Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

EMILIA W

ŻYCIE KOCHANKI

Polecane posty

Gość uwaga PMS...
Emilia ja uważam, ze Ty po prostu chcesz uciec od swiadomosci jakswiat potrafi byc okrutny i nie chcesz dopuscic do siebie mysli, ze ten pan nie ma interesu w tym uczuciu. Sorry, ale 3 dzieci kosztuje a ten pan powinien sie nimi zająć a nie udawać ciemiężonego nieszczęśnika. Widze zresztą, ze Ty bylas chyba nieswiadoma, ze kazdy Cię zmiesza z blotem jako kochankę zonatego, o tym to on jakoś nie pomyślła, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do emilii
PISZESZ dziewczyno, że on ci tak pomógł, bo ... itd. w rewanżu rozpieprzyłaś mu rodzinę zdajesz sobie z tego sprawę? Wniosek jeden: nawet lasce z białaczką nie należy pomagać, bo jak tylko stanie na nogi to ci rodzinę rozwali Nie tłumacz się, eowina ma rację, chociaż brutalna jest w swoich wypowiedziach. To ty jesteś w życiu tej rodziny elementem zbędnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwaga PMS...
EOWINA>>nie wyzywaj sie na niej. Co Ci to da? Skad wiesz jakie miala zycie? Emilia kobieto, faceta z dziecmi to się goni, niech leci do dzieci a nie d...Ci truje...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rsrsrsrsrrs
puknij sie w glowe dziewucho,Twoje wypowiedzi sa tak plytkie,ze az nie chce sie ich czytac...masz bardzo niskie poczucie wlasnej wartosci(albo nie masz go wogole),skoro pchasz sie w takie bagno jak "zwiazek"z facetem z 3 dzieci...zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak niestety
wszyscy cie tu krytykują i jak piszesz mieszają z błotem, ale chyba sama widzisz gdzie się wpakowałaś. W zyczjne bagno. Dlatego póki nie jest za późno- wycoafaj się. A żona wie o tobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwaga PMS...
głupi sk...ktory mlodą dziewczynę wkręcił w takie g.... Skąd Ty go wzięłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do emilii
i jeszcze jedno: mój ex też tłumaczył kochance jaki to on biedny i nierozumiany... zostawiłam go jej, i wyobraź sobie dwa lata wytrzymała, zanim nie zaczął tej samej śpiewki śpiewać kolejnej pannie. PRZYKRE TO< ALE PRAWDZIWE: ten facet nie ma jaj, tak jak mój ex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilio>>kochanie jesteś taka mloda,zycie przed tobą..... Będziesz wolna....to mężczyżni w twoim wieku zaczną się koło ciebie kręcić......wszystko przed tobą. Po co ci \'chłop\' w wieku twojego ojca. Przemyśl to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłość czasem jest ślepa... Co z tego, ze facet ma 3 dzieci... Ludzie popełniają w zyciu błędy... Czy ktoś kto ma dzieci musi żyć do końca życia z niekochaną żoną, tylko ze względu na potomstwo... To chore.... ;/ A kobieta, która zakocha się w żonym to od razu dziwka... Bez przesady... Nie jestem po żadnej stronie... Nie potępiam nikogo, bo nie miałabym żadnych skrupułów byz wiązać się z żonatym, gdybym takiego pokochała... Ale tutaj nie zanosi się na to byście byli szcześliwi... Facet zauważył, że znalazl naiwną, więc kręci jak tylko może... Nie ufaj Mu, ze jest taki biedny i nikt go nie rozumie, bo to zwyczajna ściema... Postaw ultimatum... Jeśli zdecyduje się ostatecznie być z Tobą to zyczę Wam powodzenia(choć przygotuj się, ze nie będzie Wam łatwo), a jeśli nadal się będzie miotał to lepiej sobie daruj... Z każdej miłości można się wyleczyc, a uwierz mi szkoda życia na niepotzrebne związku, które przynoszą tylko cierpienie... Pozdrawiam wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierz mu
Emilio nie ufal, nie brni w to dalej, jesli nie podejmie ostateznej decyzji, zniszczy Tobie zycie. Uwierz mi ze wiem co czujesz, wiem ze go kochasz, skad to wiem? Bo moj ukochany, ktory swiata poza mna nie widzial...tez mial zone, nie mial dzieci, wiec bylo latwiej jemu odejsc. Dzis jestem sama, powiedzial ze mnie kocha, ale wybral zycie z nia bo tak bylo latwiej nie wiem? nie kochal mnie, bo inaczej bylby ze mna i walczyl, walczyl o te milosc. Dorowadzil mnie prawie na samo dno, do dzis jeszcze sie nie podnioslam - zaszlam w ciaze nie wiedzialam, ze do tego doszlo - zawsze pragnal ze mna dziecka....dowiedzialam sie o tym jak nie bylismy juz razem, mialam wiele problemow, prawie stracilam malenstwo, ale juz jest dobrze... Tak wiele wycierpialam, przeszlam przez leki uspokakajajace, sila wyciagali mnie z domu, nie moglam wstac z lozka. Schudlam wiele, wygladam jak cien czlowieka,dzis mija kolejny z rzedu meisiac, wcale nie jest lepiej, ale mam dla kogo zyc, musze walczyc o kazdy dzien i wiesz co DAM SOBIE RADE!! Nie chce jego lilosc, bo on mnie przekreslil. Nie wie, nic o dziecku, zbyt zawila sytuacja by opowiadac. Nie chce jego litosci, nie bede psuc mu malzenstwa, ktore pewnie odbudowuje,a moze jego zona tez juz jest w ciazy? przeciez tak najlatwiej zatrzymac faceta... on mnie nie kocha i nigdy nie kochal. Nigdy sie nie zmieni, dziecko powinno miec ojca...wiem o tym. Nie chce od niego niczego...niewazne w kazdym razie uciekaj dziewczyno, gdyby chcial juz dawno odszedlby od zony. Dzieci kochac sie nie przestaje, zawsze moglby je widywac, on zniszczy Tobie zycie, bo jest niestabilny emocjonalnie....nie daj sie wykorzystac...bo za kilka lat sie obudzisz, zostaniesz sama i poczujesz ze przegralas zycie...a jego juz wtedy przy Tobie nie bedzie. nie mozna kochac dwoch osob, kocha sie jedna, albo nikogo. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego faceci to robia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×