Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Evlenka

Konwulsyjne jedzenie...

Polecane posty

Gość Evlenka

Napiszcie prosze wszystko co o tym wiecie, moze ktos na to cierpi i zechce sie tym podzielic..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba kompulsywne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryszarda_P
chyba kompulsyjne... konwulsje 1. «mimowolne, gwałtowne skurcze mięśni powodujące silne drgania całego ciała» 2. «gwałtowne zmiany poprzedzające koniec czegoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość święta prawda
Dostaję konwulsji jak nie zjem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryszarda_P
Sorry kompulsywne :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość święta prawda
E tam kompulsyjne, po prostu znak czasu, jedzenie stało się nałogiem jak każdy inny. Służy zabijaniu nudy a nie zaspokajaniu potrzeb organizmu. Je się by zagłuszyć pustkę emocjonalną, nerwy itp.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość święta prawda
Psycholog psychologiem ale po prostu trzeba samemu ruszyć 4 litery z kanapy i znaleźć sobie jakieś sensowne zajęcie zamiast liczenia kalorii, wymyślania diet a potem uleganiu pokusom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BED
Swieta prawda, to nie jest takie proste. Tak samo jak bulimiczka czesto latami nie moze wyzdrowiec, tak samo ktos majacy BED nie poradzi sobie z problemem w ciagu tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evlenka
bed?co to za skrot?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaaaaaaaaaa
a ja ruszyłam swoje cztery litery i poszłam do psychiatry i okazało się że objadam się bo...mam depresję.Lekarz zapisał mi lek nowej generacji który nie tylko ma mnie uspokoić ale wpłynąć też na ośrodek głodu.Jednym słowem nie będzie chciało mi się jeść.Zobaczymy jak to będzie:).Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompulsywnieprzajadajacasie
tez na to cierpie, dzisiaj zjadlam juz paczke paluszkow czekolade, cala pake delicji, obiad, podwojna kolacje, sniadanie i jeszcze cos... Stosuje naprzemienne glodzenie sie z kompulsywnym jedzeniem bo nie umiem zachowac w tym rownowagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANTJE2
do a jaaaaaaaaaaaa a jaki lek Ci wypisal? ja tez miewam takie napady ,tej zimy sporo przytylam ,mam wciaz chec na jedzenie ,no i mam depresje od paru lat ,moze powinnam sprobowac leczenia jaakims lekiem bo nicnie biore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BED
BED= Binge Eating Disorder. Jest to taka sama jednostka chorobowa jak anoreksja czy bulimia. Szkoda tylko, ze w Polsce nikt jej powaznie nie traktuje i kazdy grubas to leniwy pasztet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompulsywnieprzajadajacasie
BED- dokladnie! O anoreksjach i bulimiach to bebnia, co i nuz daja artykuly po gazetach, jak u kogos jest podejrzenie to wszyscy raptem sie za taka osobe biora i jest wielkie halo, a o grubasow i obzerajacych nikt sie nie troszczy , nie chce im pomoc i nie bierze ich prezypadlosci na powaznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość święta prawda
Bez względu na to czy objadanie jest spowodowane depresją czy nie to niestety muszę Was rozczarować bo żaden lek na depresję nie uczyni cudu samoistnie. Owszem może "podniesie nastrój" ale tabletka nie zastąpi samokontroli i silnej woli. Niestety oprócz porady specjalisty, medykamentów trzeba również samemu walczyć ze swoimi słabościami.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaaaaaaaaaa
ANTIE2 lekarz zapisał mi citaxin ale myśle że powinnaś iść do psychologa czy do psychiatry jak to zrobiłam ja i porozmawiać z nim,jeśli bedzie to konieczne to dobierze ci odpowiedni lek dla ciebie. Zgadzam się z tym że same leki nie załatwią sprawy ale napewno łatwiej się walczy z tym problemem kiedy człowiek nie jest zdołowany i ma wyższą samoocenę.Życzę wam dziewczyny powodzenia trzeba pokonać to cholerstwo którym jest objadanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×