzy, zdecydowany wyraz twarzy, jasno brazowa skóra... nie ukrywam ze poznajac go bylam po prostu jedna z wielu kobiet przypatrujacym sie jego nadzywaczajej urodzie bez opamietania...tak sie sklada ze mi nigdy rowniez nie brakowalo powodzenia, wiec wzajemne spojrzenia poczatkowo tylko powodowane zauroczeniem oddmiennym typem urody od własnej przekształciły sie w przyjazn i wzajemne porozumienie... przestańce tutaj wkrecac ze hindusi czy hinduski sa "nie ladne" nie mowimy tutaj o wszystkich mieszkańcach Indii, bo to normalne ze ludzie wszedzie sa mniej i bardziej urodziwy ale o STANDARCIE czyli mocnych ciemnych włosach, długich rzesach, ciemnych oczach... co do kolorytu skory, kwestia gusty, hindusi z poludnia rzeczywiscie sa "bardzo ciemni"... Ci z pólnocy, jak "moj" jest po prostu "naturalnie ładnie opalony" hinduski znacznie rzadziej sie maluja i czesto znajduja sie czlowce najpiekniejszych kobiet swiata

do dwoch panow powyzej: "bo wszysktkie Polski sa piekne i nie ma takich ktorych nawet byscie kijem nie tkneli" co za rozmowy, nie dosc ze uprawicie jakies denne generalizacje typu : źli-dobrzy to na dodatek piękni i brzydcy (czytaj bestie) choreeeeeeeee =)