Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nonhairka

Wasza kobieta w peruce...

Polecane posty

Gość nonhairka

Moje (całkiem poważne) pytanie kieruje do panów i proszę o poważne odpowiedzi. Mam 25 lat i genetycznie uwarunkowaną skłonność do wypadania włosów. Gubię włosy od 5 lat, mam ich coraz mniej i jest to już widoczne. Pewnie niedługo będę musiała nosić perukę... Poza tym jestem dziewczyną niebrzydką, albo moze inaczej: zadbana. Wykształconą, zaradną, ale przez te włosy bardzo niepewną siebie. Jestem sama (nie mam męża ani partnera życiowego), może dlatego, ze jeszcze nie spotkałam, a może dlatego, że ten problem stanowi dla mnie taka barierę, że się odsuwam się nieświadomie. Powiedzcie mi, czy bylibyście w stanie zaakceptować to, że kobieta która poznaliście i która Wam sie podoba, nosi peruke? Czy moglibyście z nią byc mimo wszystko? Mimo TO? Proszę o odpowiedzi...prawdziwe i szczere odpowiedzi... Dziękuję i pozdrawiam.... nonhairka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zanim zdecydujesz się
na partnera, idź do lekarza i przeprowadź wszystkie badania. włosy wypadają z różnych przyczyn. może to być chora tarczyca, może anemia lub jeszcze jakieś inne gówno. nie skazuj się na perukę w tym wieku. bo to widać i nie dodaje uroku. być może wszystko potoczy się dobrze, jak zaczniesz się leczyć. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nonhairka
Leczę się od samego początku. W zasadzie leczyłam. Zrobiłam wszystkie niezbędne badania, jezdzilam po lekarzach. Ja juz wiem, ze to wyrok, to geny. Robilam wszystko ale walke przegralam. Stąd moje pytanie powyzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......L
a probowalas srodków zagranicznych n a łysienie androgenne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość święta prawda
Co się martwisz, są tacy co lubią jak panna zakłada peruki....nawet ja ma własne łądne włosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fqfefefqfe
puknijcie się w swoje kudłate ale puste główki... no chcemy dobrze ale jeśli tu jest napisane wszystko to co my wiemy... ile razy można dziewczynę indagować na przykry dla niej temat? może tak do rzeczy... a do rzeczy to ja bym nie wiedziała co odpowiedzieć... pewne jest jednak że kobiety z poważnymi wadami mają kochających je, wspaniałych partnerów... niektóre z kolei z typowymi włosami po prostu je sobie golą bo tak im się podoba... :))) głowa do góry! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nonhairka
Jacek, brak mi słow na tego typu komentarze... Ulzylo ci po tym, jak to napisales? Nie rozumiem i nie zrozumiem nigdy motywow ludzi je wypisujacych, ale to tylko swiadczy o twoim poziomie. Zero empatii i kompletny dzieciak z ciebie. swieta prawda - martwie sie, bo niektorzy moga to lubic majac swiadomosc, ze ich kobieta w kazdej chwili moze to z siebie sciagnac i wygladac normalnie. U mnie neistety za jakis czas bedzie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nonhairka
Dziekuje dziewczyny za zrozumienie. Domyslam sie, ze stwiajac sie w mojej sytuacji, mozecie lepiej zrozumiec problem, jakim jest dla mnie stopniowa utrata mojego poczucia kobiecosci. Prosilabym jednakze o komentarze takze mezczyzn. Tych nie kpiacych z tematu, nawet, jesli ich komentarze mialyby byc bolesnie szczere. Chce poznac Wasze opinie. I nie prosze o rady dotyczace leczenia - to juz za mna, trzeba wiedziec kiedy ze sceny zejsc... Jedyne rady ktorych potrzebuje to te, co robic, zeby nie zwariowac, gdy juz ze sceny sie zeszlo. No i opinii o tym, czy kobieta w peruce ma szanse na akceptacje u mezczyzn. Wszak nie zyjemy w Ameryce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To teraz do Ciebie - w Egipcie sobie specjalnie golili głowy, na czaszce jest wiele punktów, których dotykanie sprawia wielką przyjemność. Nie jestem facetem, ale myślę że z faktu braku włosów na głowie można uczynić atut. Dobierz sobie piekną perukę i ciesz się życiem. Ja tobym sobie nawet kilka różnych wybrała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi by nie przeszkadzało mam w pracy koleżnkę, której wypadały włosy po chemii i podobała mi się jej fryzura na jeżyka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×