Zdrada i zemsta? Zagubienie?

Opiszę sytuację krótko. I bardzo proszę tylko o szczre komentarze. Odeszła w grudniu. Następnie chciała wrócić. Taki rozbrat trwał około 3 miesięcy, choć widywaliśmy się. Kiedy w końcu zrozumiałem, że tak się nie da. Że kocham. I wyciągnąłem do niej rękę. Kiedy znowy (pozrnie?) było jak dawniej.. Wróciła do domu z innym facetem. Na szczęście-nieszczęście byłem wtedy w tym domu...

Skoro raz jej wybaczyles a ona znowu Cie zdradzila(badz miala zamiar)jest chyba tylko 1 wyjscie...Ona Cie nie szanuje:(

Po co chciala wracac skoro nie umiala uszanowac danej jej szansy... a teraz znow blaga o wybaczenie?

Do nieczego wtedy nie doszło. Widzę, albo chcę widzieć, że tego żałuje. Facet okazał się moim dawnym znajomym, jak mu opwiedziałem, że spotykamy się od jakiegoś tygodnia, pokazałem, że tam stoją kwiaty, a na tym łóżku przytulaliśmy się wczoraj, nazwał ją suką i wyszedł

to już było!!!suka ,suka

Ja na moją byłą sprowadziłem klątwę, po czym powiedziała że jestem mściwy. Wcześniej jak przyznała się do zdrady powiedziała że jestem zazdrosny (haha dobre zwłaszcza jak zdradzała przez pół roku). Stary, olej ją... taki shit nic nie wart Twojej głowy.